NO gdzie ja na porodówce??????????? Ja wizytę miałam - ale Doktorek coś poruszył no i czop chyba do końca odszedł...
Ogólnie szyjka gotowa do startu, rozwarcie 1,5 cm - jak do środy mnie nie złapie to widzimy się w szpitalu i będziemy myśleć co dalej... Niunia ma 4 kg wiedziałam, że przetrzyma matkę do ostatniej chwili.... plecy i podbrzusze bolą dalej... ide zaraz w gorącą wodę i mam nadzieję, że minie... wolałabym mieć swojego doktorka z sobą przy porodzie... więc w telegraficznym skrócie to wszystko :-):-):-) i na porodówce nie jestem a wieści z porodówek sms zbieram
także do jutra Kobietki - ja już spadam :-):-):-)
Ogólnie szyjka gotowa do startu, rozwarcie 1,5 cm - jak do środy mnie nie złapie to widzimy się w szpitalu i będziemy myśleć co dalej... Niunia ma 4 kg wiedziałam, że przetrzyma matkę do ostatniej chwili.... plecy i podbrzusze bolą dalej... ide zaraz w gorącą wodę i mam nadzieję, że minie... wolałabym mieć swojego doktorka z sobą przy porodzie... więc w telegraficznym skrócie to wszystko :-):-):-) i na porodówce nie jestem a wieści z porodówek sms zbieram
także do jutra Kobietki - ja już spadam :-):-):-)