reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Pinula ja tez nie wierze w to ze to co jemy ma wplyw no chyba ze to
slergik to moze odrobine. Ja nie widze roznicy po mega ostrej zupie tajskiej Tom Yum czy po rosole?i grzybowa jadlam a 80% moich posilkow to czekolada i pomarancze. No i uwielbiam platki z mlekiem i chleb razowy.

Angel ja tez tak mysle ze to moze byc u was problem 1 mleka i tej laktozy ze za duzo.

Ajako ty nic nie wiesz o takich rzeczach bo twoja corka bezproblemowa byla i nie potrzebowalas takiej wiedzy:) hehe teraz moze ci sie przydac.

U nas znowy kleska wieczorna kurcze! Nie wiem co z tym fantem zrobic ale codzien coraz dluzej mala nie spi wieczorem! Teraz pd 19-24.30 patrzyla,plakala i jadla na przemian!a w dzien spi od ok 14-19 i ja karmie w miedzy czasie i probuje wybudzic ale ona zupelnie odpada i zasypia w kazdej pozycji! A ja na oczy nie widze! Bo rano tez wstaje wczesnie ok 6!
Wczoraj jeszcze grilla na 15 osob robilismy i wszystko pieknie tylko mega ulewa caly dzien od grila do nocy byla:) makabra! A dzieciaki po deszczu szalaly.
 
reklama
Hehe no to maria mieliście grilla poziom hard :D

Helena jak juz nie wierzysz nam to chocaz poczytaj artykuły czy ksiazki w necie o tym.
Ja wczoraj zjadlam mega pikanta kolację i nawet w sumie nie chciałam przez noc karmić ale wyszło jak wyszło małemu nie jest nic.
Wczoraj natomiast m. trafił na to mleko co mu podajemy w wersji dla głodnych dzieci. Podaliśmy wieczorem ale marudzl jak pisałam nie wiadomo o co chodziło , spil jednak 150 ml i pierwszy raz przespal 4 godziny!! Tak więc kto wie czy sobie nie będę darować ostatniego karmienia na rzecz tego mleczka :)

Podsumowując - wczoraj karmienie na zmianę mm z moim trochę odciagnietym, w nocy tylko dwa moje ale pelne karmienia, rano do teraz męczy 100ml mm (pisałam że w tych godzinach marudzi podjada trochę i sie męczy najbardziej) i co? Kupy lecą ale zdecydowanie nie ma takich gazów.nic nie slychac nawet!
 
Cześć dziewuszki :-D

My już po chrzcinach :-) Malutka w kościele mega zadowolona :tak: aż w szoku byłam jak się do księdza uśmiechała :tak: Imprezka udana, a mała jak padła o 23 tak kimała sobie do 6 jedzonko i dalej kima :-D

Dziś u nas pogoda makabra zimno leje a feee za to wczoraj cieplutko było no wyprosiłam pogodę :-D
 
witam niedzielnie ;-)

u nas noc nie najgorsza, choc gazy dalej nas mecza... tak samo jak te plesniawki ...

u nas leje od rana wiec razem z Nellka lezymy i gapimy sie w pudlo..........
 
Cześć dziewczyny ja ten weekend miałam szkołę i się okazało że mój mały ma gdzieś butle i tata woził mi małego do szkoły na karmienie gdzieś go musiało przewiać bo w nocy katar masakra i miałam prawie całą noc z głowy bo tak się męczył.I w szkole już dziś nie byłam bo bałam się że jak mój będzie mi go znowu woził to jeszcze się rozchoruje maleństwo.Nie wiem czy pisałam bo rzadko jestem mój mały waży już 6 kg i dzisiaj cały karton schowałam ciuszków z których wyrósł a mam jeszcze na styk nie które na 62.Poczekam do sierpnia i wystawie na sprzedaż :-)Zmykam bo mały spi a ja mam masę sprzątania.Buziaczki dla wszystkich maluszków
 
hej dziewczyny, my z Roksi od piatku w domu, mała ma jeszcze troche kaszelku ale nas wypuscili tylko w domku mamy jeszcze siedziec, zero odwiedzin kogo kolwiek i na spacerek na góra pół godziny jak wiac nie bedzie, mam nadzieje ze juz wszystko ok bedzie z moją mała. AAaa właśnie mam pytanko, powiedzcie mi jak ubieracie wasze maluszki w słoneczny dzien takie jak teraz sa 15-18 stopni? Bo ja kompletnie nie wiem jak mam takiego malucha ubrac :/ a w piatek u mnie ma byc jeszcze dodatkowo 25 stopni :/
 
Cześć Wam.
Spokój? A może przeciwnie - pełne ręce roboty i dlatego na forum cisza ;-)

My wczoraj mieliśmy ciężki dzień - od 9 rano do samego wieczora wersja "tylko mama" i nie było żadnej siły, która by pomogła :no: Na szczęscie noc bardzo spokojna - z jednym karmieniem.
Dzisiejszy dzień też fantastyczny - rano spokój, po południou byliśmy na spacerku, spaliśmy 4h, zjedliśmy i dalej poslziśmy spać... I tak mija juz znowu prawie trzecia godzina.


