reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyniki beta i prog

Nie spotkałam się z tym, żeby lekarz dawał leki z progestagenem po owulacji i kobieta miałaby jeszcze badać poziom jakoś tydzień pozniej. Wg mnie poziom potrzebny do utrzymania ciąży w III i IV tygodniu jest na tyle niski, że za bardzo nie ma czego modyfikować w dawkowaniu. Szczególnie, jeśli pacjentka była wcześniej (nie w ciąży) badana w kierunku niedomogi lutealnej i lekarz wie, czy daje progestageny wspierająco, czy leczniczo. Rozsądne wydaje mi się najpierw zrobienie HCG i dopiero potem kontrolowanie progesteronu. Znam lekarza, który przy niedomodze zleca badanie progesteronu co 2 tygodnie i dobiera dawki w zależności od wyniku - tym bardziej nie wydaje mi się, żeby trzeba było badać poziom tydzień po owulacji.

Duphaston nie wyjdzie w badaniach. Leki z Progesteronum (Luteina, utrogestan, besins i inne) powinny podniesc wynik we krwi.

Edit: widzę, że pytałaś też na wątku o ivf. Ja pisałam o perspektywie zapłodnienia spontanicznego. Jak dla mnie to nawet nie pasuje porównywanie sytuacji z progesteronem w ivf do sytuacji przy niedomodze. Po to kliniki mają protokoły, żeby dobrać leki i badania...
Dzięki za odpowiedź. Fajnie to opisałaś.
 
reklama
Do góry