reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Czesc dziewczyny :-) Dlugo sie nie odzywalam bo bylam 3 tyg w Polsce a nie mialam tak zbytnio dostepu do neta no i czasu :sorry: Nawet nie siadam do nadrabiana za duzo tego ;-)
Milego wieczoru buziaki
 
reklama
Hej dziewczyny!

Mało czytam a jeszcze mniej piszę, ale miałam ostatnio kołowrotek ( kilkudniowe odwiedziny rodziny męża, urodziny Kuby, wizyty najpierw z Kubą u logopedy, dziś ja u ginki.....)
Ale najpierw sprawy porządkowe :
-Thien proszę wpisz więcej danych w wątku zapisy....
- jeszcze raz proszę nowo przybyłe w imieniu wszystkich dziewczyn które już tutaj się zadomowiły - nie zakładajcie zbędnych wątków, bo jak tak dalej będzie trzeba będzie pousuwać większość i założyć kilka bardzo ogólnych

No a u mnie tak sobie, dostałam dziś receptę na antybiotyk10 dni i globulki 12 dni, niestety mam paciorkowca i nie wiem od kiedy i skąd (możliwe że jeszcze ze szpitala z porodu z Kubą- w sumie nie zdziwiłabym się bo warunki tam były fatalne - a poprzednia ginka do której chodziłam ok 3 lata nie wysłała mnie nigdy na posiew pochwy). Dzidzi ma się dobrze (nadal płeć nie jest pewna do określenia) ładnie bije serduszko, analitykę mam też ok.
 
Ostatnia edycja:
megusek - o rany! Przyznam, że nic nie wiedziałam na temat paciorkowców, ale już się odrobinę doszkoliłam w necie. Jak wygląda badanie które pozwoliło zdiagnozować tą chorobę? Czytałam o jakichś testach. Czyli na miejscu gin robi Ci testy i za chwilę masz wyniki? Czy to przez pobranie krwi/moczu?
A czy to oznacza teraz, że będziesz mieć CC? Mam nadzieję, że szybko się wyleczysz z tego choróbska! Łykaj dragi i wracaj do zdrowia!
 
..ale zastanawiam się skąd ona wie, że wszystko dobrze skoro mnie nie bada:confused2: jakoś nigdy o tym nie myślałam dopiero po Waszych postach tak jakos mi się nasunęło;-) no i uprzedziła mnie, że na następnej wizycie (22grudnia) będzie mnie badac bo będzie robic jakiś wymaz czy coś w tym stylu..że to się robi właśnie około 34tygodnia..Wam też to robią??

Może ma rendgen w oczach.:-D
Co do wymazu to nie jest to czasem powtórka z cytologii? Gdzieś obiło mi się o uszy , że właśnie pod koniec ciąży takie badanie powtarza się.

Ale załatwie sobie taki "nocnik" jak mają w szpitalach do zbiórki moczu i postawie koło łóżka i na śpiocha będę sikać :-) bez łażenia do łazienki. wtedy wybudzać się tak nie będę

Dobry pomysł.:tak:Gorzej jak co innego zachce się.:-D;-)

antar ty wariatko :-D:-D:-D
Najważniejsze ,że teraz będziesz spokojna:-) a meżusia jakoś udobruchasz ;-);-);-)
Ja mam tez detektor i słucham serduszka nie codziennie ,ale podsłu****ę :-D

antar masz odwagę dziewczyno:-D. I na czym będziecie teraz spać?

Czesc dziewczyny :-) Dlugo sie nie odzywalam bo bylam 3 tyg w Polsce a nie mialam tak zbytnio dostepu do neta no i czasu :sorry: Nawet nie siadam do nadrabiana za duzo tego ;-)
Milego wieczoru buziaki

Rzeczywiście długo cię nie było.:tak:Jak ci minął pobyt w Polsce? Jak się czujesz?

Megusek co za pech jakiś.Dobrze , że ci przynajmniej wykryli to cholerstwo.:tak:
Spóźnione ale szczere życzonka dla Kubusia z okazji urodzinek
Uśmiechu w każdej sekundzie,
radości w każdej minucie,
przyjaźni w każdej godzinie,
szczęścia każdego dnia,
miłości przez całe życie!!!

 
megusek paciorkowca ma około 30 % kobiet tylko nie wszystkie o tym wiedzą. Ja też mam i ciesz się naprawdę że wykryto go u Ciebie pewni robiłaś posiew z szyjki. Ja też brałam w pierwszej ciąży antybiotyk w globulkach a oprócz tego przy porodzie dostaje antybiotyk dożylnie żeby dzieciątko się nie zaraziło czasem nawet dziecko po porodzie dostaje. I nie martw się bo on nie szkodzi maleństwu jedynie właśnie podczas przecisjkania się przez drogi rodne może ulec zakażaniu i właśnie po to ten antybiotyk.
Ja w grudniu też będę miała robiony pisiew aby sprawdzić jak jest teraz w tej ciąży.

A poza tym u mnie dobrze leżymy i na razie bez leków udaje nam się wytrzymać. w poniedziałek mam wizuytę i zobaczymy co tam ciekawego.

Siusiu już nie wstaję często a czasem nawet wcale.

antar:-):-):-);-)
 
ardzesh ja miałam robiony posiew z szjki takie rytunowe badanie w ciąży. Na wynik czeka się kilka dni. Lekarz bierze wymaz z szyjki czy jak to dokładnie się nazywa
 
A ja mam pytanie aporo chrzcin, zostałam wczoraj poproszona o bycie chrzestną w grudniu i kiedyś już ten wątek się przewijał.
Podajże Agu Ty pisałaś, że byłaś chrzestną w ciąży. Bo ja mam to pytanie związane z tym czy się zgodziłyście na bycie chrzestną w ciąży, ze względu na ten paskudny zabobon.
 
reklama
larkaa oj była zawzięta dyskusja na temat tego zabobona :> Ale to nie Aga miała problem podjęcia tej decyzji, tylko któraś inna dziewczyna. Aga też była mamą chrzestną z brzuchem, ale ona miała zabobon głęboko gdzieś :-D Nie pamiętam która się tak bała, ale dyskusja chyba skończyła się na tym, że młode pokolenie zabobony ma gdzieś, a przejmują się tylko stare baby hehe.
PS chrzest jest w Kościele, a Kościół zabrania wszelkich zabobonów. Więc czym się przejmować? Decyzje masz podjąć tylko ty!
 
Do góry