reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Po wizycie u gina.

Mnie również bolą plecy w odcinku lędźwiowym, też tak jak przy okresie. Wydaje mi się, że to przez pogłębiające się naturalne krzywizny. Cierpię ale nic z tym nie robię, bo ból pleców to część mego życia i już zdążyłam przywyknąć, że od czasu do czasu musi poboleć. Choć 17-stego wybieram się na wizytę kontrolną go ginki i podejrzewam, że wyśle mnie na konsultacje do ortopedy.
Mam też wrażenie, że cała miednica mi się rozjechała na boki, bo tak dziwacznie człapię jak kaczka. Jakoś nie mogę chodzić tak jak kiedyś "nóżka za nóżką" w jednej linii - teraz "dwuśladowcem" zostałam :laugh: :laugh: :laugh: I to ślamazarnym dwuśladem bo tempo mam porównywalne do żółwia Tuptusia :laugh: :laugh: :laugh:
 
reklama
Kira opowiem Ci dokładnie moje bóle najpierw te nie groźne – brzuch twardnieje robi się taki kamień w dole trwa to naprawdę sekundy i wraca do normy jest mięciutki z tego co powiedziała ginka najważniejsze aby te skurcze nie były regularne. Czyli bierzesz notes i notujesz najlepiej wszystko łącznie z ruchami maleństwa. Teraz te groźne – brzuch robi się jak kamień odczuwasz ból w podbrzuszu często siusiasz dosłownie wydaje ci się że ledwo byłaś w toalecie i już ci się znów chce. Skurcze i bóle wlaśnie jeżeli nie możesz wyczuć czy ból idzie od krzyża na brzuch czy też odwrotnie i są regularne a jak czas się skraca to już całkiem tragedia.
 
To ja sie dzisiaj zapisuje do jeszcze innego gina!!!!!!
Ja mam mniej wiecej tak: najpierw pobolewa mnie podobnie jak przed okresem i z takim uczuciem, ze chce mi wszystko wypasc (czasami tez tak mialam podczas wyjatkowo mocnych miesiaczek). Potem twardnieje brzuszek (zawsze jakos tak nierownomiernie, ze gula robi sie z jednej sstrony wieksza, czasami z prawej, czasami z lewej) i podczas tego twardnienie bardziej boli w krzyzu i promieniuje w dol brzucha. Generalnie jest tak mniej wiecej co godzinke, ale raz zdazylo sie, ze bylo co ok. 10 minut. I wtedy wpadlam w prawdziwa panike, ale nalykalam sie nospy, wzielam cieplutki prysznic i przeszlo.
Moj gin stwierdzil , ze to nic takiego i przepisal duphaston. Potem konsultowalam to z innym ginem (ale ten mnie nie badal, tylko rozmawialismy) i on stwierdzil, ze na tym etapie ciazy to duphaston, to ja sobie moge, ale.... Bo on juz na to nie dziala. Magnez tez stwierdzil, ze jest do niczego i tylko na skurcze w lydkach troche pomaga, a reszta to efekt placebo. I w finale mnie tak zostawil i powiedzial, ze na tym etapie ciazy tak moze byc i tyle.
Ide to skonsultowac dzisiaj z kim innym, bo jakos nie wyglada mi to za ladnie. Tym bardziej, ze zauwazylam, ze te skucze czasami wywoluje moja mala. Jak sie za duzo wierci i skopie za mocno, to pote jest tragedia. I po takim twardnieniu jeszcze bardziej kopie i spirala sie nakreca ;-(
Dzieki Klara za opis..... I trzymaj sie Sloneczko.
 
Kira lec do tego gina ,nie ma co na pewno Ci wizyta nie zaszkodzi,a bedziesz spokojniejsza, mi brzucho tez kilka razy dziennie twardnieje,ale jaets tak kiedy duzo chodze,mecze sie lub na zakupach..no i przechodzi po jakims czasie
 
:) a i jeszcze jest ważne to że te skurcze z tymi bólami to skracają szyjkę mi ginka nawet zabroniła długich pryśnicy tylko taki szybciutki buzia rączki i nie kucać. Kobietki ale u każżdej jest inaczej u was jest na pewno wszystko dobrze dużo odpoczywajcie i nie noście nic  ciężkiego :) :) :)
 
Juz sie umowilam do innego gina na dzisiaj na 15. Rozmawialam tez o tym stawianiu sie macicy z polozna i niezle mnie nastraszyla ;-( Kazala sobie na wszelki wypadek przygotowac rzeczy do szpitala ;-( Mam nadzieje, ze to jednak na wyrost to jej gadanie.
 
:) Kira ostatnio mówilaś że Twoja szyjka jest długa nie wiem czy któraś z nas ma na 4cm po prostu będziesz musiala trochę zwolnić tępo i więcej leżeć i odpoczywać.
 
kacha107 pisze:
nie wiem czy dam rade trzymac sie tego zakazu,wczoraj bylam u gin i wg usg dzidzia jest starsza o 3 tygodnie niz wychodzi z obliczen miesiaczki i brzuszek i glowka i waga:1800g (a pani sie dziwi ze mamusia tak przytyla:))to bobo taki wielki) wiec albo szybciej urodze albo jak bedzie tak dalej roslo MALENSTWO to bede miala niezly porod, uffffa moze i na swieta wyladuje w szpitalu jak mnie dzidzia zaskoczy,hihi
czy u Was tez wg usg zmienia sie tak termin??
"Jeżeli badanie wykonywane jest w pierwszym trymestrze ciąży to błąd pomiaru wynosi ± tydzień. Im bardziej zaawansowana ciąża tym większy jest rozrzut wyników. Określanie terminu porodu pod koniec ciąży przy pomocy wymiaru dwuciemieniowego to błąd ± 3 tygodnie. Na rozrzut statystyczny nakłąda się też błąd aparatu i błąd wykonującego pomiar. Jeżeli więc pod koniec ciąży termin porodu według usg przesuwa się nawet o 14 dni to nie ma się czym przejmować. "

to ze strony:
https://www.babyboom.pl/dzieci_0_2/ciaza_i_porod/ultrasonografia_w_poloznictwie.html
 
Kira trzymaj sie i napisz słonko co lekarz powiedział. A ja głupia całe mieszkanko dzisiaj z mopem przeleciałam. o i teraz mnie brzunio boli. Aż mnie mąz okrzyczał. No i teraz sam na zakupiki pojechał. A jutro do teściów to odpocznę bo chyba mnie na dodatek rozkłada :(. Więc teściowa ugotuje, szfagierka pozmywa a ja sobie poleżę. Mam taka nadzieje przynajmniej.
 
reklama
musze wam powiedzieć,ze mi tez dość czesto twardnieje brzuszek i tak jak wy zauważam wypukłości albo po prawej stronie albo po lewej ale dzięki bogu nie mam żadnych innych objawów-przestraszyłsycie mnie trochę....myśląłam,ze początek ciąży był stresujacy ale teraz to juz mam inne zdanie-trzymajmy sie i dotrwajmy do lutego.Dziewczyny czy któras z was zażywa SORBIFER DURULES-żelazo>?
 
Do góry