Agusia mam nadzieję że zapalenie szybko minie... wiem jakie to okropne tak jak pisalam ja przeszłam zapalenie na 2 cycki jednocześnie - 3 noce po 40 stopni gorączki. trzymam kciuki żeby dziś juz bylo lepiej
Swoją drogą przy drugim dziecku bede baaardzo uwqżąć na piersi żeby znowu zapalenia nie mieć - bo przed zapaleniem mleko lało się strumieniami i jeszcze nawet mroziłam zapasy
miotlica - ja czasami zwłaszcza wczesnie rano kiedy chcę jeszcze pospać, to po karmieniu nie odbijam małego żeby go nie rozbudzać. I nie ulewa, za to w dzień ulewa i nawet po odbiciu. Wydaje mi się że to kwestia tego że się dużo rusza.
Tak więc kiedy śpi, to można czasem odpuścić odbicie (tak myślę). przez sen maluchy chyba nie bardzo ulewają
I dziękuję wszystkim za słowa pocieszenia. I chyba będę powoli odpuszcząc z odciąganiem i przejde całkiem na mm. Tylko mam problem z mlekiem. Ale o tym napiszę w odpowiednim wątku miłego dnia
Swoją drogą przy drugim dziecku bede baaardzo uwqżąć na piersi żeby znowu zapalenia nie mieć - bo przed zapaleniem mleko lało się strumieniami i jeszcze nawet mroziłam zapasy
miotlica - ja czasami zwłaszcza wczesnie rano kiedy chcę jeszcze pospać, to po karmieniu nie odbijam małego żeby go nie rozbudzać. I nie ulewa, za to w dzień ulewa i nawet po odbiciu. Wydaje mi się że to kwestia tego że się dużo rusza.
Tak więc kiedy śpi, to można czasem odpuścić odbicie (tak myślę). przez sen maluchy chyba nie bardzo ulewają
I dziękuję wszystkim za słowa pocieszenia. I chyba będę powoli odpuszcząc z odciąganiem i przejde całkiem na mm. Tylko mam problem z mlekiem. Ale o tym napiszę w odpowiednim wątku miłego dnia
Ostatnia edycja: