reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

po wizycie u gina

Rudykotku, to Ty masz termin o 5 dni pozniej odemnie, a w najgorszym przypadku(jakbys musiala czekac do ostatniego dnia kiedy wywoluja i ja tez...) to urodzisz i tak szybciej odemnie,bo u nas wywoluja na 14 dzien, czyli ja tak 4.11.... co za popierdzielony system....
co do lekarzy, to macie racje... w koncu natura zrobi co i jak bedzie chciala....
 
reklama
Justynko 4.11 to "wspaniała" data ;-) własnie wtedy mam urodziny
a ja się śmieję, że moja mała też będzie chciała się urodzić jako skorpionik tak jak ja i moja mama 2.11 więc też się martwię, że to będzie po terminie
 
JUSTYNKO,w Polsce też wywołują dwa tygodnie po terminie,czyli na 14 dni po.zresztą wszystko zależy od danego szpitala.mój tata jest skorpionikiem...i nie będe miała nic przeciwko jak mała też nim zostanie :]
 
I moj tatko jest skorpionem, zawsze sie tym szczycil ;-) .
I chociaz jestem spokojna z tym oczekiwaniem to i tak czuje jak bede po terminie ze bede stekala i panikowala aby wywolywali szybciej( wtedy sie tutaj lituja nad matka).A jak mam brac pod uwage 14 dni po terminie to 1 listopada- swieto zmarlych :eek: , nie dziekuje za taka date.
Najgorsze jest to ze wiekszosc kobiet w pierwszej ciazy rodzi po terminie, ciekawe jak to sie miedzy nami sprawdzi.
 
Renik to bys swietowala urodzinki razem ze swoja malenka... dwie imprezy za jednym zamachem...:-) Babcia tez by sie pewnie cieszyla jakby mala wyszla w jej urodzinki... ladny prezent moze Wam zrobic....
 
Prezencik by to był najpiekniejszy na świecie ale jak mi się wszystko za tydzień obniży i przygotuje to prawdopodobnie dostane kroplówke bo mój lekarz chce żebym nie traciła macierzyńskiego i miałabym juz moje maleństwo terminowo.
 
No to pisze co dzis sie dowiedzialam u poloznej:
-ze cisnienie mi sie unormowalo, wiec super,
-ze brzusio superosko,
-ze malenstwo pomiedzy 3000-3500 gram,
-ze serduszko malenstwa i tetno sa w bardzo dobrym stanie,
-ze skoro sie tak aktywnie rusza to znaczy ze lozysko jest jeszcze w bardzo dobrym stanie, i dziecku dostarcza duzo pozywienia,
-ze mam sie zglosic w nastepny wtorek(jesli nie urodze do tego czasu), i wtedy bede w 40,6tc wtedy mi sprawdza czy mam rozwarcie-nie bywale pierwszy raz beda mi zagladac miedzy nogi w ciagu calej ciazy :szok: :laugh2:
 
Renik to masz szczescie do lekarza...:-)
Paulinko to najwazniejsze, ze u malenstwa wszystko super! ale co mnie zaniepokoilo, to to, ze napisalas, ze jak malenstwo jest aktywne, to znaczy ze lozysko jest jeszcze w dobrym stanie i dostarcza malenstwu pozywienie,bo moja malutka wlasnie od kilku dni jest bardzo spokojna i sie prawie nie rusza... kurcze, moze cos z lozyskiem jet nie tak???
 
Justysiu- nie denerwuj sie...polozna mi tlumaczyla ze naleze do tych co dziecko ma jeszcze duzo miejsca w srodeczku, plus oznacza to ze spokojnie moge przenosic te 2 nieszczesliwe tygodnie. A jesli mniej sie rusza to z reguly spowolnienie ruchow nastepuje przed porodem.

No i powinnam dodac ze zjadam dziennie tabliczke czekolady, wiec na bank dziecko ma energie od tego :tak:
 
reklama
Paulinko napewno nie myslisz, ze to cos zlego? Boze, na szczescie jutro mam wizyte u lekarza... teraz mi sie wydaje, ze mala jeszcze mniej sie rusza...
 
Do góry