reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

no ja w porównaniu do Was to mam jeszcze dużo czasu do roczku bo Ala z poczatku marca jest więc sie naczytam co Wy robicie i wówczas będe mieć pomysły jakieś, ale u nas to rodziny nie będzie w ogóle bo my w Irlandii i kto tu na roczek miałby niby zjechać... pewnie moj mąż zechce znajomych zaprosić i bez alkoholu to sie na bank nie obędzie bo to chłopy z gór to lubią sobie dobrze wypić... ale jeszcze nie wiem na pewno bedzie tort a co dalej to nie myslałam jeszcze...
 
reklama
to już tak niedługo a ja nawet o tym myśleć nie chcę :( kłótnia z rodziną męża trwa i naprawdę nie mam ochoty robić czegokolwiek. Bo jak będzie tylko moja rodzina to wiem jak mąż się będzie idiotycznie czuł. Nawet o chrzcinach nie myślę. Żyje dniem dzisiejszym, jutro jutrzejszym itd.
 
Ja roczek zrobie tylko na slodko :-). Przyleci tylko tesciowa ze szwagra corkami ;-) wiec nie mam zbytnio dla kogo robic . Zreszta musze zaciskac pasa w tym roku , bo przeciez zjezdzam do Polandii juz latem:-D:-D:-D!
Larkaa normalnie bedac u siebie w Polsce , zrobilabym kawusie na slodko + zakaski i salatki (ewentualnie cos cieplego z piekarnika?). Czyli normalna urodzinowa imprezke:tak:. tak robilam Kubie
 
Ja robię dwie imprezy i mam pretekst do dwóch tortów (zamawiam, nie piekę!) :tak::-D:-D
zimna płyta, ze dwie sałatki, śledzik i jakiś bigos (albo bogracz bądź fasolka) i obowiązkowo piwko (chociaż wolałabym postawić flaszki, bo od dwóch lat mi się ich trochę nazbierało po każdym weselu dostawałam i teraz w barku stoi ich chyba z 7, a nikt wódki u mnie nie pije)
a na drugą imprezę - dla znajomych to prawie to samo, chociaż muszę zrobić cały obiad, bo znajomi z całego Śląska przyjadą z dzieciakami (ciut młodszymi od Mili) a że matki jeszcze karmią to ani fasolka ani bigos nie nadaję się dla ich menu :sorry2: pewnie będzie kurczę pieczone z ziemniaczkami i buraczkami :)

impreza dla rodziny to ok 9 gości
dla znajomych to ok 10 osób (+3 niemowlaków)
 
Ja właśnie robię ostatnie poprawki do pracy. Jutro idę zrobić zdjęcia do dyplomu i REJESTUJĘ SWOJĄ PRACĘ W DZIEKANACIE!!!!!!!!!! Nareszcie!!!! :D

Też zazdroszczę, mój mgr to już się pisze i pisze... miało być łatwo bo licencjat przerabiam, ale sobie tego Erasmusa wzięłam na łeb i nawet nie myślę się bronić zaraz po skończeniu studiów. Tym bardziej, że ja zawsze coś pod prąd sobie na tych studiach wymyślam.. a to MOST z inną uczelnią, a to na jednolitych mgr uwidziało mi się licencjat napisać. Wszyscy już się ze mnie śmieją, że do 40 będę się bujać z legitą :-p
Martussa wypełniłam i osobiście koleżankę przymusiłam ;-)

Co do roczku to robimy dwie imprezy, jedna dla moich rodziców i mojej strony rodziny 5 lutego, a drugą 13 lutego robi teściowa i wtedy już lepiej niż goście mamy :-) Przyznam szczerze, że złota kobieta z tej mojej teściowej - wie, że mieszkanie małe mamy (oni duży dom), że dużo na głowie teraz to sama z taką propozycją wyszła. Naszym zadaniem jest tylko przyjechać, by mogła Zuzią się nacieszyć.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny a co do roczku, strasznie gryzę się jak to urządzić...może Wy coś podpowiecie.
Zrobić to tak:
- impreza z alkoholem, sałatkami, przekąskami, plus oczywiście tort,
-impreza samo ciasto, tort i kawa
- a może ciasto, tort, kawa, szampan i ewentualnie jakieś zakąski?

