reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Ardzesh jeżeli chodzi o Upc to ja miałam i nie byłam zadowolona,u nas często były kłopoty(brak neta z ich winy)raz nawet 2 tyg. a rachunek normalny.Teraz mam od pół roku Play tak jak kraf i jestem bardzo zadowolona:tak::tak::tak:. Co do podłogi to nie pomogę:no::no:
 
reklama
Wolfiaa!! gdzież Ty się podziewałaś, Babo??!!??:szok::-D

Ardzesh
-no ja mam w łazience takowe, ale łazienka nie zrobiona i ogrzewanie nie przetestowane... ale mamy takie też w korytarzu i świetnie się spisuje:) zwłaszcza, jak sie z pola/dworu;-) przychodzi ze zmarzniętymi nóżkami:tak:
 
bardzo bardzo serdecznie dziękuję w imieniu Gabinki :-)
na razie spokojnie, imprezka będzie w sobotę :tak::tak::tak:

my mamy net z upc i nie narzekam. działa nawet szybko, awarie bywają, ale baaaaardzo rzadko i niezbyt długo. dokupiliśmy tylko router żeby mieć bezprzewodowo.
 
Ostatnia edycja:
nimfi ja również przeczytałam przed kilku laty kilka książek Coelho, ostatnią było Jedenaście minut, które omawiałam na maturze ustnej z języka polskiego. Jednak z czasem, pomimo że książki były bardzo wciągające i czytało się je niemal jednym tchem, zapominam o czym były niektóre z nich. Nie lubię tego, najchętniej spisywałabym sobie wszelkie refleksje i odczucia względem danych pozycji. Teraz musiałam poszukać opisów kilku tytułów Coelho, które mi się nasuwały, bo już nie pamiętam co było czym. Zaczęłam od Alchemika jeszcze będąc w gimnazjum, potem był chyba Pielgrzym była Weronika postanawia umrzeć no i miałam problem z tym, czy czytałam Demona i Pannę Prym czy też Na Brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam po przeczytaniu opisów sądzę, że raczej to drugie.
;)


Nie czytalam tylko Pielgrzyma i Alhemika, a to sa jedne z jego pierwszych ksiazek. Moze kiedys po nie siegne jak bede miala czas :tak: Pozostale co wymienilas czytalam. Dodam jeszcze ze Demon i panna Prym rowniez bardzo fajana ksiazka, jednak Na brzegu rzeki Piedry... mnie rozczarowala.
Mam jeszcze zbior opowiadan Byc jak plynaca rzeka ale nie skonczylam tego czytac.

Ja wlasnie robilam tak ze czytajac ulubione ksiazki spisywalam fragnenty z nich w zeszycie i opisywalam swoje uczucia :tak: Zwlaszcza dlatego ze wiekszosc z nich pozyczalam wiec chcialam miec po nich jakiś slad w domu :tak: Bardzo podobal mi sie styl pisania Coelhio i kiedys chcialam sie na nim wzorowac, jak jeszcze chciala byc pisarką ;-) Ale to takie młodziencze marzenia i juz raczej nierealne. Moje opowiadania leza teraz w piwnicy i pewnie je myszy zjadaja :dry:


Laski, mam pytania.
1. Czy któraś z Was ma internet z UPC (kablówki)
!

:tak:Ja mam i jestem bardzo zadowolona. Wczesniej mialam internet z sieci osiedlowej i tam to dopiero czesto zdarzaly sie przerwy w dostawie. Teraz przerw nie mam. A rachunek to tylko 59zl za internet i kablowke 60 programow :-) Poniewaz bralam taka promocje gdzie zamawiajac jedna usluge druga dostawalam jakby gratis.
 
Chcialam sie Was poradzic....
Mamy jak radzilyscie sobie z wymiotami w ciazy|?:baffled:
Przyznam szczerze ze w ciazy wymiotowalm tylko raz, a teraz mnie cos zlapalo i od wczoraj wymiotuje co kilka godzin. Nawet nie zdaze nic zjesc bo od razu musze leciec do WC. Probuje jesc sama bulke z maslem, bo pamietam ze najlepiej jesc takie suche rzeczy na mdlosci.
Prosze Was o jakas rade, bo umieram przez tez zoladek :baffled: Jestem juz nieprzytomna :cool:
 
Chyba nieeee w ciazy... :shocked2::sorry2:
Raczej taki "rodzinny" wirus bo moj maz tez choruje. Ciaze znosilam bardzo dobrze i przyznam szczerze ze jeszcze nigdy w zyciu nie przechodzilam az tak ciezko problemow zoladkowych jak teraz :dry: Nie wiem co to za dziadostwo moze byc :no:
Wlasciwie to od wczoraj od 16 godziny nic nie jadlam, bo to co pozniej zjadalam (herbate, suchy chleb)od razu wymiotowalam :dry: Ale nie czuje glodu, wrecz na mysl o jedzeniu robi mi sie slabo :-p na szczescie jest dzis umnie moj tata wiec zajmuje sie Mackiem, bo za kazdym razem jak biore malego na rece to mnie zbiera na mdlosci :no:
 
Spóźnione, ale szczere życzenia urodzinowe dla Gabinki.

Naszej najwspanialszej Pyzuni życzę samych pięknych dni w życiu i wszelkiej pomyślności.

Jeśli chodzi o książki, to wciągnęły mnie na maxa: Cień Wiatru i Gra Anioła Carlosa Ruiz Zafona. Polecam.
Mnie ostatnio naszło na teatr, byłam ostatnio na dwóch fajnych przedstawieniach w teatrze Komedia w Warszawie.

ardzesh, jak tylko znajdziesz chwilkę, to obejrzyj Gotowe na Wszystko, naprawdę wciągające...

Nimfii, kuruj się i najnowsza teoria głosi, żeby po wymiotach jeść normalnie.:tak:a przede wszystkim dużo pić.

Mamoflavii jak nasz Julianek ???
 
reklama
Do góry