reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Po wizycie u gina.

Dzięki Misiaczku! Kochana jesteś :-* :-* :-* :-* Co byśmy bez ciebie zrobiły? Bardzo mnie uspokoiłaś.
Trochę mi na mieszała informacja na wydruku, że norma wynosi 60 - 110, ale przecież my jesteśmy normalne inaczej :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
Jeszcze raz słodkie buziaki :-* :-* :-* :-*
 
reklama
ja bylam dzisiaj u ginekologa i on powiedzial , ze nasza ksiezniczka jest wieksza jak na usg , jakten termin pokazuje , nie wiem teraz jak liczyc , ale licze tak jak do tej pory
 
To Blond to dobrze liczysz. Bardziej precyzyjnie datę porodu można ustalić w pierwszym trymestrze ciąży (wszystkie fasoleczki rosną jednakowo) potem pojawia się coraz więcej rozbieżności, ponieważ różnymi rzeczami uwarunkowany jest dalszy rozwój dziecka.
 
Ja ide do gina w środę i też chcę pooglądać małą Rybkę. Strasznie mi żeberka gniecie i z moich obserwacji wynika, że ma tam nogi, (ale pewna nie jestem, może czuję jakąś inną część ciała : :laugh:) I mam nadzieję, że maleństwu się nie pośpieszy. 7 stycznia mamy słub cywilny. Z jednej strony się cieszę, bo jeżeli już ślub w ciąży to nie ukrywanie "dziwnych wypukłości" tylko i tak wszyscy goście będą wiedzą o dziecku i wyobrażam sobie piękną suknię, gdzie brzuszek będzie uwidoczniony a nie zamaskowany :p Z drugiej strony jak urodzę 6 to będą jaja dopiero
 
Eeee, Kachna! Gratulacje!
Fajnie, że się dogadaliście. Ale się cieszę :) :) :)
Uważaj na siebie i zostaw Piotrkowi przygotowania do ślubu, sama się tylko zlaluj i przyjdź na gotowe.
 
reklama
Ale fajnie, ze jednak poustalaliscie to wszystko i sie dogadaliscie. I podejscie do slubu w ciazy masz spoko. Mierzi mnie strasznie takie ukrywanie przed swiatem, ze dzidzia w drodze i dlatego nastapila mala zmiana planow. Ja mam generalnie awersje do slubu w ciazy i stwierdzilam, ze nie ma argumentu, ktory moglby mnie do tego przekonac :-) Ale jesli juz, to wszystko jawnie i "po ludzku", a nie z hipokryzja i zaklamaniem :-) A ja sobie wymyslilam inna wersje :-) Mam zamiar wziac slub (buahahaha.... a myslalam ze mnie to ominie, ale jednak doszlam do wniosku, ze to nam ulatwi kilka spraw), w okolicy sierpnia, moze wrzesnia i w ten sam dzien zrobic chrzicny :-) Slub co prawda tylko cywilny, bo do koscielnego, to juz zadna sila by mnie nie zapedzila, ale dzieki takiemu upieczeniu dwoch pieczeni na jednym ogniu, tylko raz zciagalabym moja przyjaciolke z Anglii i tesciow znad morza :-) No i mam nadzieje miec juz wtedy moja przedciazowoa figurke i zablysnac w jakiejs mega obcislej kiecce z gorsetem :-) (gorset juz sprowadzilam kiedys ze Stanow :-) Wlaciwie polgorset z czerwonej lakierowanej skorki) :-) Ale dzisiaj elaboraty wale.
Kachna, wszystkiego naj, naj i niestresujacych przygotowan :-)
 
Do góry