Myfa80
mama Hubcia i Wojtusia
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 6 526
:-)
szkodliwe sa bardzo slodycze ciastka ciasta zawieraja utwardzone tluszcze ktore sa neurotoksyczne, podobnie chipsy najwieksze swinstwo, nawet paluszki slone zawieraja trucizne, chleb...spolchniacze i inne swinstwa.....niestety nawet warzywa ktore rosna w nieodpowiedniej okolicy , ale tego nie sprawdzimy juz.....poza tym samo oddychanie jest szkodliwe ...wiec nie mozemy wpadac w paranoje.... niestety nasze pokolenie i kolejne nie beda juz tak dlugo zyly jak nasze prababki...ale my tego juz nie zmienimy.....
ps. dzisiaj w nocy sie obudzilam z bolem podbrzusza a w sumie taki sciagajace cos czula jakby chyba skurcz :-( 3 razy sie powtorzyl i pszeszlo....wiec nie panikowalam ale nie bylo to mile uczucie..... za tydzien do gina ide zobaczymy co powie.....czy Wy tez to macie? poza tym znowu mam jakies koszmary....dzisiaj bieglam za moim dzieckiem zeby pod samochod nnie wpadlo...makabra......czytalam ze horrory nocne to podobnie jak zaparcia w ciazy- norma...ja w zyciu tyylu horrow na raz nie mialam :-)
szkodliwe sa bardzo slodycze ciastka ciasta zawieraja utwardzone tluszcze ktore sa neurotoksyczne, podobnie chipsy najwieksze swinstwo, nawet paluszki slone zawieraja trucizne, chleb...spolchniacze i inne swinstwa.....niestety nawet warzywa ktore rosna w nieodpowiedniej okolicy , ale tego nie sprawdzimy juz.....poza tym samo oddychanie jest szkodliwe ...wiec nie mozemy wpadac w paranoje.... niestety nasze pokolenie i kolejne nie beda juz tak dlugo zyly jak nasze prababki...ale my tego juz nie zmienimy.....
ps. dzisiaj w nocy sie obudzilam z bolem podbrzusza a w sumie taki sciagajace cos czula jakby chyba skurcz :-( 3 razy sie powtorzyl i pszeszlo....wiec nie panikowalam ale nie bylo to mile uczucie..... za tydzien do gina ide zobaczymy co powie.....czy Wy tez to macie? poza tym znowu mam jakies koszmary....dzisiaj bieglam za moim dzieckiem zeby pod samochod nnie wpadlo...makabra......czytalam ze horrory nocne to podobnie jak zaparcia w ciazy- norma...ja w zyciu tyylu horrow na raz nie mialam :-)