reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

hehe temat porodowy w trakcie.. Ja bylam leniuszek i się nie śpieszyłam, chyba tydzień ale prawie dwa mama mnie "przenosiła". Ale mój brat (starszy) z kolei się śpieszył i dwa tygodnie przed terminem wyskoczył ;)
Tymka urodziłam tydzień przed terminem i to było rewelacyjne :)bo juz czekałam, ale jeszcze nie wyczekiwałam i nie byłam już "przeczekana" :D teraz też bym tak z tydzień przed chciała:D tylko 29 lutego będzie porządny seksik ;) :-D:-D:-D
 
reklama
witam was ale mi dzisiaj dzien sie wlekl masakra mam dosc tego kataru dobrze ze moge krople brac do nosa moze sie szybciej wylecze.
Ivi seksik jest dobry :) hehe mi przyszla ochotka 2 dni po terminie heeh i na drogi dzien synek byl z nami :) ale podobno dziewczynkom sie tak niespiesyz (tylko czemu moja chce tak wczesnie wyjsc ) moja mamusia miala 3 dziewczynki i z kazda ledwo co zdazyla moja siostre by urodzila w skarbowce :szok: hehe no ale zdazyla dojechac siostre zostawila pod opieka policjantow a sama pojechala do szpitala i z kazdym tak miala no braciak sie cos niespiszyl ale tez ledwo co zdazyla :)
 
hm.. widzę ze tamat porodów :) to jesli chodzi o mnie to ja planowałana nie byłam, moja mam sie dowiedziała że jest w 5 miesiącu ciąży bo coś jej sie w brzuchu przelewało :)) a co do urodzenia to ja sie urodziłam dużo za wcześniej bo powinnam 18 kwietnia a na świat przyszłam 27 lutego :) więc jakby nie patrząc 2 miesiące wcześniej :)
 
no co;) przy Tymku zadziałał:D miły poranek a wieczorem byłam na porodówce:-D

czekamy na przepis na życie i spać :)))
 
też bym chetnie zastosowała, choćby i zaraz, a tu m za nic nie da się zaciągnąć, bo go kobieta w ciąży absolutnie nie pociąga. Ba, odrzuca. No i seks z głowy, bo go przeciez nie zgwałcę.

A z prasowaniem dotarłam do rozłożenia deski i... skapitulowałam. Jutro tez jest dzień ;-)
 
reklama
Do góry