>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

[larkaa]

Mój brzusio też jest mały, rano prawie płaski, jedynie po jedzeniu i wzdęciach jest większy.
Ale od startu przybyło mi:
3 cm w brzuchu
4 cm w talii
i 1 cm w biodrach
znikająca talia okazała sie prawdą

Antar ja jak kiedyś jadłam rano jogurt to teraz wcinam np 2-3 kromki z czymś tam plus przekąski co chwile, tu śliwka, tu loda, tu coś tam.
Dzis porządziłam rano, zjadłam smażoną rybe z chlebem, zagryzłam 2 łyżkami miodu i wciągnełam pół batona (więcej narzeczony nie pozwolił). Teraz śliwkami się zajdam

 

[Martussa82]

larkaa- mnie jest więcej o jakieś 1,8 kg od pierwszej wizyty i zdiagnozowania lokatora ale spodnie niektóre już wyprałam, wyprasowałam i schowałam na dno szafy niestety, odpinanie guzików nie pomaga... brzuszek nie wygląda na ciążowy tylko na "dobrze najedzony"
a w sprawie ślubu- mój stres skończył się w jego dniu- już było za późno, by cokolwiek poprawiać, zmieniać, więc przeszłam nad wszystkim do porządku dziennego i było rewelacyjnie :-):-)

maran-atha- witaj w naszym gronie.:-) co do nastrojów- mnie zaczęły w piątek denerwować takie bzdury, że jak mój Małżon to wytrzyma, to zostanie świętym za życia!! a klnę jak diabli!! wstyd, ale na kilka chwil pomaga.... na siku też biegam w nocy, a potem zasnąć nie mogę- nie jesteś osamotniona

ardzesh- nie wiem, jak ze stoperanem, ale pij dużo wody, by uniknąć odwodnienia i ugotuj sobie ryż, zatrzymuje biegunkę, podobno gotowana marchewka też. a może węgiel wolno w czasie ciąży? ale najlepiej zapytaj w aptece lub u lekarza pierwszego kontaktu- niekoniecznie gina ;-)

pozdrawiam z upalnych i słonecznych Katowic i idę ciut popracować :-)

 

[megusek]

Hej dziewczyny :-)

witam Zuzia i Maran-atha :-)
Właśnie piszecie jakie to wielkie macie brzuszki a nikt jakoś ich nie pokazuje...blefujecie? No już! Pokazywać! :-)
Ja dziś byłam krew do zbadania oddać....ale nie kumate 3-y pielęgniary były - bajzel na kółkach. No ale przynajmniej nie mam siniaka na 10 cm jak to czasem bywało.

Larkaa ślub....echhh jak fajnie. Ja to może bym chciała powtórzyć...ale na pewno nie teraz ;-)
Ardzesh a czytałaś o współodczuwaniu...niektórzy mężowie mają objawy ciąży, zwłaszcza Ci którzy są mocno przywiązani do żony...mogą mieć zachciewanki i różne nasze ciążowe sprawy ;-)

 

[maran-atha]

Larkaa odnośnie ślubu to my mieliśmy ślub nad morzem, choć oboje nie mieszkamy nad morzem i było smiesznie bo spóźnilismy sie kilka minut na własny ślub więc wszyscy czekali... nie ma się co stresować bo ślub to tylko formalność. Przecież decyzja o nim jest najwazniejsza a później to już tylko by cały świat zobczył, że się kochacie Bedzie dobrze nie ma sie co denerwować

A odnośnie zachcianek to mnie to jakos nie dotyczy, a tak w ogóle to nie mam nawet apetytu... jem cos zawsze na sniadanie zwłaszcza, ale nie dlatego, że czuje głód raczej dlatego, że tak trzeba... może mam nagromadzone zapasy i nie potrzebujemy na razie wiecej...? Brzuszka też u mnie nie widać, ale to dopiero 3ci miesiąc więc i na brzuszek pewnie przyjdzie jeszcze czas

Pozdrawiam Wszystkie Lutowe Mamusie

 

[barbara2pl]

Male sprostowanie tez mi sie wydaje, ze podali cala dlugosc. Wiedz wyglada na to, ze moj maly bobasek ma ok 6 cm :-)
Larka gratulacje z okazji Slubu!!!! naprawde swietnie

 

