reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

po wizycie u gina

PaulinaAnna - to faktycznie kiepsko masz z tymi lekarzami.....u mnie znowu jest tak, że calą ciązę (począwszy od 4 miesiąca) pchaja mi paluchy!!! Podobno teraz to standart:confused2: .....ale w sumie może i dobrze bo przynajmniej wiem (mniej wiecej) co i jak.....ale wiem tez ze lekarze moga się mylić......dlatego jak mi mówią : oj dzidziuś nisko napewno lada dzien pani urodzi!!!! Juz nawet nie biore tego do siebie.....skad ktos moze wiedziec kiedy moje dziecko zechce sobie wyjsc......owszem mogą ocenic trafnie jak jest ułożone, czy wszystko jest ok....ale co do terminu......biorę poprawkę......wg lekarzy juz dawno powinnam być po porodzie......a tym czasem nadal Maly Czlowiek zamieszkuje moje wnętrze;-)
 
reklama
Agnieszko trzymam kciuki!:-) Niestety dla siebie niewidze nadziei... napewno bedzie dopiero po terminie! wczoraj z mezem doszlismy do wniosku, ze przestaniemy mala prosic zeby wyszla, juz jej nie pokazuje jej kolyski i ciuszkow,ani wozeczka, bo jak wdala sie w rodzicow, to poprostu zlosliwie bedzie siedziala w brzuszku jeszcze ze dwa tyg...CIERPLIWOSC moje kochane, to jedyne w co nam pozostalo sie uzbroic...
Paulinko ja to chyba wolalabym nie chodzic do lekarza, bo co tydzien mam nadzieje, ze mi powie ze to juz i co tydzien sie wkurzam, ze znow nic....
 
Czarodziejka tu sie zgadzam, bo ytlko nasze skarby wiedza kiedy wyjda na 100%, lekarz moze jedynie domyslac sie +/- kiedy to nastapi.
Justysiu- ja tez juz doroslam i czekam, bo faktem jest ze natura wie co robi i nawet sexik i zaparzone malinki nie pomoga w tym.
Ja mam jutro wizyte i jade z moja przyszla tesciowa, ciekawa jestem co tym razem mi powiedza, poza tym ze jest wszystko dobrze i mam czekac :cool2:
 
Paulinko a do mnie dzwonila polozna przed chwila, a to jest babka, ktora zawsze mi daje zastrzyk energii i nadzieje w to, ze mozna cos zrobic..:-) Wiec teraz ide posadzic kupsko w goracej wannie, pozniej jak maz wroci z pracy to go zlapie,po tym wypije malinowa herbatke.... i znow go zlapie, a wieczorem moze jeszcze raz kapiel... z mezem.... a jutro rano ide spacerowac po lesie,az mi sie odechce... hmmmm... jak to nie pomoze to juz niewiem...
Polozna tez mowila zeby nie nastawiac sie za bardzo na to co lekarz mowil bo czasami kobiety przez ostatnie tygodnie maja rozwarcie np. 2-3 cm i nie rodza przed terminem, a niektore kobietki bierze z zaskoczenia, zwlaszcza te, ktore mialy nieregularne i bardzo bolesne miesiaczki!
no dobra to ja lece do tej wanny....
 
Hejka,
wczoraj u poloznej dowiedzialam sie ze bol ktory odczowalamto mozliwe ze szyjka sie skraca i powstaje rozwarcie, lub ze mam infekcje pecherza, lub ze moja corenka uciska na kosci miednicy przy tym sie wiercac. Kazano mi dzis oddac mocz do badania i sie zglosci w poniedzialek na wizyte. Dowiedzialam sie ze moja corenka ma okolo 3 kg, i jej serduszko jak zwykle zdrowo bilo. Jedyne co martwi ma polozna to me cisnienie, po pierwsze mierzyla az 6 razy zanim uslyszala je, a po drugie jest ono za wysokie.
Tak poza tym wszystko dobrze i tylko czekac :eek:
 
Ja bym tam Paulinka obstawiała za rozwieraniem i skracaniem się szyjki u Ciebie ;-) Może w ten weekend cio??;-)
 
Eee tam z tym śluzem;-) Ja miałam we wtorek i teraz nic. Mozliwe że przed samym porodem pojawi się u Ciebie:-) Jak widać każda z nas przechodzi to inaczej :)
 
reklama
Paulinko Nadia ma pewnie rację w końcu już też termin Ci się zbliża, a to że nie masz podbarwionego śluzu to przecież już dziewczyny pisały , że czop może odejść przed samym porodem.
 
Do góry