reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Ardzesh gratuluje brzuszka. Mój też dzisiaj po dokładnym oglądaniu w nowym lustrze wydaję się być nieco zaokrąglony. Bo jest nad kośćmi biodrowymi, bardzo delikatny okragły zarys. Do poniedziałku jednak nie kupuje nic ciążowego, bo wtedy mam usg 12 tygodnia i zobaczymy co tam u dzidziusia.
Melulu ja bym chętnie skorzystała z promocji bo duphaston rzeczywiście piekielnie drogi, ale nie wiem czy dalej będę go musiała brać.
Pozdrawiam wszystkie
 
reklama
Hej Dziewczyny, a ja dzis po badaniach, morfologia, glukoza, mocz i w koncu musialam zrobic grupe krwi. Na czczo poszlam do osrodka i pozniej na zakupy, co poskutkowalo mdlosciami i oslabieniem na reszte dnia.

Wogole ostatnio caly czas bym spała i nic wiecej, wczoraj kolezanki i Marek zrobili mi niespodzianke urodzinowa i nie bylam sama :-) tylko na sennosc naprawde straszliwie mnie meczy :-(

Wiem, ze nie wolno wklejac linkow, ale mam cos naprawde interesujacego, na innym forum podpatrzylam link do swietnego filmu o rozwoju plodu przez cale 9 miesiecy, naprawde ciekawy i wzruszajacy!

I czesc: W Łonie Matki - National Geographic (1)

II czesc: W Łonie Matki - National Geographic (2)


naprawde warte obejrzenia!!!! Czekam na relacje z ogladania ;-)
 
hej dziewczyny :) mam wpaniałe wieści....piszę z domku <juuuuupiaaa> wreszcie jestem pod swoją kołderką w swoim pokoju....ah jak mi tego brakowało. Rodzinka zamieniła się w moją służbę :-D jeszcze trochę to zaczną za mnie gryźć jedzenie ;-) muszę ich trochę stopować bo zwariowaliby oni a najbardziej ja.

mileeenkaaa z ogromniastą chęcia obejrzę zwłaszcza, że nie mam nic do roboty :baffled:

PS później wkleję zdjęcia mojego Skarbeczka, tylko muszę wypatrzeć jakieś wyraźne bo niektóre są strasznie rozmazane :baffled:.


A to moja kruszyneczka w 9 tydz i 2 dniu
22222222222222222222222.jpg


11111111111111111.jpg
 
Ostatnia edycja:
Mitsu - to teraz uważaj, żebyś się nie zanudziła - ciągle w domku, ciągle w łóżku...
a czy twoja służba nie popracowałaby u mnie? ;-) dobrze, że już jesteś w domu tylko uważaj żeby znowu Cię "tam" nie wywieźli!
mileeenkaaa oglądnęłam filmiki :) miałam małą "czkawkę" ale mimo to wytrwałam do końca. Podobał mi się filmik :tak:można powiedzieć, że się dokształciłam, chociaż wciąż czuję niedosyt. Ja teraz siedze i baaardzo dużo czytam na temat ciąży :> ciekawi mnie co ten mój mały lokator teraz porabia i jak się rozwija :-)
 
Melulu ja bym chętnie skorzystała z promocji bo duphaston rzeczywiście piekielnie drogi, ale nie wiem czy dalej będę go musiała brać.
Antar, to jak będziesz wiedziała, to prześlij wiadomość na priva - jeśli nikt w międzyczasie się nie zgłosi, to się umówimy :-)
 
Hej Lutoweczki!!!:-):-):-):-):-)
Duzzzzzzzzo zdrowka i radosci z Waszych malych Skarbuszkow dla wszystkich swietujacych! Przepraszam, ze tak pozno :zawstydzona/y:
Mitsu, super, ze jestes juz w domku, daj sie troche porozpieszczac, w koncu jestes w ciazy;-)
Mileeenkaaa obejrzalam film, super! Tylko druga czesc w pewnym momencie sie zacina i... koniec:sorry2:
Asus, glowka do gory, lepiej, ze teraz bierzesz insuline, niz mialabys o niczym nie wiedziec i nieswiadomie szkodzic malenstwu, a tak bedzie juz tylko lepiej, jestes silna babka:tak:
Kraf83 tetno Twojego dzidziusia jest prawidlowe, wiec sie nie martw, wszystko jest ok:-)
Ja niedlugo wracam do pracy, ech... Ale mam taki slodki brzusio:-)
Dziewczyny, czy Wy macie teraz, nie wiem jak to nazwac, wieksza intuicje? Bo ja chyba powinnam zagrac w totka:-D
Aha, Antar, super, ze juz mieszkacie razem! Mozesz dopieszczac, Wasze gniazdko, fajniutko...:-)

