inamorate
marcóweczka 2012 :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2011
- Postów
- 1 234
Cześć• dziewczynki
Widzę, że mamy kolejnego marcowego dzidziusia Kangurzyca gratuluję i życzę wsystkiego dobrego dla mamusi i Antosia
Ajako kciukasy za Ciebie mocno zaciśnięte
Bozienka pokaż baranowi gdzie jego miejsce i bez stresu dasz radę maleńka
Angel kciuki zaciśnięte, będzie dobrze
Sporo z Was rozpoczyna dzisiaj nowy tydzień oooo jak fajnie wszystkiego najlepszego hehe
A ja szaleję z praniem prasowaniem i czym się tylko da. Dla malutkiej mam już wszystko dostałam ostatnie rzeczy, zostało mi tylko meble poprzestawiać i dokończyć kącik dla maleńkiej w końcu zostało mi już tylko 17 dni
Mało ruchliwe coś te moje maleństwo się zrobiło hmmm nie wiem może miejsca nie ma, bo czuję tylko przeciąganie i czkawkę za każdym razem jak się czegoś napiję
Siary u mnie nadal brak, a boję się tych moich cycuchów dotykać coby na porodówce za szybko nie wylądować
Miłe Panie z ZUSu cofnęły mi L4, bo czegoś tam brakowało, lekarza nawiedzę to się zapytam czy to normalne, że dzidzia taka mało ruchliwa. W ogóle śpi mi się rewelacyjnie w ogóle się w nocy nie budzę, sny też mam już w miarę normalne...
Stresuję się tylko za dnia jak mam dużo czasu na myślenie i zastanawiam się jakie to moje maleństwo będzie
Nadgonię trochę wątki, zjem śniadanie i powracam
Widzę, że mamy kolejnego marcowego dzidziusia Kangurzyca gratuluję i życzę wsystkiego dobrego dla mamusi i Antosia
Ajako kciukasy za Ciebie mocno zaciśnięte
Bozienka pokaż baranowi gdzie jego miejsce i bez stresu dasz radę maleńka
Angel kciuki zaciśnięte, będzie dobrze
Sporo z Was rozpoczyna dzisiaj nowy tydzień oooo jak fajnie wszystkiego najlepszego hehe
A ja szaleję z praniem prasowaniem i czym się tylko da. Dla malutkiej mam już wszystko dostałam ostatnie rzeczy, zostało mi tylko meble poprzestawiać i dokończyć kącik dla maleńkiej w końcu zostało mi już tylko 17 dni
Mało ruchliwe coś te moje maleństwo się zrobiło hmmm nie wiem może miejsca nie ma, bo czuję tylko przeciąganie i czkawkę za każdym razem jak się czegoś napiję
Siary u mnie nadal brak, a boję się tych moich cycuchów dotykać coby na porodówce za szybko nie wylądować
Miłe Panie z ZUSu cofnęły mi L4, bo czegoś tam brakowało, lekarza nawiedzę to się zapytam czy to normalne, że dzidzia taka mało ruchliwa. W ogóle śpi mi się rewelacyjnie w ogóle się w nocy nie budzę, sny też mam już w miarę normalne...
Stresuję się tylko za dnia jak mam dużo czasu na myślenie i zastanawiam się jakie to moje maleństwo będzie
Nadgonię trochę wątki, zjem śniadanie i powracam