>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

[Nathalie]

Melduję się, że żyję i mam się dobrze, tzn jestem piekielnie zmęczona, ale poza tym wszystko ok. Mieszkam teraz do Gwiazdki u koleżanki i stąd brak mojej obecności - Inga śpi w pokoju, w kt. jest komputer, a ja jestem zjechana po pracy tak bardzo, że o 21 już idę lulu.

Pozdrawiam Was gorąco, strasznie ciekawa jestem co u Was słychać! papa

 

[czarna meggi]

Moj lekarz jak sie go pytalam czy liczyc ruchy powiedzial ze to glupota Ze dziecko kopnie o raz mnie albo wiecej i juz niepokoj niepotrzebny wiec ja nie licze

 

[elwis_m]

Melduję się, że żyję i mam się dobrze, tzn jestem piekielnie zmęczona, ale poza tym wszystko ok. Mieszkam teraz do Gwiazdki u koleżanki i stąd brak mojej obecności - Inga śpi w pokoju, w kt. jest komputer, a ja jestem zjechana po pracy tak bardzo, że o 21 już idę lulu.

Pozdrawiam Was gorąco, strasznie ciekawa jestem co u Was słychać! papa

a już się zastanawiałam gdzie się podziałaś :-)
tęsknimy tu za Tobą, wracaj szybko do nas!!

 

[magdus1983]

Czesc e-kolezanki!!

Dawno nie pisałam bo jakos nie mam weny albo jestem nie w temacie ale czytam codziennie.
Dzisiaj sie okropnie nudze moj M do 22 w pracy :-( W poniedziałek byłam w szpitalu na usg (z dzidzia wszystko dobrze) i dostałam zastrzyk immunoglobuline. Nastepny dostane po porodzie pytałam o płec ale nie bylo widac nastepna wizyta dopiero 5 stycznia wazyłam sie i przez 2 tyg przybylo mi kilo a od poczatku +7 ale czuje ze teraz dopiero sie rozkrecam. Pozdrawiam

 

[golimek]

Nathalie, dobrze że się odezwałaś, bo już martwiłam się..
Magdus, może wena wróci;-)
Idę kurze ścierać Cholerny remont

 

[zapmarta]

Habcia wzięłam z Ciebie przykład i byłam na babskim wieczorku... który przedłużył się do rana hihihih.

Mnie też twardnieje teraz brzuch, ale to trwa na szczęście tylko chwilkę i nie jest tak uciążliwe, więc póki mogę pracuję.
Gorzej w nocy, bo spać nie mogę. Przekręcam się z boku na bok z wielkim wysiłkiem.
Do tego synio w nocy rozkręca się na dobre.
Nawet moje koty się wkurzają, że tak się wiercę okropnie.

 

[emkamek]

Hej dziewczyny!

Dawno sie nie odzywalam, bo ciagle jeszcze zyje bez neta... Mam nadzieje, ze to juz nie potrwa dlugo, bo sie za Wami stesknilam!

Generalnie mamy sie dobrze! Synus zdrowy i grzecznie fika. Podobnie jak Magdus dostalam immunoglobuline, ale nastepna dawka... w sylwestra;-) wtedy tez mam wizyte.

Nie jestem w stanie przeczytac tego, co naskrobalyscie, ale mam nadzieje, ze u Was wszystko dobrze.

Trzymajcie sie cieplo i zdrowiutko!

 

[jezyk]

Witam z rana!!!!
Synuś odprowadzony do przedszkola, mąż do pracy a ja zaraz z powrotem do wyrka.

nathalie emkamek witajcie z powrotem i zaglądajcie częściej bo smutno tu bez Was

Ja też się martwię co z Milenka i mam nadzieję że wszystko ok.

Co do ruchów dziecka to już dzieś pisałyśmy że nie ma co się nakręcać jedne się martwią że za dużo się dzidzia rusza inne że za mało a każda dzidzia jest indywidualnym człowieczkiem i ma inny temperament.

A ja dziś czuję się dobrze w ogóle po tej kroplówce i pobycie w szpitalu wyciszył się mój brzuszek troszkę i twardnienia mam tylko wtedy jak przecholuję z chodzeniem więc w domu nie robię nic tylko przechodzę z łóżka w sypailni na łóżko gdzie telewizor i jak trzeba obiad zeobić to też się ruszę a tak to wykorzytsuję chłopaków ile tylko wlezie, oni potem sobie odbiją:-)

 

[Justa_82]

Nathalie a już się zastanawiałam gdzie się podziałaś :-)
tęsknimy tu za Tobą, wracaj szybko do nas!!

Czesc e-kolezanki!!

Dawno nie pisałam bo jakos nie mam weny albo jestem nie w temacie ale czytam codziennie.
Dzisiaj sie okropnie nudze moj M do 22 w pracy :-( W poniedziałek byłam w szpitalu na usg (z dzidzia wszystko dobrze) i dostałam zastrzyk immunoglobuline. Nastepny dostane po porodzie pytałam o płec ale nie bylo widac nastepna wizyta dopiero 5 stycznia wazyłam sie i przez 2 tyg przybylo mi kilo a od poczatku +7 ale czuje ze teraz dopiero sie rozkrecam. Pozdrawiam

Magdus :-)
A czemu wy dziewczyny macie wstrzykiwana tą immunoglobuline?

Habcia wzięłam z Ciebie przykład i byłam na babskim wieczorku... który przedłużył się do rana hihihih.

Mnie też twardnieje teraz brzuch, ale to trwa na szczęście tylko chwilkę i nie jest tak uciążliwe, więc póki mogę pracuję.
Gorzej w nocy, bo spać nie mogę. Przekręcam się z boku na bok z wielkim wysiłkiem.
Do tego synio w nocy rozkręca się na dobre.
Nawet moje koty się wkurzają, że tak się wiercę okropnie.

Zapmarta podziwiam cię za wytrwałość.Ledwo co do 21 wytrzymuję ( ale pobódki mam o 6.30) a co mówić o siedzeniu w gościach do rana. Do tego praca...

Hej dziewczyny!

Dawno sie nie odzywalam, bo ciagle jeszcze zyje bez neta... Mam nadzieje, ze to juz nie potrwa dlugo, bo sie za Wami stesknilam!

Generalnie mamy sie dobrze! Synus zdrowy i grzecznie fika. Podobnie jak Magdus dostalam immunoglobuline, ale nastepna dawka... w sylwestra;-) wtedy tez mam wizyte.

Nie jestem w stanie przeczytac tego, co naskrobalyscie, ale mam nadzieje, ze u Was wszystko dobrze.

Trzymajcie sie cieplo i zdrowiutko!

:-):-):-)

 

[habcia]

-j- Uwierz mi da się wytrzymać na babskim do rana JA zwykle chodzę spać o godzinie 22, ale jakos na babskim nie chce się spać. Tyle tematów do obgadania hehe,