Stopi, gratuluję szybkiego KTG i morfo!
Byłaś dziś na Inflanckiej? Dziś rzeczywiście jakoś w miarę sprawnie to szło, pewnie dlatego że były luzy na izbie przyjęć i tam też robili zapisy. Ja byłam zapisana na 11.40 i czekałam tylko godzinę :-)
A tak w ogóle to ja już mam dosyć lekarzy! Jak się okazało to niepotrzebnie stresowałam się przez ostatnie 3 tygodnie bo moje wyniki zakrzepowe są Ok - np. na fibrynogen w ciąży, szczególnie tak zaawansowanej nie ma w ogóle górnej granicy normy! Tak więc niepotrzebnie się martwiłam i robiłam zastrzyki...
Dobrze że przy okazji nerwicy nie dostałam...
No i proszę, wystarczył jeden telefon i wszystko stało się jasne - tylko czy nie można było tak zrobić od razu?...

A tak w ogóle to ja już mam dosyć lekarzy! Jak się okazało to niepotrzebnie stresowałam się przez ostatnie 3 tygodnie bo moje wyniki zakrzepowe są Ok - np. na fibrynogen w ciąży, szczególnie tak zaawansowanej nie ma w ogóle górnej granicy normy! Tak więc niepotrzebnie się martwiłam i robiłam zastrzyki...

