kamilka677
Fanka BB :)
Nie było mnie jakieś 4 godziny a Wy tyle naprodukowałyście, że myślałam już, że nie nadrobię ;-)
tunia- już Ci tak ciężko a tu dopiero 36 tydz ) poczekaj jeszcze troszkę to zobaczysz... mi brzuch tak wystrzeliło w ciągu ostatnich dni, że mam ciężko skarpetki założyć ;P o wiązaniu butów nie wspomnę zdjątka poprosimy
mini- no sen spokojny, byłam w szoku, że tak dobrze spałam brakowało mi tego, ostatnio raczej same bezsenne noce a tu taka niespodzianka
nusia- dołączam do Ciebie, też chcę urodzić po weekendzie nusia może coś pomoże u ciebie sprzątanko itd, ja już wyczerpałam pomysły, generalne porządki, mycie okien, pieczenie mycie podłóg- wszystko już przerabiam i NIC...
ewstra- no gratulacje udanych zakupów, zdjątka poprosimy, pooglądamy chętnie )
pinulka- no to chyba już masz syndrom wicia gniazda itd, skoro tak się szykujesz )a skoro aniołka kończysz to już czas na ciebie
kindzia- fatalnie, że taką noc miałaś, oby Ci szybko mineło bidulko!!
nefi- cholerka może nie będzie tak źle i jak już pojedziesz do szpitala to szybciutko z niego z córcią wrócisz
angel- no ja też mam masakre z kolanami, już przed ciążą mnie prawe pobolewało, byłam u ortopedy jednego drugiego, ale jakoś nic tam nie widzieli a teraz to już wogóle mnie napierdziela :/ po porodzie muszę znaleźć jakiegoś specjaliste, który mi to zdiagnozuje, bo jak ja do pracy wrócę, z kolanami nie ma żartów :/
bozienka- no widzisz sama zaczęłaś ten wysyp a teraz to już dziewczyny jak szalone codziennie inna z maluszkiem się wita, oby malutkiej ból brzuszka szybko minął... !
Wogóle to po tym wczorajszym badaniu przez mojego gin (aż mi oczy wyszły jak mi pogrzebał-pierwszy raz, zawsze taki delikatny) to w nocy zauważyłam, że mi taki śluz zaczął schodzić brązowy, rano też w południu dalej i się zestresowałam i dzwonie do niego!! niby schodzi mi czop... także chyba już powoli zbliżamy się do mety-OBY )))))))
Chociaż to już mieszne uczucia, troszkę strach i niepokój a z drugiej strony już jestem ciężka i to oczekiwanie jest trudne ;p
tunia- już Ci tak ciężko a tu dopiero 36 tydz ) poczekaj jeszcze troszkę to zobaczysz... mi brzuch tak wystrzeliło w ciągu ostatnich dni, że mam ciężko skarpetki założyć ;P o wiązaniu butów nie wspomnę zdjątka poprosimy
mini- no sen spokojny, byłam w szoku, że tak dobrze spałam brakowało mi tego, ostatnio raczej same bezsenne noce a tu taka niespodzianka
nusia- dołączam do Ciebie, też chcę urodzić po weekendzie nusia może coś pomoże u ciebie sprzątanko itd, ja już wyczerpałam pomysły, generalne porządki, mycie okien, pieczenie mycie podłóg- wszystko już przerabiam i NIC...
ewstra- no gratulacje udanych zakupów, zdjątka poprosimy, pooglądamy chętnie )
pinulka- no to chyba już masz syndrom wicia gniazda itd, skoro tak się szykujesz )a skoro aniołka kończysz to już czas na ciebie
kindzia- fatalnie, że taką noc miałaś, oby Ci szybko mineło bidulko!!
nefi- cholerka może nie będzie tak źle i jak już pojedziesz do szpitala to szybciutko z niego z córcią wrócisz
angel- no ja też mam masakre z kolanami, już przed ciążą mnie prawe pobolewało, byłam u ortopedy jednego drugiego, ale jakoś nic tam nie widzieli a teraz to już wogóle mnie napierdziela :/ po porodzie muszę znaleźć jakiegoś specjaliste, który mi to zdiagnozuje, bo jak ja do pracy wrócę, z kolanami nie ma żartów :/
bozienka- no widzisz sama zaczęłaś ten wysyp a teraz to już dziewczyny jak szalone codziennie inna z maluszkiem się wita, oby malutkiej ból brzuszka szybko minął... !
Wogóle to po tym wczorajszym badaniu przez mojego gin (aż mi oczy wyszły jak mi pogrzebał-pierwszy raz, zawsze taki delikatny) to w nocy zauważyłam, że mi taki śluz zaczął schodzić brązowy, rano też w południu dalej i się zestresowałam i dzwonie do niego!! niby schodzi mi czop... także chyba już powoli zbliżamy się do mety-OBY )))))))
Chociaż to już mieszne uczucia, troszkę strach i niepokój a z drugiej strony już jestem ciężka i to oczekiwanie jest trudne ;p