reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Po wizycie u gina.

I co ja mam to wypić?? Ale jak to się zaparza kurde tu nie ma żadnej informacji hehe.
karola Ty chyba kupiłaś to co ja bo ja dałam za to 1,50 :)

Misiu a Ty nie smutkaj, wiem że dół bo ja też już bym chciała maluszka mieć przy sobie a do terminu jeszcze niecałe 2 tygodnie!!. Ale wkrótce wszystkie będziemy miały nasze dzidziusie i będziemy happy.!!
 
reklama
Magduska 2 łyżki lisci zalewasz 1,5 szklanki wody. Gotujesz pod przykryciem ok. 30 min. Pijesz 1/2 szklanki 2 - 3 razy dziennie.
Moja herbatka jest z herbapolu.

Misiu główka do góry. Urodzisz i to już niedługo - zobaczysz. Mi też byloby wygodniej do końca ferii, ale widac nasze dzieci wolą brzuszki. Dasz radę zobaczysz, a na razie pośpij sobie a na smutki czekoladka z orzeszkami (bo potem nie bedzie można)
 
Ja byłam dzisiaj u gina
no i rozwarcie na opuszek
główka niziutko
pytałam o herbatke z lisci malin i olej rycynowy
gin mówił ze owszem poleca ale nalepszy jest seks :) :laugh:jak najczesciej :laugh:
 
Ja również słyszałam, że bardzo skuteczną ( a jak przyjemną :) metodą na wywyołanie porodu jest sex. Mój synuś jest jednak uparciochem, więc pewnie mimo starań moich i mężula pojawi się na świecie zgodnie z terminem czyli 20 lutego :)
 
Widze, ze my juz wszystkie wariujemy ;-)
latanie po schodach chyba warte polecenia. Zbieglam dzisiaj dwa razy z mojego szostego pietra. Po pierwszym razie klulo mnie straszliwie w szyjce ;-) Wiec moze to cos daje....
Po drugim razie tez cos sie dzialo. Niestety nie mialam dzisiaj czasu na dalsze testowanie.
Herbatke tez juz mam :-) Nie wiem ile w koncu kosztowala, bo mami kupila... Ide zaparzyc to cholerstwo :-)
Aaaa myslalam, ze brzuszek juz mi nie zejdzie nizej.... Sam gin mowil ostatnio, ze juz nisko i porodowo... a tu dzisiaj jeszcze jakies 3 palce nizej :-) A mala napiera lebkiem na szyjke :-)
Zobaczymy co gin jutro powie :-)
 
Ja jestem chyba jakas nienormalna... Mnie te liscie smakuja :-) Na serio :-)
Zreszta ja podobno zawsze lubilam wszelakie swinstwa.... nawet piolun jakos we mnie wchodzil gladko ;-)
 
:) wczoraj mama zdradzila mi jeden ze sposobow przyspieszenia porodu, podobno sprawdzil sie ze mna! ;)
rozsypac pudelko zapalek i zbierac po jednej kucajac, nie wiem jak to sie ma do przyspieszenia porodu ale podobno sie ma! ;)

moze czas wyprobowac...??? ja urodzilam sie 2 tyg wczesniej ;) ;) ;)
 
Bylam wczoraj na USG i chyba sobie jeszcze troszke poczekam na dzidziusia. Do terminu zostalo mi 7 dni.



Aha, bylam w szoku, bo tydzien temu gin okreslil wage na 2700g i ze dziecko malutkie, a wczoraj 3300 i ze wszystko zgodnie z tygodniem ciazy. No to ladnie maluszek sie wyciagnal ;)
Myslelismy, ze to bedzie jakas kruszyna z niedowaga, a to moze byc jeszcze pulpecik :D
 
reklama
Gisia... to kucanie to rzeczywiscie moze przyspieszac (tak jak wszelkie fizyczne wyzwania, typ bieganie po schodach, mycie brodzika, okien, sprzatanie). zapalki to pretekst, zeby bylo co robic :-)
Mika to super, ze dzidzia tak ladnie podrosla. Mam nadzieje, ze moja tez sie dzisiaj okaze jednak wieksza niz mi sie wydaje :-)
 
Do góry