ANTKOWA - Ja tez na Inflanckiej, choc miałam chwile zawachania po wizycie u pani dr., ktora kiedys tam pracowała i odradzała mi ten szpital. Wlasnie dlatego, ze wszytskich przyjmuja, a potem nie wyrabiają i przez to nie ma dobrej opieki i traktuja pacjentki przedmiotowo. Jednak wczoraj rozmawiałm ze swoim prowadzacym lekarzem - on tez tam pracuje. I powiedzil mi, ze jakbym miała rodzic teraz to by mi odradzał ten szpital!! Przez to, ze do 1 lipca jest remont i dziala tylko blok A i jedno pietro to jest masakra!! Niewyrabiaja sie i jest ciasno!!! A do tego jest tyle rodzacych, ze przyjmuja nawet do 40 porodów dziennie. Jak jest wszystko ok. z maluszkiem i mama wychodzi sie po 2 dobach. Zrobił taka mine , ze wiem , ze w czerwcu nalezy ten szpital omijac :-) :-) Za to w lipcu ma sie wszystko unormowac i ma byc ok. Zaczna dzialac znow 2 bloki porodowe i wiecej sal poporodowych. I powiedzil, zebym sie nie martwiła i mnie na pewno nie odesla. ;-) Boje sie tylko warunków podczas porodw, bo ja bede rodzic na tym zwykłym bloku, nie na tym płatnym... W platnej sali to bym chciała rodzic jak Los by byl w dniu porodu ze mna, a tak jak bede sama, to wole na ogolnej sali. Cykam sie byc zamkinieta w jedynce sama hehe :-) A Ty wiesz jakie szpitale zamykaja w wakacje??