reklama
miska271
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2011
- Postów
- 1 045
brrr jaka zimnica
nie dla mnie taka pogoda
już po wizycie,opis w odpowiednim wątku
jakoś marnie dzisiaj się czuję,tylko wstałam to pogoniło mnie do wc najpierw górą potem dołem,jestem nie wyspana i mam dość
dzisiaj robię dzień leniuszka a co nie dam rady dzisiaj nic robić
nie dla mnie taka pogodajuż po wizycie,opis w odpowiednim wątku
jakoś marnie dzisiaj się czuję,tylko wstałam to pogoniło mnie do wc najpierw górą potem dołem,jestem nie wyspana i mam dość
dzisiaj robię dzień leniuszka a co nie dam rady dzisiaj nic robić
patka82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2011
- Postów
- 289
Witajcie dziewczynki
villandra8 oj tak Patrycja to prawdziwa córeczka tatusia :-) , teraz będzie druga :-).
Tatuś dziś wyjechał na ok. 4 dni i Pati już od wczoraj płaczę i tęskni
, będzie ciężko jak maleństwo się urodzi i tatuś będzie tylko w weekend, będzie musiała się podzielić
kasiurek trzymam kciuki
kankurzyca37 ogromne gratulacje
mata-kow super, jakie oryginalne pomysły ma Dobrusia
Angel powodzenia
Ja wczorał zrobiłam pierwszą partię prania, jak zwolni się suszarka to założę następną i czeka mnie prasowanie. Wczoraj miałam pracowity dzień, porządki takie dokładniejsze więc się trochę nachodziłam i dziś się źle czuje, mam jakieś kłucia, narazie odpoczywam.
villandra8 oj tak Patrycja to prawdziwa córeczka tatusia :-) , teraz będzie druga :-).
Tatuś dziś wyjechał na ok. 4 dni i Pati już od wczoraj płaczę i tęskni
, będzie ciężko jak maleństwo się urodzi i tatuś będzie tylko w weekend, będzie musiała się podzielić kasiurek trzymam kciuki
kankurzyca37 ogromne gratulacje
mata-kow super, jakie oryginalne pomysły ma Dobrusia
Angel powodzenia
Ja wczorał zrobiłam pierwszą partię prania, jak zwolni się suszarka to założę następną i czeka mnie prasowanie. Wczoraj miałam pracowity dzień, porządki takie dokładniejsze więc się trochę nachodziłam i dziś się źle czuje, mam jakieś kłucia, narazie odpoczywam.
a co do pajączka, to tak, Tymcio był pajączkiem nusia181
Fanka BB :)
Ivi mamy takie same plany:-) heh. Ja kilka dni temu prasowalam naszą sterte,a tu znowu sie nazbierało. I tylko nas dwoje.....
Dzięki mini za przypomnienie. Ja też dostałam plan porodu do wypełnienia i całkowicie o nim zapomniałamNapisałam plan porodu
Posegregowałam pranie, pralka pierze, mięso na obiad się rozmraża , a ja..... położyłam sie do łóżka na trochę :-) U mnie dopiero 11 dochodzi, wiec jeszcze wcześnie:-)
*Doris*
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2007
- Postów
- 1 096
Kangurzyca - gratulacje!!! Niech Antoś nabiera sił - i Ty też!
Villandra - musisz mieć 4 cm rozwarcia, żeby Cię przyjęli do szpitala? U nas jest 2 cm...
Mini - ja też miałam z Emilką wcześnie siarę, a teraz nic, więc trochę się tym martwię. Choć szczerze mówiąc to, że wtedy miałam wcześniej "wycieki" wcale nie wpłynęło na to, że miałam wystarczająco dużo mleka. A może tym razem będzie na odwrót...
Inamorate - ja czytałam, że pod koniec ciąży dzieci są coraz mniej ruchliwe, bo mają coraz mniej miejsca (moje co prawda wierci się jak wcześniej). Zawsze lepiej jednak dodatkowo zapytać, niż się denerwować.
Ja dzisiaj noc przespałam do 4-tej - sukces. Wczoraj laryngolog dał mi antybiotyk i mam nadzieję, że w końcu pomoże, bo ile się można męczyć z zatkanym nosem i ciągłym uczuciem podduszenia.
Zaliczyłam dzisiaj wizytę u anestezjologa w szpitalu i zostałam zakwalifikowana do znieczulenia w kręgosłup przy cc. Mam też już założoną kartę pobytu w szpitalu, także formalności związane z planowanym cc zakończone.
Kupiłam też już prawie całą wyprawkę - został mi jeszcze tylko do kupienia materacyk. Jednak pranie i prasowanie pewnie będę robić najwcześniej w połowie lutego. Dzisiaj muszę zrobić jeszcze PITa, a potem ciąg dalszy pakowania - staram się powyrzucać przy tej okazji wszystkie niepotrzebne rzeczy, dlatego zajmuje mi to tyle czasu.
Villandra - musisz mieć 4 cm rozwarcia, żeby Cię przyjęli do szpitala? U nas jest 2 cm...
Mini - ja też miałam z Emilką wcześnie siarę, a teraz nic, więc trochę się tym martwię. Choć szczerze mówiąc to, że wtedy miałam wcześniej "wycieki" wcale nie wpłynęło na to, że miałam wystarczająco dużo mleka. A może tym razem będzie na odwrót...
Inamorate - ja czytałam, że pod koniec ciąży dzieci są coraz mniej ruchliwe, bo mają coraz mniej miejsca (moje co prawda wierci się jak wcześniej). Zawsze lepiej jednak dodatkowo zapytać, niż się denerwować.
Ja dzisiaj noc przespałam do 4-tej - sukces. Wczoraj laryngolog dał mi antybiotyk i mam nadzieję, że w końcu pomoże, bo ile się można męczyć z zatkanym nosem i ciągłym uczuciem podduszenia.
Zaliczyłam dzisiaj wizytę u anestezjologa w szpitalu i zostałam zakwalifikowana do znieczulenia w kręgosłup przy cc. Mam też już założoną kartę pobytu w szpitalu, także formalności związane z planowanym cc zakończone.
Kupiłam też już prawie całą wyprawkę - został mi jeszcze tylko do kupienia materacyk. Jednak pranie i prasowanie pewnie będę robić najwcześniej w połowie lutego. Dzisiaj muszę zrobić jeszcze PITa, a potem ciąg dalszy pakowania - staram się powyrzucać przy tej okazji wszystkie niepotrzebne rzeczy, dlatego zajmuje mi to tyle czasu.
Angel trzymam kciuki bedzie dobrze:-)
Chryste jak zimnooo.....!!!!!!!!Nigdzie juz nie wychodze postanowilam to dzisiaj przeszlam sie do kolezanki i myslalam ze po drodze umre:-)
No i co tak sie cieszylam ze juz wszystko popralam i poprasowalam a wlasnie jada do mnie 4 wory 120 litrowe z ubrankami no siadz i placz
Chryste jak zimnooo.....!!!!!!!!Nigdzie juz nie wychodze postanowilam to dzisiaj przeszlam sie do kolezanki i myslalam ze po drodze umre:-)
No i co tak sie cieszylam ze juz wszystko popralam i poprasowalam a wlasnie jada do mnie 4 wory 120 litrowe z ubrankami no siadz i placz
reklama