pinula podziwiam - masz czas na pieczenie ciasta i to w dodatku lubiącego się dopieścić drożdżowego ;-):tak: szacuneczek

ajako maluch może sobie teraz już coraz dłużej spać - mi położna powiedziała, że nie ma potrzeby wybudzania - ważne żeby zachować min. 6-8 karmień na dobę. Z tym że rzadsze przystawianie może obniżyć poziom laktacji - jednak można użyć ,laktatora.
A jeśli laktatorem nie ściągasz dużo, to nie musi znaczyć, że masz mało mleka - pamiętaj, że maluch ssie inaczej; bywa że niektóre kobiety wcale nie są w stanie ściągnąć czegokolwiek laktatorem, a ich dzieci w pełni się najadają.
Mi też się już zdarzyło ściągnąć (chciałam sprawdzić czy to moje dziecko ma tam jeszcze coś do jedzenia) - nic już nie leciało , ale Rafał się domagał piersi i bardzo ładnie połykał to, czego niby tam nie było...

Perelandra fajnie, że u Was pomyślne wieści

helena a co to za ględzenie o jedzeniu? Jabłka? W szpitalu nie było prawie dnia bez jabłka :confused2: A krwawienie możliwe, że to @?

monika to masz julż klocuszka ;-) A propos ubranek - mnie sąsiadka obdarowała dwiema OGROMNYMI walizkami rzeczy dla syna - tylko kiedy ja to przejrzę :szok:

Angel zamiast podawać Delicol , możesz ściągać pierwsze mleko i dopiero podać pierś , i poczekać aż tą jedną opróżni i dopiero podać drugą ...

Zgadza się :tak:
I mój też się denerwuje przy tym treściwszym, bo musi się bardziej napracować, ale to jest dla niego najlepsze - dzięki temu rośnie...


Spadam do małża.
 
no ja tez nie wierze,że jedzenie tak wpywa, w szpitalu było nawet meksykańskie danie któregoś dnia i nic się małemu nie działo, to jakieś głupie gadanie by zdołować młode matki. Mnie sie zdaje ze to nie @ że jeszcze się macica czyści, bo już jest spokój, jeden dzień taki miałam, a wnocy przed tym straszny bol
 
a lekarz podstawowej opieki medycznej taki co w szpitalu w swieta, weekendy i po 18 przyjmuje... maluch jakby spokojniejszy, ale śluz sie jeszce trafia z krwią, mama nadzieję,ze bedzie to zanikało..

Krew w kupce przez to że coś zjadłaś?? ale co? Chyba żyletki. Dla mnie to bez sensu. Skonsultowałabym to z innym lekarzem, bo chyba mu sie ie chciało pracowac i zbadac, a przy mamie karmiącej piersią łatwo zwalic wine na mame właśnie mówiąc jej że coś zjadła... makabra...

hej dziewczyny, my z Roksi od piatku w domu, mała ma jeszcze troche kaszelku ale nas wypuscili tylko w domku mamy jeszcze siedziec, zero odwiedzin kogo kolwiek i na spacerek na góra pół godziny jak wiac nie bedzie, mam nadzieje ze juz wszystko ok bedzie z moją mała. AAaa właśnie mam pytanko, powiedzcie mi jak ubieracie wasze maluszki w słoneczny dzien takie jak teraz sa 15-18 stopni? Bo ja kompletnie nie wiem jak mam takiego malucha ubrac :/ a w piatek u mnie ma byc jeszcze dodatkowo 25 stopni :/

Też mam z tym problem. Bo my chodzimy w t-shirtach a dzieci jak ubrac?? Temat zagadka. Prosimy o rady doświadczone mamusie

pinula podziwiam - masz czas na pieczenie ciasta i to w dodatku lubiącego się dopieścić drożdżowego ;-):tak: szacuneczek

Vill w weekend mam czas bo Jas jak spi to moge coś zacząc dłubac bo jak sie obudzi to zawsze tata jest na dyżurze i ja nie musze przerywac tego co zaczełam robic.
A ciasto drożdzowe pieke często i gęsto odkąd kupiłam sobie specjalna miske do ciasta drożdzowego. Super wynalazek tymbardziej że nie lubie zarabiac ciasta rekoma, a tak to robie rozczyn i wlewam do miski z mąka zamykam wieczko i kolistymi ruchami macham miską i ciasto samo sie wyrabia. Później miska do ciepłej wody i po 15 minutah ciasto gotowe wyrośnięte.

My dzisiaj cały dzień spędziliśmy na dworze. A teraz prubujemy namówic Jasia na spanie. Ale coś nie ma ochoty.
 
reklama
we wtorek idziemy do pediatry chyba,że się jutro będzie coś działo, albo w nocy,to może uda się nam przyspieszyć. Ja tez nie wiem w co ubierac malucha w taka pogode, niby ciepło, ale nie chce przegiąc, a przegrzanie, to znów jeszce gorzej, więc też czekam na doświadczone mamy, czy ubierają jakies kombinezony jak jest koło 18 ?? czy kurteczke jakąs spodnie na śpiochy ??
 
Do góry