Spokojnej nocki!:happy:
 
Milenko spóźnione, ale szczere życzenia urodzinowe! Spełnienia marzeń, pociechy z gorszej połówki i zdrówka - dla Ciebie i dla fasolinki. :-)

Laarka może zadzwoń do poradni K i chociaz zapytaj położnej o te skurcze. Ja dziś akurat też mam podobne, własnie jak wstaję, ale są dość delikatne, więc się nie martwię.

Antar przybij piątkę! Też mam okropne bóle krzyża... Aż się boję pomyśleć co bedzie potem. W każdym razie mogę Ci powiedzieć, że jak będziesz pilnować, żeby nie zakładac nogi na nogę jak siedzisz to na pewno będzie lepiej, i kręgosłup podobno najlepiej odpoczywa gdy lezymy na boku.

Asus współczuję problemów z cukrem. :-( Zgadzam się z dziewczynami, grunt, że szybko zdiagnozowali problem i szybko się Toba zajęli. ;-) Może być tylko dobrze. :tak:

Alekas witaj wród lutóweczek! Zapraszamy do wątku "poznajmy się", moze napiszesz nam kilka słów o sobie?

Mitsu cieszę się, że już wróciłaś do domku i ze masz taką fantastyczną obsługę. :happy2: Dzidziek jest czadowy! Prześliczny! ;-)

Ardzesh i mi brzuszek wyskoczył, brzuszek, a raczej brzuszysko! :szok: Jest naprawdę ogromny! Az mnie ludzie zaczepiają i się śmiało pytają czy aby nie jestem w ciąży i są zdziwieni, że to dopiero 3-ci miesiąc... Wyglądam śmiało na 4-5 miesiąc... :sorry2: Mój Tomek ma koszmary senne, że bedzie więcej fasolek, a dziś w pracy pół dnia przesiedział na forum ginekologicznym przeszukując wątki, których tematem przewodnim był "za duży brzuch" hehehe, biedactwo, stresuje się okropnie. :-p

A jutro ostatni dzień w pracy i 6 tygodni wakacji!!! Hurra!!!!!!!!!!!!!
Samopoczucie już zdecydowanie mi się poprawiło, tylko od 2 dni mnie głowa boli. Wzięłam dziś rano paracetamol i na chwilę mi przeszło. Nie chcę się jednak faszerować lekami, także pocierpię.
 
Witam

Dlugo mnie nie było, niestety nie miałam netu :-( Witam wszystkie nowe dziewczyny :-)
Nadrabiać zaległości nie będę bo tye tego naprodukowałyście że nie dam rady :zawstydzona/y:
W pon byłam u gina i na szczęście wsio OK, malutkie ma już 47mm ślicznie fika nóżkami i macha rączkami, a przezierność wynosi 0,9mm :-) Strasznie się cieszę

Pozdrawiam
Dorota
 
reklama
emkamek a dziękuję, dziękuję :-) będę zaraz czytać. Muszę korzystać bo od przyszłego tygodnia koniec L-4 i do pracy :< więc nie będę mieć tyle czasu wolnego...
Nathalie rozumiem, że twój brzusio już jest duży. Ty już masz dziecko. A ponoć z drugim dzieckiem znacznie szybciej rośnie! Ja nie miałam nigdy dzidzi, więc mój powinien znacznie wolniej rosnąć...
i co twój mąż tam mądrego wyczytał, co? Bo mojemu już kilka razy śnił się poród. Może też mu dam jakąś lekture na uspokojenie? :-)
_Dorotka_ faktycznie daawano Cię nie było :> Skoro byłaś u gina to wklej zdjęcie twojej pociechy :> pochwal się, co tam skrywasz :)
 
Do góry