Witamy nocnie -a co!
Bobas śpi, a ja dołączę do niego za chwilę.
Mamy za sobą dzień pełen wrażeń - zasłużyliśmy na porządny wypoczynek.
Spotkanie udane, zakupy również. Po powrocie do domu zastałam M... robiącego naleśniki (a ponoć gotować nie umie ;-)). Więc mieliśmy obiadek (ależ miło mi było), a i honory kąpieli M dziś uczynił - jak słyszałam, całkiem nieźle się panowie bawili :-)
last myślę, że to jedno dokarmianie mm to całkiem rozsądna opcja - nie można w koncu zapominać, że mama również ma potrzeby. A wypoczęta będziesz szczęśliwa, a szczęśliwa mama to jedyny sposób na szczęśliwe dziecko ;-)
K&M bidulko uważaj lepiej na siebie. Jeśli małemu leżaczek teraz nie odpowiada, wcale nie znaczy, że nie polubi go za jakiś czas - do wszytskiego trzeba przywyknąć ;-)
kadza no to ładny jazz w rodzinie - żeby przy najmniejszym płaczu od razu tuzin chorób wymyślać
a nie wpaść na najbardziej oczywisty powód pod słońcem - że tęskni za najważniejszą osobą na Ziemi czyli mamą...
Maria uśmiałam się z tego zdechłego kurczaka
NAjważniejsze, że Pola zadowolona ;-):-) Może teraz, zajeta nową "koleżanką" da Co choć odrobinę wytchnąć
atomówka nasze maluchy nadalmają co jakiś czas taki dzień "przytulania i nie-odkładania" - w końcu to nadal maluszki jeszcze
O!
ina a już się zaczynałam zastanawiać, gdzie żeś się podziała...:-) Śliczna gwiazdeczka - oj, jak lubisz te duperelki do włosów, to bedzie Hanula miała bajecznie kolorowe dzieciństwo - jak prawdziwa księżniczka czyli dokładnie to, o czym marzą dziewczynki ;-)
pinula Rafał podobnie wyraża swoją radośc - i tez mi dzisaj mama mówi, że marudzić zaczyna, a ja jej, że wręcz przeciwnie ;-);-) No i ładną wagę ma Jasiek
A pazurki fiu fiu! Ładne. I prasowanie - ja dziś też chciałam, ale przekładam na jutro. Swoją drogą, ponoć JUTRO to najbardziej zajęty dzień w roku
Kasiulka super, że katarki poszły precz - tak trzymać!
Amandla super super super - jak się czyta relację z Waszych wojaży, to aż ciężko w miejscu usiedzieć :-) Fantastycznie, że tak fajnie się wszytsko udało - oby więcej takich wypadów. A basenu mega zazdroszczę - my mamy definitywny szlaban na wodę, a tak bardzo chciałam.... No ale co się odwlecze, to nie uciecze ;-)
A Marysia śliczna i widać, że po SPA - pełen relaks
Ewstra głowa do góry - ze wszystkim świetnie sobie poradzisz - i na lotnisku i z teściową; lot będzie przyjemny, a potem spokojny odpoczynek u rodziców - teściowej bym powiedziała, że jak chce widywać wnuczkę codziennie (czy tam prawie codziennie), to trzeba było być bliżej niej - w koncu żyjecie w prawdziwym świecie, a nie w Internecie czy jakimś live show, żeby spędzać pół życia przed kamerą - i musi to uszanować, nawet jeśli to niezbyt po jej myśli.
Oczywiście każdy kij ma dwa końce i Kasiulka trochę racji też ma, ale co innego wysąłć coś w wolnej chwili, a co innego żyć w przymusie "odmeldowania się na kontroli"...
pinula Maria ja mam z pazurami tak samo jak
pinula pisze - spokoju nie dam, póki nie poleje się krew; ale kuzynka poleciła mi takie cudo i mam po tym mega fajne i moce pazurki - wystarczy pomalować.
Drogie, ale skuteczne i wydajne. Do tego zmywacz z tej samej serii. Są też już dostępne kolorowe, no i inne rodzaje, ale moim zdaniem (i doświadczeniem) ta dokładnie najlepsza
Micro Cell 2000 REPAIR 12ml odzywka +lakier GRATIS (2483851891) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
monika fajnie, że miło spędzasz czas - w koncu to najważniejsze
Na koniec jeszcze życzę spokoju
wszystkim maluchom po szczepieniach - oby przeszło łagodnie i bez niepokojących objawów.
Jeśli chodzi o powrót do pracy - cóż, nie można wrócić do czegoś, czego się nie ma ;-) Więc mam zamiar być z Rafałem jak nadłużej będzie to tylko możliwe, ale life is brutal i co fakt, to fakt - pieniądze z nieba nie lecą i najpewniej od nowego roku będziemy pracować nad znalezieniem pracy :-(...
Do jutra