[ardzesh]

megusek - dawno Cię nie było :-) Ja codziennie planuje zrobić sobie fotkę brzusia ale jakoś mi nie wychodzi... ale obiecuje sie poprawić. Zwłaszcza, że mam już też zeskanowane usg z 24 lipca. Tylko brakuje mi chęci żeby usiąść i wkleić tutaj...
a co do współodczuwania objawów ciążowych - ogólnie w nie wierze. Myśle, że możliwe jest, że mąż pochłania takie ilości jedzenia co żona - tak dla towarzystwa, co skutkuje brzuszkiem jak u ciężarnych. Też ma ochoty na male "conieco" i też może mieć humorki..
Ale nasz akcja raczej nie miała nic wspólnego z objawami. To było typowe poimieninne zatrucie (bynajmniej nie alkoholowe).
maran-atha z tymi zachciankami - ja dołączam. Mnie też to nie dotyczy. Jak do tej pory miałam raz smaka na jabłko, ale bez niego sobie też poradziłam i nie wysyłałam po nie męża w środku nocy
Martussa82 od rana tylko pije... nic innego nie mogłabym spożyć.
Ewelinka jak już zapytasz gina o stoperan albo coś podobnego to daj mi znać. Ja nie wiem kiedy zjawie się u jakiegoś lekarza...

Ja właśnie poczułam się lepiej i tak oto o 13.00 mogłam wreszcie przełknąć śniadanie.

 

[asiq83]

Ładnie naskrobałyście przez te kilka dni Dziewczynki Muszę nadrobić Larkaa nie stresuj się, będzie dobrze! Fajnie masz, ja muszę czekać jeszcze miesiąc

Czuję się kiepsko, powiem szczerze. Cały dzień mnie mdli, nie mogę jeść. Brzuszek na szczęście już tak nie boli, tylko czasem ściśnie na moment, ale to chyba normalne. Czekam na piątkową wizytę u ginka, bo chyba złapałam jakąś infekcję. A na dodatek lekarz stwierdził mi ostatnio astmę oskrzelową :/ Biorę grzecznie leki, ale ten kaszel mnie dobija
I w ogóle nie mam na nic siły... Ciężko przechodzę te pierwsze tygodnie i marudzę... wiem

Buziaki dla Was i Waszych Dzidzi

 

[emkamek]

Czesc Dziewczyny!

Witam cieplutko nowe Lutoweczki!

Ja wstaje w nocy co najmniej 2 razy, lazienka na dole... Kochane, sprawdzony sposob na biegunke: cola i banany, brzmi banalnie, ale naprawde dziala! Moze niezbyt zdrowo, ale w tym wypadku cola to mniejsze zlo. Lekarz zalecil mi to przy grypie jelitowej.

A brzuszek mam raz wiekszy, raz mniejszy Pewnie wzdecia itp.;-) ale jest juz slodko zaokraglony, z gory wyglada jak pileczka

Co do zachcianek, to nie odczuwam tego jakos bardzo intensywnie, czasem po prostu mi sie chce korniszonkow, mandarynek, ogolnie to, co kwasne, octowate, to pycha dzis w pracy naszlo mnie np. na marynowana cebulke a slodycze moglyby nie istniec

asiq83 sprobuj herbatki lub ciastek imbirowych, moze pomoga na mdlosci.

A tak w ogole, to chcialam Wam napisac, ze wczoraj sie zareczylismy!:-)

Udanego popoludnia!!!!

 

[Anettee]

Witam,

Już od jakiegoś czasu obserwuje pogawędki na forum i jakoś pomaga mi to przetrwać złe samopoczucie Jak na razie wszystko idzie dobrze i moje maleństwo przyjdzie na świat 16 lutego.

 

[ardzesh]

Anettee - witaj w naszym gronie :-) napisz nam coś o sobie
emkamek - dzięki za radę co do biegunki, ale o 2 w nocy jak mnie złapało to raczej trudno sobie z nią poradzić. Zazwyczaj nie mam żadnego z tych składników :< Cole jeszcze dzis kupie! a co do bananow... moj gin zabronil mi ich jesc. Ponoc po nich bardzo podnosi się poziom cukrów i może doprowadzić do cukrzycy w ciąży :< ale jeden na pewno mi nie zaszkodzi. Więc chyba też kupie. Szkoda, że nie moge trzymać go na "zapas" :<
no i oczywiście gratuluję zaręczyn :-) spodziewałaś się, czy to takie totalne zaskoczenie?
asiq83 wytrzymaj jeszcze chwile i będzie tylko lepiej!

A ja zjadłam lekki obiad, przespałam się 2 godzinki, moje nocne zatrucie już przeszło i teraz jestem straaasznie głodna :< i nie wiem co mam jeść. A w brzuchu tak burczy, że nie da się o tym zapomnieć.
GŁODNA!