reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

U nas też skwara z samego rana - jak się pogoda nie zepsuje w sensie nie przyjdzie jakaś burza, to się wybierzemy z moją mam na poziomki :-)

renia u nas przy skoku też marudzenie - tylko,że właśnie to mnie już jakoś nie przeraża; bardziej właśnie w głowę zachodzę, kiedy mi dziecko "znika" ;-)

monika no proszę jaki Mateuszek zdolny - gratuluję postępu

lastpetunia my na NFZ, ale jak było szczepienie 8.5, teraz idziemy 26.6 (nawet nie liczyłam ile to tygodni); kiedy następne, to się okaże; przychodzę jak każą, ale wiem, że można przesunąć o tydzień-dwa i żadna katastrofa; podobnie jest zresztą kiedy nie można zaszczepić dziecka z powodu katarku np.


Miłej niedzieli kochane
 
reklama
LAstpetunia od 21-7 rano? :confused2: Mój jadł w nocy co 4- 3- 2,5-2-1-1-1 godziny :confused2:
Teraz kopytkuje pod karuzelą ( jak to moze codziennie tak samo bawic:D ) ciekawe jak dzis bedzie... Wczoraj niby ok ale co rusz ryk o cos , co by tp niebylo byl ryk i jak sie rozpedzil to juz ciezko bylo uspokoic :sorry2:
Monika gratulacje slusznej wagi, my jutro az strach sie bac.
 
Wow Monika kawał malucha , waga jak najbardziej słuszna :p a ja miałam stres ze mój dużo waży ;) zdrowe dzieci nie ma co ! ;-)
Angel daj znać ile Dorianek waży ;)

U nas dziś oporzadzania po chrzcinach i gościach ciąg dalszy... Popralam, zostało prasowanie ; zaraz za pieszy sie wezmę , trzeba pokapac , zrobic manicure i pedicure ;) szczeniaczki już znioslam na dół, pracowita niedziela ;)

Właśnie młody sie ululal , lecę do roboty , odezwę sie pózniej , miłej niedzieli
 
hej mam chwilkę bo odciągam mleczko :-)

Angel współczuje nocek - ale strasznie długo trwa ta Twoja noc 14 h ;-).... a tak poważnie wiem że pewnie po takiej nocy to 14 h mało :-(

Villandra poziomki !!! jej ale bym zjadła i borówek :tak: a najbardziej to się nie mogę doczekać zielonego groszku :-D

renia ale spokojne masz dzieciątko , uśmiałam się z tych jego czarodziejskich uśmiechów ... śliczny chłopak :tak:

U nas upał , duchota .
Dusia nawet ładnie ostatnie dwa dni śpi i w nocy i w ciągu dnia ... Je też ostatnio coraz więcej i z dłuższymi przerwami . Dziś rano obudziła się i nie płakała o jedzenie tylko się śmiała do siebie i gadała :tak:. Nadal nie chce leżeć na brzuszku ale chwytanie zabawek coraz lepiej jej idzie :-)
Śmieje się cudnie - najwięcej do dziadka który mówi w jej języku :-D.
Zauważyłam że lepiej śpi i łatwiej zasypia jak jest wtulona buzią w poduszkę . Kładę ją na płaskim a przed jej twarzyczką poduszkę i raz dwa się uspokaja i zasypia :tak:
 
LAstpetunia od 21-7 rano? :confused2: Mój jadł w nocy co 4- 3- 2,5-2-1-1-1 godziny :confused2:
Teraz kopytkuje pod karuzelą ( jak to moze codziennie tak samo bawic:D ) ciekawe jak dzis bedzie... Wczoraj niby ok ale co rusz ryk o cos , co by tp niebylo byl ryk i jak sie rozpedzil to juz ciezko bylo uspokoic :sorry2:
Monika gratulacje slusznej wagi, my jutro az strach sie bac.

Angel kochana tak od 21 do 7 rano :)) moje dziecko tak spi a jest na cycku tylko :)) czasami ma odhyły tak jak ostatnie 3 dni że się budziła 2 razy w nocy a tak to przeważnie 1 raz się budzi albo wcale :))
 
hej hej heloo

no i po zawodach :-:)-( zal....dla mnie jest juz po Euro...no moze Pepikom jeszcze pokibicuje, jakos lubie sasiadow ;-):-)

wy tu wszystkie o tych skokach, a ja sie zastanawiam czy mojemu sie cos z ukladem nerwowym dzieje czy cus....od wczoraj zaczal krecic glowa tak na nie nie nieeeee i tak sie zawiesil i sobie kreci i kreci non stop prawie :baffled:
i teraz nie wiem czy za duzo wrazen, bo znajomi byli, pelno dzieci, basen, grill, pelna i wesola chata+ jego niespanie tradycyjnie juz caly dzien (bo po co, przeciez mam juz prawie 4 miesiace skonczone to kto to widzial kimac w dzien :baffled::crazy:) + niejedzenie wcale prawie (wszystkie mleka wylewalam :angry:) no i ten upal !!!!
czy kurde cos mu sie uszkodzilo i musze zapylac do jakiegos neurologa, zeby go zobaczyl????
czy mu sie spodobalo i jest taki szczesliwy, ze zalapal to krecenie i cwiczy to ciagle teraz i sie cieszy????

