pogaduchy marcóweczek 2012

[Kasiulka!]

my właśnie wróciliśmy z naszych mini wojaży, ojj przyjemnie było. Choć nie powiem, żeby Warszawa była super przystosowana do chodzenia z wózkiem

nusia, ewstra podziwiam Was dziewczyny, że chciałyście tak daleko wyjechać od Polski. Nie powiem, są niektóre sprawy w naszym kraju, że faktycznie ma się ochotę uciekać jak najdalej ale w gruncie rzeczy przyjemnie się tu mieszka. No i najważniejsze rodzina i przyjaciele. Choć domyślam się, że przyjaciół macie i tam
ina głos na Hanusie jak zawsze chętnie oddałam, toż to ślicznotka :-)
atomówka dobrze, że poszłaś na spacer bo dzień faktycznie cudowny, temperatura idealna i słońce
reniuszek ja w Wawie mieszkam od 10 lat (przyjechałam tu na studia) na początku bardzo mi się nie podobała, bo kojarzyła mi się tylko z nauką i tęsknotą za domem. Teraz mi tu super dobrze.... Nie wiedziałam, że jesteś samotną mamą , mam nadzieję wobec tego że już niedługo poukładasz sobie życie, tak żebyś była najszczęśliwsza

 

[atomowka]

a ja Kasiulku myślałam, ze Ty tutejsza a Ty napływowa dziącha

też się ciesze ze poszłam na spacer, pogoda była rewelacyjna, zrobiłam trochę ponad 4 km i odwiedziłam stadninę koni a Aleks pierwszy raz z moją pomocą głaskał konia zdecydowanie nie wiedział co to za stwór i miał super zdziwioną minkę

kasiulek kiedy wyniki konkursu loveli?

reniuszek to zrób sobie weekendowy wypad do stolicy

 

[Kasiulka!]

atomówka tak ja napływowa :-):-), wiem że rodowici Warszawiacy nie lubią takich ;-), a wyniki podobno będą w tym tygodniu

 

[villandra8]

Witam.
My dziś od rana wszędzie, tylko nie w domu ;-)
Wszystko poszło pomyślnie - nefrolog kontrolnie na początku września, inne sprawy też pozałatwiane.
Rafałek tradycyjnie grzeczniutki i cierpliwy, choć nieco wymęczony - głównie upałem.

M też padnięty na amen (tylko nie wiem po czym )- ciekawa jestem czy się w końcu z remontem małego pokoju wyrobi (dla niewtajemniczonych - miał go skończyć na dłuuugo przed narodzinami syna); za dwa tygodnie z hakiem będziemy mieć gości i chciałabym ich gdzieś położyć spać...

reniuszek a już się zastanawiałam, gdzie przepadłaś; jak tam Maksiu?
Samotność... Straszne słowo A jeszcze straszniej brzmi, jak niby nie jesteś sama... :-( No ale są jeszcze nasze małe chłopaki, które za chwilę pewnie zabiorą nam cały czas bez reszty i nie będzie czasu na samotność ;-)

Kasiulka my też jeszcze nie rozszerzamy - jabłuszka i inne takie cuda stoją na razie grzecznie w szafie i czekają - ciekawe, co nam jutro pani pediatra powie... Bo coś w ostatnich dniach się częściej nad ranem cycamy (tak od 5 prawie co godzinę - ale może to ta lactuloza). A z cyca nie planuję rezygnować przed drugimi urodzinami - nawet jeśli ostatnio lekarz od bioderek (niezły numer nawiasem mówiąc - jajarz jakich mało) stwierdził, że rok, max 1,5 roku, a potem pokarm nie ma żadnej wartości - ja tam mam inne zdanie na ten temat... Nie mam ochoty sponsorować wczasów producentom MM
Fajnie, że wycieczka udana, a co do przystosowania polskich miast do wózków - hmmm... Chyba wszędzie to samo W takich chwilach (kiedy ciężko podjechać czterokołową "terenówą" zastanawiam sobie, jak radzą sobie posiadacze trójkołowych wehikułów - pełny szacun po prostu)

Ewstra no to są właśnie rozsterki, których nie chciałam brać na siebie (a M bardzo chciał wyjechać - tyle że wtedy byłabym skazana tylko na niego, a tu oprócz rodziny mam jeszcze przyjaciół i znajomych - nie chciałabym tego zostawiać...

Madziorka o tak - jak zbieram sama jagody/poziomki/borówki to przynajmniej wiem co i skąd; gdybym miała najmniejsze wątpliwości co do jakości, to bym sobie odpuściła. Przy kupce - głupio się przyznać - ale mocno się wzruszyłam. Tez nie przypuszczałam, że można się rozwodzić nad takim czymś
Mam nadzieję, że wizyta na wsi dojdzie do skutku i miło spędzicie czas - tego Wam życzę :-)

ina przelotem kliknęłam ;-)

atomówka domyślam się, że minka Aleksa musiała być nieziemska :-) Rafał zrobił podobnie wielkie oczy na pierwszy widok kota


Idę jeszcze pobuszować po necie, potem prysznic, poskładać stertę pieluch i spać. Jutro kolejne jeżdżenie...

