reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

reklama
mini no wlasnie zaraz pojde i zrobie sobie:-)
No to ja juz wczoraj pisalam ze wcale mnie to nie zdziwi jak nagle u nas bedzie dziewczynka przeciez na poczatku mowil mi ze widzi cipciusie:-Dno ale dowiemy sie jak juz urodzimy:-)

No i druga niespodziewajka:-)ach te nasze maluchy dowcipne:-D
 
witam sie popoludniowo, dziewczyny czy wy tez ciepricie na ogolnie pojeta sennosc ... ? znowy dzis spalam prawie caly dzien, zawiozlam Kevina do szkoly po drodze tesco - szybkie zakupy o 10 bylam w domy i do wyra jak bumerang , obudzil mnie glod o ...2 popoludiu ... tylko cos zjadlam i do szkoly po mlodego, czyje sie jak wyzeta przez wyzymaczke ...:szok: ja chce juz urodzic ... padam po porostu

a swoja droga czy Angel juz na porodowce? jakos jej nie slychac? wiecie cos?
 
Agusia dzięki kochana jesteś ze pamietasz i mnie :) podgladam przez tel ale zbytnio pisać nie mam co. jedynie to samo,ze samopoczucie mam fatalne..
Stwierdzilam ze to jedna z gorszych chwil w moim życiu. Poprostu wszystko jest nie tak.. Codzienny stres związany z mieszkaniem w tym domu, stres co do przeprowadzki czy i jak sie uda zebrać pieniądze- co za tym idzie nie wiele zostaje na bierzaco ,nie mam jak gotować a mam dość gotowego zarcia, zresztą i kasy by nie bylo by sobie nie wiadomo jakie zakupy spozywcze robić...no i przedewszystkim stres o poród czy bedzie ok i CZY Z MAŁYM OK ..dolegliwości ciazowe ciążące codzień bardziej jeszcze dobijaja a i wyszła nieciekawa sprawa rodzinna co spędza mi sen z powiek. Wisienka na torcie jest brak neeta który jednak wypełniał mi czas nie wiem co poczne bez niego..
Dobra wkonczylam..
W rym wszystkim chciała bym juz tylko by bylo po i mieć małego w ramionach.. bo psychicznie jestem juz u kresu sił naprawdę ciezko mi
 
Tunia i jak po kawce ?? Bo ja nadal śpiąca ... Chyba mam to samo co Agniesia :baffled:

Ewstra niby widziałam ziarnko kawy ale zawsze ryzyko istnieje ... W czwartek mam USG to zobaczymy czy Dusia jest nadal Dusią :-)
 
Mini i super bo kurcze bez głównego to dziwnie.A co do niespodzianek nawet ja zaczęłam się zastanawiać czy będzie Mateusz a może Julka wyskoczy z jednej strony obojętne ale wszystko mam dla chłopca.
 
Kamila a może się zaskoczysz i w ten weekend urodzisz :-D

monika ja bym była chyba rozczarowana - tzn dziecko to dziecko i tak bym kochała z całych sił ale pewnie smutno by mi było że córeczki mieć nie będę :sorry2:
 
reklama
mini wogole mi nie pomogla:-)zasypiam normalnie:-)mojego wzielo na frytki a i ja mam ochote bo dawno jedlismy:-)
No i nam sie popsulo no kto zepsul przyznac sie:-D
 
Do góry