gagucha85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2011
- Postów
- 232
dziewczyny, przepraszam, ale nie wiedziałam w jakim wątku zadać to pytanie. Otóż od soboty pojawiają się u mnie skurcze, niebolesne, nieregularne jest ich jenak kilkadziesiąt w ciągu doby. Czasem są regularne, potem chwile ustępują i znów są regularne (co 10/15 min, trwają ok. minuty) i tak w kółko. W nocy pobolewa mnie podbrzusze jak na okres a brzuch jest twardy niczym głaz. Skurcz odczuwam tak jakby ktoś przepasał mi brzuch jakimś szalem i ciągnał z obu stron z całej siły.. Intuicja podpowiada mi, że to normalne (skurcze przepowiadające) i, że do porodu i tak jeszcze sporo czasu, ale jeśli któraś z Was ma podobne dolegliwości i konsultowała je z lekarzem to byłabym BARDZO wdzięczna jakby podzieliła sie ze mną swoją wiedzą. Ciężko jest mi z tymi skurczami..czy leżę, siedzę czy chodzę one ciągle się pojawiają. Nie chciałabym podnosić fałszywego alarmu..a może powinnam?