Myfa80
mama Hubcia i Wojtusia
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 6 526
wczoraj byłam z mezem u gina sparwdzil czy wody plodowe ssie nie sacza po moich osoatnich obserwacjach...powiedzial ze gdyby tak bylo to juz koniec z malenstwem, na szczescie ph jak to nazwal "bajeczne" nic nie cieknie :-) dodatkowo na usg zauwazyl ze jest ich bardzo duzo i nie mam co sie martwic, poza tym maluszek ciagle w ruchu, chociaz powiem szczerze ze jedno sie potwierdza ze maluszki zaczynaja sie wiercic jak jest usg robione - te fale czy sa szkodliwe dowiemy sie za x lat, ale ja juz nie bede meczyc mojego maluszka tym bardziej dla swojej hmmm wiecie ciekaosci...nagral mi gin wszytsko na kasete i w domu jeszcze z 10 razy obejrzalam :-) lzy cisna sie same do oczu niesamowite przezycie, maluszek urósl juz sporo i ma 3 cm od skroni do skroni, widzialam tez kregoslupek bardzo widoczny :-) lapkami przebieral cudny widok :-)....
zaluje tyl;ko ze nie wiedzialam ze sprzet mojego gina nie jest najnowszy ...inaczej poszla bym do mojej ginki z wawy.....
pozdrowionka
zaluje tyl;ko ze nie wiedzialam ze sprzet mojego gina nie jest najnowszy ...inaczej poszla bym do mojej ginki z wawy.....
pozdrowionka