reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

po wizycie u gina

No dzisiaj ok 17:15 mam wizytę... Oczywiście już sie martwię czy wszystko bedzie ok ::) Może uda mi sie dzisiaj namówic moja gin na podejrzenie Mariczki :) To już prawie 9 tygodni jak jej nie oglądałam!!!! Chciałabym wiedzieć czy Maleńka prawidłowo rośnie i sie rozwija oraz czy łożyskiem i ilością wód wszystko ok...
 
reklama
To trzymam kciuki Ines za udaną wizytę (na pewno będzie wszystko w porządeczku ;) ). A z tym usg to jak, Twoja gin nie chce wykonywac co wizytę?
 
Ja dziś po wizycie u ginki - wszystko w porządku dzidzia rozwija się bardzo dobrze - była zadowolona z postępów w wadze i wielkości macicy i brzuszka waga 67 czyli +7 :(

Szyjka prawidłowej długości, ujście zamknięte
Wydzielona prawidłowa w prawidłowej ilości (dużej)
Ale USG dopier 7.08 :(

Mam błogosławoeństwo na wyjzad nad morze - to już jutro!!
 
nadia - moj gin tez nie jest za tym, zeby co wizyte robic usg. zawsze bada mi szyjke i dopytuje, czy mnie cos boli i czy dzidzia sie rusza. jesli tak, to twierdzie, ze nie ma po co meczys maluszka. jak na razie ja mialam tylko 3 razy usg od poczatku ciazy: na pocztaku, polowkowe i w 24 tc 3d/4d

Ines - powodzenia u gina :)

Agnieszka - zycze milego wypoczywania!!!
 
Rozumiem Gufi. Zauważyłam własnie że jakby są "dwie szkoły" ginów, jedni robią co wizytę usg inni tylko wtedy gdy należy. Mój gin robi co wizytę, a jakby nie chciał to pewnie bym go uprosiła, bo ja jestem taka panikara, i taki "niewierny Tomasz" że musze zobaczyć by uwierzyć że jest wszystko w porządku ;D ;) Pytałam na ostatniej wizycie czy usg szkodzi dziecku, lekarz mój zaprzeczył że absolutnie nie, więc czuję się rozgrzeszona z tej mojej chęci podglądania ;)
 
w środe byłam u lekarza i stwierdził , ze mam zatrucie ciążowe, bo miałam opuchnięte stopy i całe nogi, na szczęście ciśnienie było niskie...
Mój lekarz to taki panikarz - chciał mnie wysłać na kilka dni do szpitala, żeby mnie poobserwowali, ale się nie dałam.
Robił mi też usg, bo nie udało mu sie wcześniej wysłuchać tętna obydwu dzieciątek, ale i tu wszystko okazało się w porządku, NA SZCZĘŚCIE! ;)
 
Dziewczyny, narobiłam szumu z tą cukrzycą, a okazało się, że wszystko jest zupełnie ok! :) Jeszcze dziś rano we własnym zakresie zrobiłam badanie moczu i ciałka ketonowe zniknęły, a na wynik glukozy, lekarz powiedział, że nie wie o co ta panika?! :) ;) Ale ulga...
 
reklama
Wrocilam od ginki
wszystko w porzadalu ... szyjka sie "wydluzyla ", mocno zamknieta .. tak jak byc powinna :) .. spokojnie mozemy jechac nad morze ;)
Dawidek bardzo ladnie dzisiaj pozowal , pokazal wszystko ... doslownie wszystko :D i wcale nie chowal :D
 
Do góry