nusia181
Fanka BB :)
Dzien dobry:-) JA od soboty miałam problemy z netem, i się zastanawiam kiedy wszytko przeczytam
Ja też nadal chora Mam juz katar, kaszel i czuje ze flegma już mi się gromadzi..fuj. W Irlandii jest dziś tzw bank Holiday i moj lekarz jest zamknięty. Mogę iśc do prywatnego ale muszę zaplacic 50 euro i ta mi nic nie pomoże ( ta irlandzka slużba zdrowia to maskara). dziś mam wolne, więc bedę leżeć i kurowac się nadal naturalnymi spososbami. Jutro mam juz do pracy, a jak bedzie nadal zle to pojde jutro do lekarza i powiem ze chce zwolnienie.
Witam się z rana.
Jeszcze żyję, ale zaraz śmigam do lekarza - tak dalej być nie może, bo choróbsko po prostu idzie utartym szlakiem na kolejne etapy - żadne środki naturalne nie pomagają - męczymy się we troje, bo trąbka-chusteczka czyli ja po nocy gram i M ma kłopot ze spaniem.
Ciekawa jestem czy pan doktór w ogóle dziś będzie (jak nie to i tak do miasta, więc choćby i na ostry dyżur, to pojadę), a jak mi znowu śpiewnie tekst, że harbatka z cytryną i miodem, której hektolitry już wypiłam, to go normalnie zjem. Na necie jest tyle informacji o lekach dla kobiet w ciąży, że nie mam zamiaru się dłużej tak męczyć, bo samo nie przejdzie.
Znikam i lepszego dnia pozostałym życzę.
Ja też nadal chora Mam juz katar, kaszel i czuje ze flegma już mi się gromadzi..fuj. W Irlandii jest dziś tzw bank Holiday i moj lekarz jest zamknięty. Mogę iśc do prywatnego ale muszę zaplacic 50 euro i ta mi nic nie pomoże ( ta irlandzka slużba zdrowia to maskara). dziś mam wolne, więc bedę leżeć i kurowac się nadal naturalnymi spososbami. Jutro mam juz do pracy, a jak bedzie nadal zle to pojde jutro do lekarza i powiem ze chce zwolnienie.