reklama
cytrusowa85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2008
- Postów
- 4 356
tunia to dup... zbita
kapcie na pewno zdąża wyschnąć
szkoda
kapcie na pewno zdąża wyschnąć
szkoda
kindzia nic nie bierze - spokój i cisza. Małe się wierci, plecy od dźwigania pobolewają, brzucho twardnieje i tyle, żadnych regularnych skurczy... zwariować idzie! Dzieci od początku uczą nas cierpliwości w piątek idę na ktg i tak przez następny tydzień, jak nic nie ruszy to dopiero będą wywoływać, więc czekania jeszcze może być sporo... ehhhhhhhhhhh
cytrusowa85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2008
- Postów
- 4 356
obiema łapkami
wspołczuje
tego czekania i wyczekiwania
wspołczuje
tego czekania i wyczekiwania
anula_mm
czekając na...
dzień dobry,
mały po cycu przysnął, ja pranie wstawiłam, ale przeziębienie mnie jakieś wzięło i czuję się do dupy :-(
i nie wiem co na obiad zrobić już przez ponad 3 tygodnie jem w kółko to samo praktycznie, jakiś pomysł któraś ma dla karmiącej matki na coś do jedzenia
no cóż mogę powiedzieć oczekującym....
ja na tydzień już przed porodem czułam się bardzo ciężka,chodziłam już tak jakoś jak słonica ociężale i niechętnie, czułam że brzuch zaczyna mi przeszkadzać już na maksa, np jedzenie w pokoju przed tv przy ławie było marzeniem, nie mogłam bo brzuch uciskałam zaczęłam więcej leżeć i to co już mi się nie zdarzało od dawna przysypiałam w ciągu dnia
więc u mnie nie było tego nagłego przypływu energii a mieszkanie jakoś wcześniej latałam i ogarniałam jakoś 2-3tyg do porodu (to tak zwane wicie gniazda )
co do skurczy to takie napinanie brzucha tylko czułam bez większych bóli czy skurczy ot tylko brzuch się napinał, twardniał, stawiał czy jak to jeszcze zwał rano o 10 w piątek na KTG byłam i nic nie było na zapisie a o 1 w nocy zaczęły się skurcze co 10min po dwóch godzinach już co 5 min a na porodówkę dotarłam z 7cm rozwarciem
tak więc dziewczynki życzę aby te wasze maleństwa nie dały wam większego wycisku i bez problemu i szybko życzę żeby przyszły na świat a później niech jedzą, śpią i robią kupki i tak przez pierwszy miesiąc
mały po cycu przysnął, ja pranie wstawiłam, ale przeziębienie mnie jakieś wzięło i czuję się do dupy :-(
i nie wiem co na obiad zrobić już przez ponad 3 tygodnie jem w kółko to samo praktycznie, jakiś pomysł któraś ma dla karmiącej matki na coś do jedzenia
no cóż mogę powiedzieć oczekującym....
ja na tydzień już przed porodem czułam się bardzo ciężka,chodziłam już tak jakoś jak słonica ociężale i niechętnie, czułam że brzuch zaczyna mi przeszkadzać już na maksa, np jedzenie w pokoju przed tv przy ławie było marzeniem, nie mogłam bo brzuch uciskałam zaczęłam więcej leżeć i to co już mi się nie zdarzało od dawna przysypiałam w ciągu dnia
więc u mnie nie było tego nagłego przypływu energii a mieszkanie jakoś wcześniej latałam i ogarniałam jakoś 2-3tyg do porodu (to tak zwane wicie gniazda )
co do skurczy to takie napinanie brzucha tylko czułam bez większych bóli czy skurczy ot tylko brzuch się napinał, twardniał, stawiał czy jak to jeszcze zwał rano o 10 w piątek na KTG byłam i nic nie było na zapisie a o 1 w nocy zaczęły się skurcze co 10min po dwóch godzinach już co 5 min a na porodówkę dotarłam z 7cm rozwarciem
tak więc dziewczynki życzę aby te wasze maleństwa nie dały wam większego wycisku i bez problemu i szybko życzę żeby przyszły na świat a później niech jedzą, śpią i robią kupki i tak przez pierwszy miesiąc
cytrusowa85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2008
- Postów
- 4 356
Tunia Trawa śmigajnie pod pryszic
koniecznie kapiel na stojaco, ciepła woda
i szczypcie sie delikatnie po bokach
a jak wyjdziecie to kilka przysiadow
.........................
tak gadała połozna środowiskowa
koniecznie kapiel na stojaco, ciepła woda
i szczypcie sie delikatnie po bokach
a jak wyjdziecie to kilka przysiadow
.........................
tak gadała połozna środowiskowa
kamilaedi
Fanka BB :)
Witam dziewczyny;-) wybaczcie kilku dniowa nieobecnosc ale mala jest taka uzalezniajaco ze sie oderwac od niej nie moge ;-);-) zakochana po uszy u nas wszystko w najlepszym porzadku, Nell ma lekka zoltaczke, cycujemy sie bez wiekszych problemow , jedynie moje sutki sa zmasakrowane, mala najchetniej by non stop byla przymnie a sam porod - masakra.... ale nagroda przeogromna !!!!!! Ide was ponadrabiac i pozniej wszystko dokladnie opisze
cytrusowa85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2008
- Postów
- 4 356
Anula ja "żrę" wszystko
Hanyś twarda babka
wiec nie pomoge
Tunia TrAWA teraz czytam i faktycznie dziewczyny polecaja
zrobienie kilka przysiadow przerwa i znowu kilka
albo ten olejek z sokiem pomaranczowym
.......
Hanyś twarda babka
wiec nie pomoge
Tunia TrAWA teraz czytam i faktycznie dziewczyny polecaja
zrobienie kilka przysiadow przerwa i znowu kilka
albo ten olejek z sokiem pomaranczowym
.......
reklama
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: