u Nas dziś nocka kiepska Aleks zasnął ok 22 ale od 24 budził się niestety co godzinę nie wiem czemu
W końcu o 4 zabrałam go do naszego wyrka i jakoś pospaliśmy sobie
Ogólnie jakaś maruda dziś mu się włączyła
Na spacerze płacz, dobrze że babcia z Nami była to niosła małego na rękach tak to bym szła z syreną ehhhhh
Dziś byliśmy na ważeniu, Aluś waży 6350 niestety nie został przrbadany ani przez lekarza obejrzany bo nie byliśmy w swojej przychodni
W końcu o 4 zabrałam go do naszego wyrka i jakoś pospaliśmy sobie
Ogólnie jakaś maruda dziś mu się włączyła
Na spacerze płacz, dobrze że babcia z Nami była to niosła małego na rękach tak to bym szła z syreną ehhhhh
Dziś byliśmy na ważeniu, Aluś waży 6350 niestety nie został przrbadany ani przez lekarza obejrzany bo nie byliśmy w swojej przychodni