Hej!
Dzięki za dobre słowo! Chociaż ktoś mnie rozumie. Mamusia M. uważa, że nie ma problemu... Ludzi nazapraszała i zadowolona. Dla mnie to trochę jednak ważne, żeby wiedzieć ile osób będzie. Cały czas krzyczała, że nie zaprosi więcej niż 50 osób, a zrobiło się 120 samej ich rodziny! I jak nie dadzą znać a wszyscy przyjadą to chyba będą spać w samochodach, bo w 5min noclegów nie znajdę. Wczoraj miałam pierwszą rundę gorącej linii, dziś kolejna...
Już słyszę głodomorro woła o jedzenie. Lecę!
Dzięki za dobre słowo! Chociaż ktoś mnie rozumie. Mamusia M. uważa, że nie ma problemu... Ludzi nazapraszała i zadowolona. Dla mnie to trochę jednak ważne, żeby wiedzieć ile osób będzie. Cały czas krzyczała, że nie zaprosi więcej niż 50 osób, a zrobiło się 120 samej ich rodziny! I jak nie dadzą znać a wszyscy przyjadą to chyba będą spać w samochodach, bo w 5min noclegów nie znajdę. Wczoraj miałam pierwszą rundę gorącej linii, dziś kolejna...
Już słyszę głodomorro woła o jedzenie. Lecę!