reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Po wizycie u gina + USG i wyniki badań

Adaaa też do niego chodziłam. Nie byłam wtedy w ciąży, ale też sobie go chwaliłam. Jeśli przy fenoterolu będziesz czuła serducho (ja czułam straszliwie na początku) to moja lekarka polecała magnez (biorę go do dziś), dosyć dobrze działa przeciwskurczowo. Oczywiście zapytaj swojego lekarza.
Co do wagi Maluszka, to lekarka powiedziała mi, że mój należy do tych mniejszych dzieci. Mam dosyć mały brzuch. Ostatnio sąsiadka pytała mnie, czy to 4 czy 5 miesiąc. Martwiłam się, ale lekarka stwierdziła, że wszystko jest w porządku. No nie wiem, następna wizyta dopiero za tydzień.

Mi serducho walilo jak młot ale jak mialam fenoterol podawany dozylnie w szpitalu, i potem przez jakis czas gdy bralam go 8 razy po poł, i przy tym osłonowo dostawalam kalipoz, ale gdy mialam zmniejszoną dawkę to juz nie bylo mi to potrzebne , a magnez i tak biorę na skurcze łydek;-)

powiem ci ze ja tez mam malutki brzuszek, w porownaniu z innymi to dalabym sobie max 6 miesiac, i tak wlasnie ludzie mysla, moja dzidzia tez najwieksza nie bedzie, dobrze jak sie urodzi jak bedzie miala 3kg, mam 97 cm na wyskosci pepka, taka pileczka
 
Ostatnia edycja:
reklama
MATYLDA - niestety masz racje z tym "widzimisie" lekarzy :-( Niby kryteria wskazan sa okreslone w NFZ, ale co szpital to obyczaj :-( Co do duzej wagi płodu to niestety raczej każą najpierw próbowac SN, a jak juz widzą, ze naparwde kobieta nie urodzi i jest jakies zagrozenie dla dziecka to dopiero wtedy robia CC. Moja kolezanka niziutka, szczuplutka, "niemająca" bioderek jak na swoje parametry miała duze dzieciatko (4500g i 58cm). Męczyli ja prawie 10h, ze moze uda sie jej urodzic SN. Dopiero jak zmienil sie lekarz na zmianie, to natychmiast kazał robic CC. krzycząc, ze sytuacja krytyczna, bo dziecko nie miało szans zmiescic sie w kanale rodnym (utknęło by juz w ramionkach).Więc ja już wogóle nie rozumiem po co oni okreslaja kryteria wskazan do CC, jak sie ich nie trzymają???
 
stopi troche czytam na różnych forach i oni tam sobie piszą [także niemieccy lekarze] że podczas porodu jest możliwość zarażenia, dlatego polecana byłaby cc [ale nie w znaczeniu że jest wskazaniem do cc, tylko że byłoby dobrze zrobić cc], jednak niektórzy lekarze uważają, że jeśli nie ma akurat objawów [brodawek], z którymi dziecko mogłoby mieć kontakt podczas porodu, lub zamykających kanał rodny to nie ma konieczności cc, tym bardziej że wirus może przenosić się także przez wody płodowe,
zarażanie podczas porodu jest jakoś skorelowane z czasem jaki mija od odejścia wód płodowych a narodzeniem [mniej niż 2 godziny = mniejsze ryzyko]
tyle doczytałam... tam też jest o rodzajach wirusa, więc tak naprawdę nie jestem dużo mądrzejsza niż przed tą lekturą
chyba jedyne wyjście żeby łoś rozejrzał się na miejscu i pogadał, to wtedy bedzie jasnośc i bedziesz mogła podjąć jakąś decyzję...
 
FIOLETOWA - dziekuje :-) Wiem , wiem wskazaniem nie jest do CC, ale dzieciatko moze sie zarazic. I to jest takie granie w totka - bedzie dobrze, albo zle. A ja czegos takiego nie chce, zwlaszcza jak chodzi o zdrowko dziecka. Co do objawów - brodawek (kłykcin) to ja na chwile obecna je mam , ale za małe!! Miałam duze 2lata temu przed ciaza i teraz w tych miejscach gdzie były kłykciny mam takie saczace sie krwia rany, małe brodawki i pękniecia. Ja je smaruje caly czas masciami wiec nie ma szans, żeby rozwinęły sie bardziej... W poniedziałek mialam robiona KOLPOSKOPIE i wynik po probie octowej potwierdzil liczne ogniwa wirusa HPV na szyjce macicy. Lekarz powiedził mi, ze wg NFZ nie jest do wskazanie do cesarki, ale gwarncji nie da mi czy mała sie nie zarazi i bedzie miec brodawczaka krtani. Kazał zabrac wszytskie wyniki badan i liczyc na pooznika, ktory nalezy do tych co woli zapobiegac i dla bezpieczenstwa dziecka woli zrobic CC. Choc powiem Ci,ze ja czytajac rozne artykuły zamiast byc madrzejsza w tym temacie głupieje, bo jeden mowi tak, a inny co innego :-(
 
Hej ja tez lipcowa :) mam pytanie, bylam na USG 2 tygodnie temu, lekarz niby najlepszy, zna sie na wszystkim super, ale z aparatem do USG chyba nie najlepiej u niego, bo wykazalo ze moj synek ma 2 wagi :) pierwsza waga to wg BPD,AC - 2124g a druga wg. AC,FL- 1760g. jak zapytalam go ktora z tych wag jest dobra, powiedzial ze nie jest na 100% pewny ale chyba ta druga :/ mialyscie moze juz taki przypadek? Wiecie ktora z wag jest bardziej prawdopodobna? z gory dziekuje za odpowiedzi :)
 
stopi - no własnie widać że u niemców takie samo zamieszanie, też jedni to drudzy to

mloda ciężko stwierdzić - może być tak że żadna ;-) usg to jest orientacyjne i wcale nie jest rzadkie, że z wagą mylą się nawet o 500g [na koniec ciąży]
 
Ja po wczorajszej wizycie. W moczu jakaś krew.....:baffled: Furagin w końskich dawkach 3razy dziennie po 2tabl:zawstydzona/y: Poza tym wszystko dobrze. Za 2 tyg na wizycie posiew. Wczoraj gadałam z ginem swoim i powiedziałam mu że będe wszystko robić od 37tyg. a on sie na to zaśmiał i powiedział, że takie działania zazwyczaj kończą sie przenoszeniem:happy2: No i jak tu przyspieszyć ewentualnie:confused::confused::confused:
 
reklama
no to ja mam cos dla wierzacych i praktykujących katoliczek. http://www.lesniow.pl/sanktuarium/nabozenstwa_st.htm
W Leśniowie k/Częstochowy jest sanktuarium w którym w każdą IV niedziele miesiąca odbywaja się specjalne nabożenstwa dla kobiet brzemiennych. Każda ptzyszła matka dostaje specjalną wstążeczkę i błogosławienstwo indywidualne. Z tego co wiem, nikt tam nie oczekuje datków "co łaska"
 
Do góry