reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Hej

Dzieki za dobre słowa, wczoraj zrobili mu operacje zeby usztywnic jakos kręgosłup zeby nie musiał lezec w kołnierzu zeby było go łatwiej pielegnować i od operacji jest na przeciwbólowych i nasennych lekach ...

vill- wspolczuje przygody z walcem musialas sie niezle zdenerwowac ja w takich chwilach jestem w takim szoku ze nie potrafie sie klucic i dopiero w domu wiem co powinnam powiedziec

pere- super ze wyjazd sie udał i ze sie zdecydowałas a Marcinek dobrze zniosl rozlake

amanda- piekne zaproszenie ja oczywiscie za pozno sie obudzilam i zaproszenia byly tylko telefonicznie no i niektore osobiste ehh a takie mialam sliczne upatrzone :-( ale zanim by dotarly

pinula - wierszyki superowe, gratuluje drugiego zabka, nie wpadlabym na pomysl zakladania pampersa tylem na przod :-D:-D:-D u nas tez jest sztuka przebrac tylek ale dajemy rade :-D 3 razy mleczko to chyba nie jest żle jak patrzylam na opakowaniu bo mamy takie awaryjne jakbym wrazie mleczka nie sciagnela to tam jest 3 na dobe 210 ml moj to w nocy potrafi 3 razy jesc ale to cyc wiec nie wiem ile zjada

nasz dzien na rannej zmianie

miedzy 4:30-5:20 cyc ewentualnie probuje jeszcze przed wyjsciem do pracy mu dac, na 6:30 jedzie do dziadków i tam dostaje moje mleczko w butli potem drzemka przed 8 po drzemce owsianka po 10 mleczko (w miedzy czasie wypija butle herbatki ) po 12 obiadek ( zaczal zjadac caly sloiczek ) po obiadku drzemka a po drzemce wraca cycuś :-D to tak kolo 14:30 cyc ok 17 jabluszko lub jabluszko z biszkoptem o 19 kapiel, kaszka na dobranoc i cyc do pełna no i spanko przed 20 potem róznie mniej wiecej 23,2,4 cyc, czasem wystarczy smoczek)


Na popołódnie

Wstajemy o 6 i cyc potem drzemka ok 8 i jak wstanie owsianka kolo 10 cyc przed 12 dostaje cyca i jedziemy do dziadków potem przed wyjsciem do pracy daje mu cyca czyli ok 13 kolo 14 obiadek po 16 kaszka ok 18 jabluszko i 19 kapiel, kaszka i mleczko z butli i spanko przed 20 (o 21:20 wraca cycuś ale tak koło 23 dopiero sa checi no i potem jeszcze pare razy)

vill nasz to juz od dawnaaaa maca nas po buzkach a jaka ma radoche najgozej jak ci zasunie plaskacza

kasiulka - ale wy podróżujecie ze wam sie chce po tyle km fajie ze fotelik sie sprawdzil ja nadal nie wiem jakie kupic ale chyba 4 baby welmo sama nie wiem

czas sie zbierac do pracy pa
 
reklama
witam już prawie południowo..
amandla mnie zaproszenie baardzo się podoba :-). super z tym basenem, dobrze że piszesz może mnie w końcu zmobilizujesz, żebyśmy i my poszli
pinula śmieszne te wierszyki miła pamiątka, a sąsiad pewnie bardzo sympatyczny. Z tym pampersem tył na przód to chyba i ja spróbuje, bo inaczej to ciężko :-D.
vill Grześ też wszystkich dotyka po twarzach ciągnie za nos, wkłada rączki do buzi (innych niż swoje) no i strasznie ciągnie za włosy. Vill, a Ty nie chcesz Rafałka przeprowadzić już do jego pokoiku do swojego łóżeczka? A Ty sama do męża? My taką opcję stosujemy od 2mca życia.
ajako Ci lekarze czasami to jakaś masakra, chlapną coś, a później człowiek parę dni, miesięcy chodzi cały w nerwach. Chyba trzeba Wam zmienić neurologa po tych rewelacjach po Julce
aina :szok::szok: normalnie scena jak z "Misia". Gratuluje pierwszego ząbka!
madziorka podróżować nam się nie chce, chce nam się być z rodzicami mojego męża :-), a cóż zrobić , że mieszkając tak daleko :baffled:
 
aina to co opisujesz z PUP to po prostu Bareja jak żywy:D dobrze Kasiulek napisała, że Miś sie kłania;), a chrzest mamy w tę niedzielę 30.09, ale i tak wszyscy co sa zaproszeni od dawna już wiedzą o tym fakcie, a zaproszenia są pro forma:)

dzisiaj pierwszy raz w życiu Mania zjadła rano kaszkę w ilości większej niż 3 łyżeczki!ba pochłonęa całą michę!;D rozpakowałam jej Holle z gruszką i jabłkiem i zrobiłam na moim mleku, tak wciągała, aż jej się uszy trzęsły:D może wreszcie trafiłam smakiem jaśnie pannie w gust:D obym nie zapeszyła tylko...:)
dzisiaj wybieram się do fryzjera, muszę coś zrobić z włosami, bo wieje nudą jak diabli:)
 