Co podać do jedzenia na taki roczek. Obiadu nie będziemy robić na pewno.

no i ja też się gryzę.....
 
Ojej zazdraszczam :zawstydzona/y::zawstydzona/y:. Ja z mojej pracy mgr to mam temat :dry:. A jeszcze sesja przede mną :wściekła/y:.

hooba a co studiujesz? jaki masz temat?

Dziewczyny a co do roczku, strasznie gryzę się jak to urządzić...może Wy coś podpowiecie.
Zrobić to tak:
- impreza z alkoholem, sałatkami, przekąskami, plus oczywiście tort,
-impreza samo ciasto, tort i kawa
- a może ciasto, tort, kawa, szampan i ewentualnie jakieś zakąski?

Co podać do jedzenia na taki roczek. Obiadu nie będziemy robić na pewno.

ja zrobię jakieś sałatki, wędlina, śledzik, jakieś przekąski, ciastko, kawka, tort i winko jakieś (choć też wolałabym postawić wódkę, bo mi się nazbierało i nie mam co z tym zrobić, dodaję tak po trochu do placków do mas:tak:). może coś na gorąco jeszcze zrobię, coś ala drugie danie.

To ja jeszcze mam pytanie na ile osób robicie :p
bo muszę zrobić na min. 14 + 3 dzieci z Kaliną razem, a max. 21+3.
I nie wiem czy zrobić jedną imprezę czy dwie :| ale co jak dwie to dwa torty? bezsensu...

u nas to pewnie na tyle ile na chrzcinach było, czyli 16. robię na dwa dni, bo mam małe mieszkanie i też mam dylemat co do tortu, czy dwa nie zamówić:sorry2:
 
Jak was czytam to mi sie az wierzyc nie chce ze niektorym z was sie wodka nazbierala z roznych okazji ;-) Moj maz to zadnemu alkoholowi nie przepusci i jak tylko cos stoi w domu to od razu wypije :dry: Teraz tez by chcial spic sie na tych przyjeciach, ale nic z tego. Urodzinki Macka robie bez wodki na pewno, choc on by chcial. Tutaj jest ta niezgodnosc tradycji, bo u niego w domu sie pilo na kazda okazje i bez okazji, a u mnie jest zasada ze przy przyjeciach dla dzieci sie alkoholu nie podaje, bo to jubilat wybiera napoje ;-) Winko postawie zeby wzniesc toast, bo szampana nie lubie.
 
elwisku, rozpoczniesz serię urodzinową:-), jejku jak to zleciało !!!

ja muszę zrobić dwie imprezy, a wypadnie to tak:

urodziny Karola wypadają w tłusty czwartek, do tego jest to dzień pracujący, więc nie robimy wielkiej imprezy. Tylko na słodko + wędliny, sałatki, przekązki. Mieszkamy poza Warszawą, więc nie jest tak łatwo "wpaść" do nas na chwilkę po pracy;-)Będą pewnie tylko nieliczni.

a obiad zrobimy 14 lutego dla tych osób co nie przyjadą w tygodniu.
Torty będą dwa, ale robi je moja babcia, któa cudownie piecze, więc o to się nie martwię.
z alkoholu podam wino.
 
reklama
PBG- dziękuję!!:-):-):-)
Gdyby nie Wy, to nie wiem, jak dotarłabym do tylu bab w ciągu doby:zawstydzona/y::-D
Idzie nam świetnie i nadal pół na pół, więc bardzo jestem zadowolona:-):-):-):-)
wypełniało aktualnie 80 osób, z czego 8 nie dokończyło:-), więc 72 szt już mam:-D:-D
 
Do góry