Ewelinka:)
jesteśmy rodzicami:)
nie ma szans, że cos się ruszy zero objawów..żadnego, czopa, skurczy..tylko te zabobony..ale w to jakoś nie wierzę a knajpke mam niedaleko domu więc w razie co zdążymy po torbę wpaść
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
jedź bo z tym nie ma żartów moja kuzynka po drugim porodzie trafiła z powodu zapalenia po zszyciu krocza na tydzień do szpitala, a w domu zostawiła 2 malców - jeden tydzień, drugi roczek z kawałkiem :-( a położną to zjedź od góry do dołu!!!Dziewczyny mi tez sie już nudzi czekanie aż się rozdwoicie. Zablokowałyście kolejkę
A mnie szlak dzisiaj trafi chyba. Wczoraj cały dzien coraz bardziej bolało mnie krocze, konkretnie blizna, wieczorem już usiąść nie mogłam. No to wzięłam lusterko i chciałam sprawdzic cp jest. A tam.... szef, czarna nitka, partaczka położna nie zdjęła mi jednego szfu( po szyciu pochwy) i zrobiło mi się chyba zakażenia, bo mam tam wokół masę czerwonych guzów. I boli jak chol...
Zaraz jadę do lekarza prywatnie, bo jak bym miała na ip jechac to czekałabym 5 godzin a Zosia tyle bez cyca nie wytrzyma