Dzięki dziewczyny za miłe słowa ;)
No jesteśmy dużo na świeżym powietrzu czy deszcz, czy wiatr zawsze pół dnia siedzimy, jemu jest ciepło w gondoli (na spacerówkę jeszcze nie przeszliśmy bo lubi spać na brzuchu a jeszcze się mieści i mamy regulowane oparcie) za to ja czasem wracam ze skostniałymi rękami brr :-D ale zazwyczaj to jest tak że on sobie po prostu na polu śpi w ogrodzie a ja sobie w międzyczasie mogę troszkę coś porobić kukając na niego, czasem spacerek to co innego jak matka ma chęci :-D
coś tu miałam jeszcze aha
Madziorka podajesz już owsiankę? a wy dziewczyny też podajecie? i na czym ta owsianka? na wodzie?
u nas słabo troszkę z glutenem podaję mu trochę ale nie tak jak Mini pisała żeby całą kaszkę wsuwał tylko raz na jakiś czas dodam troszkę grysiku do zupki a może powinnam więcej go podawać? nasz neonatolog tak uważa ale to taki świr że ja się boję :-D a z pediatrą naszą aż tak się w żywienie nie zagłębiam bo do tamtego mimo wszystko mam większe zaufanie
Amandla cieszę się że Marysi w końcu kaszka posmakowała :happy: ja nie mogłam wymyślić jaką tą kaszkę Damianowi podawać skoro jest na piersi i podaję mu te bezmleczne przygotowane po prostu na wodzie (bobovita, nestle) i wcina "aż mu się uszy trzęsą", na początku zrobiłam mu na swoim mleczku ale takie słodkie wyszło że szok i co najlepsze ta sama kaszka na wodzie wyszła normalna to ja nie wiem czy to mleko takie słodkie czy jak :eek:
ktoś coś jeszcze o fotelikach pisał my rozważamy recaro young lub jakiś concord ale jeszcze się zastanawiamy no i w sumie nie wykluczam też fotelików maxi cosi pojeździmy niedługo, popatrzymy weźmiemy Młodego niech powie który mu się podoba :-) waży już prawie 9kg ale czekamy aż siądzie pewnie co nastąpi zapewne niebawem

No i zapomniałam czy miałam coś pisać jeszcze do kogoś :-D
 
Renia - ta owsianka to taka z bobowity mleczna owsianka pyszne śniadanko po 6 miesiącu najpierw dlugo jedliśmy malutko a od jakiegos czasu robie mu porcje na 75 ml czyli połowe bardzo mu smakuje aż takie fajne dzwieki wydaje :-D
 
NIe ma pod ręką zapałek, żeby powieki podeprzeć ;-) Więc poczytam Was jutro, bo dziś idę już spać.
Byle ranek nie był tak bogaty w atrakcje jak dzisiejszy - o 5 polowanie na komara (zakończone sukcesem dopiero o 9 :baffled:), a przed 7 chrobotanie pod oknem - podmiot odpowiedzialny: sąsiad :confused2:; piłką ręczną coś tam sobie rzępolił - jakby mu mało było, że od tygodnia non stop piłę tarczową męczy (rokrocznie ta sama procedura...).

Poza tym trochę podłamana jestem - (ale nic strasznego) - ledwie zaczęłam się z bajzlu odkopywać, to dziś znowu wszędzie taki syf, że głowa mała (a od rana z dala od kompa się trzymałam i sumiennie pracowałam); mama przytaszczyła torbę jabłek do przerobu, warzywa i nie wiedzieć co jeszcze. Pranie wyprane - pięknie na słonku wyschło, tylko że się samo poskładać nie chce
hmm9kf.gif
muszę przebrać i umyć te zabawki dla Rafała, a to z kolei znaczy, że najpierw muszę książki emka z pokoju Rafała wynieść, słupy od dachu trzeba malować, bo jutro mają podbitkę przywieźć - ech... za dużo tego....

Idę spać.
 
hej :)

renia super, że możesz syncia zostawić śpiącego w ogródku, a sama coś podziałać w tym czasie, bardzo przydałoby mi się takie rozwiązanie. Renia mamy fotelik Romer King Plus i 900 km za sobą, super się sprawdził i jest bezpieczny, a to najważniejsze
Co do glutenu, daje łyżkę płaską do mojego mleka, zaczynałam od pół łyżeczki
i ja muszę tu bardziej podziałać z kaszkami. Chyba kupię holle, albo sinlac\
vill o piłowanie z rana, znana sprawa ;/

A ja mam słaby nastrój, mam presję (którą sama sobie stwarzam), że powinnam szukać pracy, a jeszcze nie chce tak na prawdę, Cholerka no!
 
reklama
Dzień dobry!
Poddaję się! Idziemy do osiedlowego konowała! Młody już płacze nawet jedząc z cyca, a on naprawdę mało płacze! No i cyc to najwspanialszy Antkowy pocieszyciel! A tu ryk :/ Nocki bez zmian... czuję się wykończona! Już równy miesiąc tak sypiamy-niesypiamy :no: Chyba mam dziś kryzys...

Kasiulka no i po co się tak nakręcać? A nie miałaś przypadkiem przeczekać do Grzesiowego roczku i zabrać się za majstrowanie dla niego rodzeństwa?! A tak serio, jeśli możecie sobie na to pozwolić to odczekaj jeszcze z szukaniem pracy, albo rób to ale bez presji, zwłaszcza że jak piszesz sama ją sobie fundujesz! Pomalutku, a jak będziesz chciała to znajdziesz! Uszy do góry i proszę mi się tu nie zadręczać!
No... :)
Uciekam bo młodzież śpi a ja jeszcze w proszku :szok: pora się ogarnąć bo jak Jontek się obudzi to znów manewry na poligonie :confused2:
 
Do góry