mata-kow
mama do kwadratu :)
Kobitki Was nadrobić 
Tez miewam lęki czy wszystko będzie ok (chociaż niby nie mam powodów do zmartwień), ale zaraz właśnie sprowadzam się na ziemię, że będzie wszystko dobrze i innej opcji nie ma ;-)
Ivi niskim ciśnieniem nie ma co się martwic, dopóki nie będzie omdleń powodować ;-) gorzej z podwyższonym ciśnieniem... Bo im my mmay wyższe ciśnienie, tym do malucha mniej tlenu dochodzi... Ja co jakiś czas się kontroluję, bo w poprzedniej ciąży miałam własnie ciśnienie na górnej granicy, teraz mam nieznacznie podwyższone...
Mi udąło się w końcu wyjśc na spacer dzisiaj (od niedzieli nie byłam na dłużej niz 5 minut, bo mała chora, a nie miałam jej z im zostawic) - spacerek nie był bezsensowny, bo zachciało mi się wędzonej rybki i śmignęłam sobie na zakupy
zaraz uciekam spać, bo wczorajsza noc coś za szybko się skończyła 
miłego wieczorku :-)
Tez miewam lęki czy wszystko będzie ok (chociaż niby nie mam powodów do zmartwień), ale zaraz właśnie sprowadzam się na ziemię, że będzie wszystko dobrze i innej opcji nie ma ;-)
Ivi niskim ciśnieniem nie ma co się martwic, dopóki nie będzie omdleń powodować ;-) gorzej z podwyższonym ciśnieniem... Bo im my mmay wyższe ciśnienie, tym do malucha mniej tlenu dochodzi... Ja co jakiś czas się kontroluję, bo w poprzedniej ciąży miałam własnie ciśnienie na górnej granicy, teraz mam nieznacznie podwyższone...
Mi udąło się w końcu wyjśc na spacer dzisiaj (od niedzieli nie byłam na dłużej niz 5 minut, bo mała chora, a nie miałam jej z im zostawic) - spacerek nie był bezsensowny, bo zachciało mi się wędzonej rybki i śmignęłam sobie na zakupy
zaraz uciekam spać, bo wczorajsza noc coś za szybko się skończyła miłego wieczorku :-)
ide sie poopychac tez 
