reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Amandla mój dzieć też jeszcze nie osiągnął 6 kg (tzn tak myślę, bo ważony był ostatnio 30 maja i miał 5650), a 4 miesiące skończone; super, że się doczekałaś śmiechu u nas zdarza się to tylko przez sen...:-p
Ostatnio nawet mi nie dojada tych swoich 150 ml :-(, nie wiem co jest grane... ale za to już wiem,że gusta smakowe ma po mamie - kaszkę waniliową wchłania aż mlaska, a jak dzisiaj dałam mu malinową to pluł w cztery świata strony :-D:-D
oomamba oby Arkowi przeszło, no i udanego święta rodzinnego
agusia super że chrzciny udane, no i podziwiam,że wszystko sama robiłaś, ja poszłam na łatwiznę....
 
reklama
a ja z synkiem byłam dziś na zdjęciu szwów... okazało się,że bliznę mam smarować maścią, której używam na swoją bliznę po cesarce...ale moje dziecię kompletnie nie toleruje wózka, po prostu ryk na maksa przez całą drogę, trzeba na rączki i nie pomaga upór mój nawet 30 minutowy.. zastanawiam się czy nie kupic jakiegos nosidełka lub czegos w tym rodzaju, przynajmneij odpadnie mi tachanie wozka z pierwszego pietra i nazad, niby nie wysoko ale to jest 60 schodów prawie przy kazdym spacerku... a mialo byc tak pieknie, słonko i spacerek dzis po wizycie w szpitalu, a skończylo sie moim nerwem...BB mamusie pomóżcie coś z tym nosidłem! jakie proponujecie... macie jakieś sprawdzone?
 
Helena nosidelko ergonomiczne ONO super jest,tyle ze moj kregoslup tez sie poddal przy nim tak jak w chuscie! My dalej chorzy i Pola zakatarzona coraz bardziej. Ide was doczytac bo nie zdąrzylam :)
 
helena ja tam za chustami jestem, jedną posiadam i używam, gdy potrzeba - moim zdaniem fajna sprawa; dla dziecka dobra, można kombinować z wiązaniami, a jak trzeba to i hamak można z niej zrobić.

agusia no szacunek za samodzielne przygotowania - ja wzorem Pere na łatwiznę poszłam ;-)

A Rafał nadal śpi - od 19-tej z minutami; i nie wiem - iść do łazienki (bo jeszcze sobie pośpi) czy nie (bo za chwilę się obudzi i bedzie ryk) :eek:
 
Tak was czytam i się zastanawiam czy tylko ja nie potrafię piec??? I niecierpię gotować???:) no kurcze dla mnie to cuda z cukierni co wy tu piszecie;) ja czasem robiłam szarlotkę na kruszonce ale odkąd jest Pola raz zrobiłam i wyszedł zakalec. Niestety ona śpi po 2-4 min i bujać znów trzeba (chociaz bywają żadkie ale jednak dni gdzie zasnie raz na dobę na 3h!tyle ze nigdy nie wiem kiedy to będzie to nawet nie probuje cos upiec).Raz upieklam ciasto marchewkowe i wyszlo! Za drugim razem wyszedl zakalec i wiecej nie probowalam.to samo z piernikami tez tylko raz wyszly. I murzynek raz wyszedl a potem robilam wielokrotnie i wychodzil zakalec! Nawet pierogi leniwe wychodza za twarde i mogę nimi okna wybijać:) A wy tu takie rzeczy gotujecie i pieczecie!
 
