reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Ja chyba wolałabym nie zauważyć takiej zmiany u siebie, bo sama siebie zaczynam tym denerwować...

Chyba to mnie najbardziej do szału doprowadza, hehe.
Przeżyyyyyyje...
Mój Pan chyba tyż.:eek:
 
reklama
ja sól, pieprz czarny, ziołowy i mnóstwo zielonego (seler, por i pietruszka). to w zupach. Oczywiście liść laurowy i ziele angielskie do niektórych zup (np ogórkowej, pomidorówki czy kapuśniaka, bo te "wielowarzywne" - np kalafiorowa muszą być "lżejsze";) ).
A zawsze na kostkach gotowałam (z czystej wygody) albo chociaż doprawiałam vegetą.
zioła prowansalskie uwielbiam. i oregano - szczególnie w spagetti własnie :)
A tymianek i cytrynka to do zapiekanego pstrąga z piekarnika :)
Manta - nie dziwię się humorkom :) ale najważniejsze że widzisz że widzisz że coś jest nie teges i rozmawiacie o tym z M :) A Ty sobie Karmi strzel na pociechę ;)
 
hej dziewczynki:) mój małzon wybył wlaśnie na meeting z kolegami, a ja byczę się na kanapie;) dzisiaj rano po śniadaniu pierwszy raz poczułam takie fajne pukanie od środka;D myślę, że to dzidzi, bo takiego wrażenia nie miałam nigdy wcześniej:D muszę nadrobić czytelnicze zaległości na forum, bo nie zaglądałam do Was chyba dwa dni.
Pojechaliśmy dziś z mężem pooglądać łóżeczka i znaleźliśmy śliczne łózio dla dziecka, które oczywiście kupimy pewnie tuż przed rozwiązaniem, bo póki co nie mam odwagi robić takich zakupów:)
 
ivi - karmi nigdy mi nie smakowało , fuj, fuj:-) murzynka ekspresowego sobie zrobiłam - właśnie sie piecze. aa co!

Amandla - my mamy to samo z tą odwagą, a raczej brakiem odwagi. Poczekamy do samego końca. Ja mam o tyle fajnie, ze tata pracuje w hurtowni z artykułami dziecięcymi więc nie będę musiała jeździc tu i tam, by oglądać, a i taniuśko dostaniemy:-))) Ja to nawet nie mam odwagi rozgladac się jeszcze za takimi rzeczami ;p
 
Manta - ja nauczyłam się pić karmi jak karmiłam Tymka, a mój maż z przyjacielem w weekendy testowali nowe drinki ;) oni wódeczka, a ja karmi :D tylko potem musiałam co chwile wkładki laktacyjne zmieniać bo mnie zalewało... ;) (karmi wzmaga laktacje bo zawiera słód jęczmienny)
 
Ivi zapodaj przepis na pstrąga z piekarnika :tak: Mam ochotę popróbować rybki :-)

Jakie są najlepsze morskie rybki ?? Polecicie coś ??:rolleyes2:

Manta
to polecam "leszka" :-)

Mata niezłą masz listę zakupów :-) maż przeżył jak zobaczył ??:-D

Ivi nie wiedziałam że słód jęczmienny wzmaga laktację ... Ja raz próbowałam na laktację ale wygazowane ... Nie dało się tego wypić :baffled:
 
dziewczyny ja też się nie rozglądam za takimi zakupami, chociaż ostatnio patrzyłam na allegro w jakiej cenie są komody z przewijakiem - ale to tak z czystej ciekawości
kuzyn mojego męża kupił ubranka i inne rzeczy jak mu się syn urodził - czekały na niego w sklepie spakowane i jak dostał cynk z porodówki, że ma syna to poszedł i kupiła (a właściwie zapłacił za to co zona wcześniej wybrała i było spakowane w reklamówki ;-))
 
Perelandra - takei "dogadanie" się w sklepie wydaje mi się fajne, jeśli nie chce się kupować wcześniej., Zdaje się że większe hurtownie taką "ofertę" mają? idziesz sobie kiedy chcesz do sklepu z listą, oni zapisują co wybrałaś a potem tatuś tylko jedzie, płaci i odbiera:)już po fakcie, czyli po szczęśliwym porodzie :)
 
reklama
dziewczyny ja też się nie rozglądam za takimi zakupami, chociaż ostatnio patrzyłam na allegro w jakiej cenie są komody z przewijakiem - ale to tak z czystej ciekawości
kuzyn mojego męża kupił ubranka i inne rzeczy jak mu się syn urodził - czekały na niego w sklepie spakowane i jak dostał cynk z porodówki, że ma syna to poszedł i kupiła (a właściwie zapłacił za to co zona wcześniej wybrała i było spakowane w reklamówki ;-))

He, ja bym tak nie wytrzymała . Musiałam mieć wszystko przygotowane i poustawiane przed porodem :tak: Zresztą taką frajdę mi to sprawiało że nie wyobrażam sobie pozbywać się tej przyjemności ...
 
Do góry