reklama
Jestem dzisiaj po kolejnej wizycie u gina. Ja Wam chyba wczesniej nie pisałam, ze jakiś miesiąc temu mialam niezaciekawe wyniki badan prób wątrobowych. Więc niestety dalej mam powyzej normy,ale juz duzo spadły i nalezy miec nadzieje ze dalej będą maleć.
Poza tym mialam kolejne USG, ale ten aparat jest kiepski i juz niewiele widzialam. Lekarz widzial i powiedzial ze jest wszystko oki i ze bąbelino trzyma rączke w buzi :-*
Poza tym pobrano mi krew na test podwójny albo potrójny. Nie wiem dokladnie który. Wlasciwie to nie ma u mnie większego zagrozenia (troche wiek-29lat), ale bede spokojniejsza jak sie dowiem ze wszystko jest dobrze, a jak sie dowiem ze nie bardzo, to bede mogla sie psychicznie przygotowac. Zrobili mi to badanie za darmo
wiec tym bardziej chcialam je wykonac.
Wiecie co ... mój lekarz jest strasznie taki prorodzinny i się mnie prosto z mostu spytał czy zabiłabym swoje dziocko jesli okazałoby się że jest chore. Oczywiscie że bym nie zabiła ale moglabym się przygotować psychicznie i nie tylko,na to że moje dziecko bedzie chore. A wiecie ze w Polsce można usunąć ciążę legalnie zdaje się chyba do 20 czy 24 tyg,jesli okaze się ze dziecko ma jakąś wade np zespół Downa. Straszne no nie ??
Kurcze - przeziębiłam się Nie wiem tylko jak i gdzie, bo we Wrocławiu cały zeszły tydzien był prawie że upalny. Dzisiaj jest zimno, ale ja juz rano wstałam przeziębiona. A teraz smarkam ak głupia i glowa mnie zaczęla boleć, jakby mnie mialao coś grupszego rozłóżyc.
Poza tym mialam kolejne USG, ale ten aparat jest kiepski i juz niewiele widzialam. Lekarz widzial i powiedzial ze jest wszystko oki i ze bąbelino trzyma rączke w buzi :-*
Poza tym pobrano mi krew na test podwójny albo potrójny. Nie wiem dokladnie który. Wlasciwie to nie ma u mnie większego zagrozenia (troche wiek-29lat), ale bede spokojniejsza jak sie dowiem ze wszystko jest dobrze, a jak sie dowiem ze nie bardzo, to bede mogla sie psychicznie przygotowac. Zrobili mi to badanie za darmo
wiec tym bardziej chcialam je wykonac. Wiecie co ... mój lekarz jest strasznie taki prorodzinny i się mnie prosto z mostu spytał czy zabiłabym swoje dziocko jesli okazałoby się że jest chore. Oczywiscie że bym nie zabiła ale moglabym się przygotować psychicznie i nie tylko,na to że moje dziecko bedzie chore. A wiecie ze w Polsce można usunąć ciążę legalnie zdaje się chyba do 20 czy 24 tyg,jesli okaze się ze dziecko ma jakąś wade np zespół Downa. Straszne no nie ??
Kurcze - przeziębiłam się
Nie wiem tylko jak i gdzie, bo we Wrocławiu cały zeszły tydzien był prawie że upalny. Dzisiaj jest zimno, ale ja juz rano wstałam przeziębiona. A teraz smarkam ak głupia i glowa mnie zaczęla boleć, jakby mnie mialao coś grupszego rozłóżyc.
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Mała Mi napewno wszystko sie unormuje .. jak juz jest poprawa to tylko czekac .. a co do tematu poruszonego to n/c ... zeby nie wiem co , nigdy bym nie "zabila" swojego dzidziusia ....
Ja tez dzisiaj wstalam z bolacym gardelkiem, ale ja wiem chyba od czego .. spie zawsze przy otwartym oknie , dzisiaj w nocy sie zimno zrobilo, zaczelo padac ... rano chrypa i pieczenia .. blee
.. jak juz jest poprawa to tylko czekac .. a co do tematu poruszonego to n/c ... zeby nie wiem co , nigdy bym nie "zabila" swojego dzidziusia .... Ja tez dzisiaj wstalam z bolacym gardelkiem, ale ja wiem chyba od czego .. spie zawsze przy otwartym oknie , dzisiaj w nocy sie zimno zrobilo, zaczelo padac ... rano chrypa i pieczenia .. blee
MoniQa nic sie nie przejmuj. Ja tez się wcale a wcale nie czuję ciążowo. Chyba początek II trymestru taki jest. Nie dokuczaja już te dolegliwości co na początku, a brzuch jeszcze w niczym nie przeszkadza. Nic się nie martw tylko ciesz z dobrzego samopoczucia.
Już wróciłas z majówki ?? Czy jeszcze nie pojechałaś ?? We Wrocławiu od trzech dni pada więc się nawet nosa z domu nie chce wytykać. A mnie przez tą pogodę znowu dopadają jakieś smutki. Znowu strasznie tęsknie, ale mój mąż mnie pociesza że teraz to jużz górki. W sumie ma rację, było 101 dni a zostało juz tylko 42.
Już wróciłas z majówki ?? Czy jeszcze nie pojechałaś ?? We Wrocławiu od trzech dni pada więc się nawet nosa z domu nie chce wytykać. A mnie przez tą pogodę znowu dopadają jakieś smutki. Znowu strasznie tęsknie, ale mój mąż mnie pociesza że teraz to jużz górki. W sumie ma rację, było 101 dni a zostało juz tylko 42.
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Mała Mi a niom jeszcze nie pojechalam ... u Nas tez leje i nie wiem czy ma jakis wiekszy sens jechac w gory i siedziec w domQ ... ale w razie czego mamy do konca tygodnia jeszcze czas ... a u Ciebie zobacz jak ten czas szybko mija ... jeszcze tylko 42 dni
pewnie tak jest z tym II trymestrem ... w koncu wszedzie pisza ze kobieta w ciazy w II trymestrze ozywa ... a tak na marginesie.. jak nigdy, teraz moglabym chodzic codziennie do ginekologa ;D ;D ;D
... ale w razie czego mamy do konca tygodnia jeszcze czas ... a u Ciebie zobacz jak ten czas szybko mija ... jeszcze tylko 42 dni pewnie tak jest z tym II trymestrem ... w koncu wszedzie pisza ze kobieta w ciazy w II trymestrze ozywa
... a tak na marginesie.. jak nigdy, teraz moglabym chodzic codziennie do ginekologa ;D ;D ;DJa mialam wizyte w ostatni piątek, więc na następną musze czekać teraz 3 tygodnie. Ale jak przyjedzie mężuś to już mamy zaplanowane USG 3D ;D Jeszcze co prawda ponad miesiąć, ale strasznie już sie nie moge dopczekac.
reklama
PaulinaAnna
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Oj zazdroszcze Wam ze mozecie miec tyle USG, ja pewnie jak bede szczesciara to zobacze moze do konca ciazy z raz moje malenstwo aby okreslic plec. A we wakacje w Polsce zafunduje sobie 3D, abym mogla oczko nacieszyc.