Ja mam też dość z tachaniem wózka- zostawiłam go na dole m. dopiero wraca to wezmie jak wogole jest. Ale normalnie dosc, hol na 2 metry a wymyslili sobie zeby nic nie zostawiac bo bedzie kara ! tsss ja mam wozek z 2 pietra i laska z 1 pietra , padli by wszyscy trupem jakby te dwa wozki staly sobie na dole z boku!! A jak dzis wracam maly na rekach torba i siaty a naorawde drobne zakupy i myslalam, ze padne jak sie dotelepalam do gory. Plecy mi odmawiaja posluszenstwa naprawde :-(
Nosidelko fajna sprawa ale ten moj pewnie tez pod 8 kg dobija wiec na moje bóle to jak znalazl klocka sobie powiesic z przodu :confused2:


Ja tez mam problemy spacerowe, nie jest juz jak kiedys, ze pada i spi 2/3 godziny - owszem potrafi sobie siedziec ( w foteliku) i patrzec ale przewaznie ostatnio marudzi i oczywiscie jest w tejże minucie taaaaaak głodny :/ No dzis juz nie chcialam rezygnowac z kolejki w primarku bo tam swoje trzeba odstac a ten sie rozkrecil na calego :confused2: Poszlam go nakarmic, jedziemy w strone domu + jeszcze sklep i dalej miąkwi, wkonc zasnal jak zwykle przed domem. Aczkolwiek zawsze doslownie co do sekundy podjezdzam pod dom i oczy jak 5 zeta :-p

Wieczorem cos mi poplakal chyba brzusio go bolal nie wiem czemu :(

Pere a ty z windi sie nie zastanawiaj kobito tylko ulzyj maluszkowi jak najszybciej ;-) Od lat ta metoda w akcie desperacji jest stosowana...termometrem i nikt sie pewnie nie zastanawial czy dany wiek odpowiedni, wszystko byle maluchowi ulzyc.
CO do kropli to tu wszystko jest wyspiane: https://www.babyboom.pl/forum/dziec...co-moze-przyniesc-ulge-naszym-maluchom-58396/

Cały dzien podczytuje i wkoncu zebrałam sie do pisania...i nie wiem co mam pisać :confused2:

ahaaa nie wiem o co chodzi ale mi sie dziecko mega popsulo z kapianiem...no szok wiecie jaki ryk jak sama jestem i musze go wykapac to mi sie na wstepie odechciewa, bo nerw strres wyje wszystko w pospiechu..ah masakra
 
Ostatnia edycja:
Atomowka- ja za miesiąc 69 zł zapłaciłam za dietę jak przedłużałam to chyba 139 zł za trzy miechy i 18 dni dostałam gratis.Ale ja jestem typ który lubi mieć powiedziane co ma jeśc:-)Dzisiaj jestem w szkole wiec później się odezwę
 
hej mamuski, sorki ze nic nie pisze ale przez Roksane nie mam czasu ;/ widze ze nie tylko mój dziec sie popsuł :/ w nocy wstaje 2 razy na jedzenie jak nigdy, ciagle wisi przy cycku i jest wiecznie nie najedzona a o spacerach to juz mowy nie ma bo nie chce leżeć w wózku tylko na rekach ehhh mam juz dosc nie wiem czy to skok rozwojowy czy co :/ ale straszna maruda sie z niej zrobiła wczesniej taka nie była a jeszcze w dodatku sama teraz siedze od wczoraj z nia bo maż do szkoły jezdzi bo sesja mu sie zaczyna ehhh zwariowac mozna, własnie musze juz uciekac bo maruda pospała 5 minut i drze sie w niebogłosy teraz ehhhh
miłego i słonecznego popołudnia :))
 
reklama
Dzięki wam dziewczyny, zakupiłam na razie 2 sztuki tego windi i zobaczymy co dalej, wczoraj był spokój w miarę... a nie wiecie o co chodzi z tym nie niedojadaniem? było już 150 ml a teraz 110 zjada... może to te gazy w brzuchu, już sama nie wiem.

Współczuję trudności na spacerach i w ogóle tego noszenia wózka; my mieszkamy w domu więc przez tarasik pyk 3 schodki i jesteśmy na dole... teraz Marcinku śpi sobie na tarasie i ja mam trochę czasu... chyba się wezmę za małe sprzątanie i prasowanie albo co, bo jak śpi to co najmniej z godzinę powinnam mieć luzu, takie to moje dziecko dobre... oby się nie zepsuło :-p
 
Ostatnia edycja:
Do góry