zachowuje sie normalnie prawie,bo smieje sie do wszystkich, tylko ze straaasznie sie strachliwy zrobil odkad moj maz wrzasnal jak mecz ogladal i mlody az podskoczyl w tym lezaczku, tak sie rozwyl, ze nie umialam go uspokoic :szok:

no i teraz tylko kichne np. a ten juz podkowka i caly przestraszony :baffled:

no to tyle o Igulu...
aha nie spi, odlozony do kolyski 3 min temu, bo spal na rekach, juz sie naspal :cool:

Jula pojechala z ciocia i wujkiem do nowej chacjendy moich rodzicow, maz w pracy tradycyjnie juz w niedziele kuswa :wściekła/y:, a ja sama siedze i kombinuje jakby tu zrobic cos kolo siebie.

w chacie lepiej siedziec niz na zewnatrz normalnie, taki skawar, ale moze jak moj wroci wczesniej to sie wybierzemy na jakies zimne piwko.

monika- wielkiego masz synia :tak: i strasznie sprytny jak sie juz z plecow przekreca wow!!

Angel- coz a bzdura z tym wozkiem na klatce, masakra! ale wcale mnie to nie dziwi, bo w Belgii tez tak bylo, ze wiecznie mieli jakies widzimisie i problemy, a to sasiedzi, a to wlasciciel kamienicy, szlak mnie tam trafial.
ja mam leciutki wozek, a sie upoce jak wchodze do przedszkola tylko ;-):-D jakbym miala sie taszczyc na ktores tam pietro to bym klnela jak szewc i do tego stekala, zeby wszyscy sasiedzi mnie slyszeli, ze ide :-D a tak w ogole to jak sie Wam mieszka>?? jak sie czujesz jako gospodyni taka prawdziwa na swoim??

w ogole to zapomnialam co mialam komu pisac, to ide juz sobie, biore mlodego w lezak i ide sie robic na ładnie do łazienki :-D


ahaaaa to sie jeszcze pochwale moja corcia.
chyba vill Ty pytalas czy my takie kibice na maxa hehehe
i pisalam, ze Jule chcielismy na football bambini (szkolka pilkarska dla dzieci) zapisac, ale moze poczekamy na Ignasia, moze bedzie mial jakies takie ciagoty i zainteresowania po ojcu i siostrze :-)
tymczasem moja coreczka zajela pierwsze miejsce w przedszkolnym mini euro :-) najwiecej goli :szok::-D
Zobacz załącznik 475479 :-):-)

milej niedzieli laseczki!!
 
Ajako dzięki jest o niebo lepiej :-) Jeszcze tylko polka tv zamontowac i bedzie "jak w domu" ;-)

Aaaaa i u nas podobna historia- przy pierwszym meczy m. wrzasnal przy golu i jak sie maly rozwyl to teraz jakis strachliwy sie zrobil :( Suszarka ostatnio mi sie zlozyla i trzasnela to to samo :(
A z glowka rzucaniem na boki to on tak w nocy ma, m. zawsze mowi czy z nim wszystko ok , ze tak robi :crazy: Ale za dnia jest ok.
Sie nie znam ale chyba tak nagle takie rzeczy sie nie dzieja co??

Dzis angielski dzien ojca dorianek kupil juz tacie czekoladki i piwka :-D Ja co prawda na dzien matki nic nie dostalam :/ ale to i tak sukces jak maz na walentynki kwiatka kupi- trudno przywyklam takie beznadziejne wychowanie z domu, zero okazywania uczuc, prezentow - 8 lat nie udalo mi sie tego wyprostowac :(

Glutek siedzi w lezaczku gapi sie na mnie i cieszy słodziak :-D ide robic obiad poki ma dobry humorek ;-)
 
reklama
Ufff ale upał!
Dzisiaj mieliśmy inwazję gości, a ja wczoraj w trakcie meczu coby rozładować napięcie upiekłam trzy ciasta, wszystkie bezmleczno-bezjajeczno-bezczekoladowe:D Wyszły pyyyycha i dzisiaj się wszyscy łącznie ze mną zajadali:D Moje dziecie właśnie padło i chyba dziś już odpuścimy jej kąpiel, chyba nie przepada za upałami, pomimo, że prawie nagusia dzisiaj bryka:) Smaruje jej dziąsła żelem, bo chyba jej zeby idą, ma taką malutką białą kropkę na środku dolnych dziąseł i ślini się jak mops, a gryzaki by polknęła jak się dorwą w jej łapki.

Nasza Mania jak już pisałam od dłuższego czasu przesypia całe noce, zasypia tak ok. 20 i do 6 rano bez przerw, dopycham ją tylko cycem przez sen ok. 23, ale nie zawsze chce, dziwne to moje dziecko:)
 
Do góry