 

[Maria28]

Witam się z nad morza Polka w podróży dosc
dobrze, płakała tylko gdy chciała spać. Na plaży nie śpi w ogóle całe dnie bo umie spać tylko bujana w wózku ( po
imo moich usilnych prób nauki bez bujania) więc po piachu się nie da chodzić ale dzielnie znosi plazowanie. W nocy to juz w domu sizepsuła i budzi si kilka razy. Tu jej nie daję słoiczkow bo nie chce brac na plażę a
do przyczepy za pozno wracamy. Butli znów nie chce, więc chyba to był jednorazowy wyskok z tą butlą w domu.
Jagody z lasu trzeba poprostu myć tak jak każde inne gdyż istnieje prawdopodobieństwo że nasikał na nie wcikły lis, lub były robione opryski na komary i kleszcze.

Kasiulka ja od pokolen z warszawy ale nie wiem co to jest Plan B??? A mąż też nie wie a też tutejszy żyrafkę Pola uwielbia i chętnie jej ją wciąż wtykam

atomowka- jejku jak ja nie nawidzę gotowania sama mysl o tym co dzis na obiad przyprawia mnie o dreszcze

 

[Madziorka87Lodz]

witam poranie :-)

Mlody jak zwykle pobudka o 6 zeby tatusia do pacy wyszykować i od 7:30 sobie drzemie pewnie za jakies 15 minut bedzie wyspany a ja mam chwilke dla siebie na ogarniecie sie

Wreszcie sie doczekalam i dzwonli wczoraj z rehabilitacji i jestesmy umowieni na wtorki na 14 tylko nie wiem czemu raz bo mielismy miec dwa razy w tygodniu ale zapytam na miejscu no i mamy jeszcze neurologa na poniedzialek

No i zapowiada sie kolejny ladny dzien :-):-) mam nadzieje ze uda nam sie dzisiaj wyjsc :-(

milego dnia

 

[lastpetunia]

witamy się i my :-) żyjemy sobie i czas pomału leci, dzisiaj jedziemy do innego miast oddalonego o 30km, bo zamówiłam na all małej fotelik do samochodu i jedziemy do sklepu go odebrać a w drodze powrotnej jeszcze odwiedzimy koleżankę moja bo ma kawalera o 4 miesiące starszego od Roksanki :-) więc dzień nam jakoś zleci, pochwałę się jeszcze (chociaż pewnie znajdą się przeciwniczki tego) że od wczoraj Roksanką ma swoją pierwsza prawdziwą biżuterię (nie liczącą złotej bransoletki) kolczyki na uszkach, byliśmy wczoraj przekuc uszka, płacz był ale na krótko )
a teraz moje dziecię śpi, mam nadzieję że jak najdłużej bo w nocy słyszałam jak miała łazarek a dzisiaj ma stan podgorączkowy mam nadzieję że to tylko od uszków bo zostały naruszone a nie jakiś wirus :-(
ją uciekam póki moje dziecko śpi, idę oś posprzątać, miłego dnia dla wszystkich mamur í ich dzieciaczkow

przepraszam za błędy ale pisze przez telefon i czasami wychodzi misz masz :-)

 

[Kasiulka!]

helloł :-)

maria ale Wam ekstra! odpoczniesz sobie troszkę od codzienności. Plan B, to knajpa na pl. Zbawicielea :-)
madziorka pewnie będzie podobnie jak u nas, nie wiadomo po co, ale jak już przyjdziecie to każą rehabilitować
last na jaki fotelik się zdecydowaliście? aa co do kolczyków, a tam krytykować każdej podoba się co innego i nie można tego krytykować. Co innego czy komuś się to podoba, czy nie.

a u nas druga drzemka, ja czekam na koleżanki i idziemy na dwór, szkoda siedzieć w domu. AA i mamy do odebrania dowód baaaardzo się cieszę. Może jednak uda się gdzieś powakacjować :-)

 

[Ewstra]

Hej
my juz po spacerku jest taki upal ech...no ale posiedzimy z godzinke i lecimy dalej musze w centrum sprawy pozalatwiac.Wczoraja wizyta u znajomej super Tosia ma przyciaciolke 6 miesiecy starsza (jst na etapie wkladania palcy w oko)Kupilam jej taki plastikowe pileczki do basenu i ile miala radosci jak w nich nurkowala
No i niestety nasz kraj jest daleko za...krawezniki wysokie,autobusy nieskopodlogowe sa jasne tylko zatrzymuja sie daleko od niego i nie opuszczaja--kierowcy obuzenie jak zwrocisz im uwage,a i winda w centrum jest by patrzec jechac nie mozna dramat.
Kasiulka tez mysle o foteliku ale my dopiero kupimy jak mala bedzie starannie siedziec zastanawiam sie nad maxi cosi bo jakos podobaja mi sie spelniaja normy ale zobaczymy ,a ty jakie masz typy?
lastapetunia Tosia ma od babci z koralowca co do kolczykow nie bede sie wypowiadac bo jestem przeciwniczka

 

[Mini55]

hej
u nas dziś deszczowo i ponuro .
Zmieniłam Duszce mleko na bebiko - bo to babydreama czasami ciężko było rozmieszać i grudki zostawały ( zależy jaka partia była ) no i od dwóch dni ma biegunkę i to jeszcze ze śluzem i nie wiem co robić ... po babydremie też nie było idealnych kupek więc nie wiem czy wracać , zmienić na inne czy poczekać jeszcze parę dni

Ewstra masz rację z tym nieprzystosowaniem do wózków , jeszcze do tego dołożyła bym wąskie chodniki na których parkują samochody - ostatnio musiałam po ulicy jechać bo nie było jak przejechać po ulicy