reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Po wizycie u gina + USG i wyniki badań

Antkowa chyba jednak z Tobą jest wszystko na tak, bo ja myślę podobnie. Dzieci nie planuję choć nie zarzekam się, że już nigdy, wcale. Może jak się pobudujemy i troszkę Hania będzie starsza to może się zdecyduję na następne. A co do antykoncepcji to ja chyba wybiorę metodę tradycyjną w naszym przypadku czyli gumki. Przez 4 lata się pilnowaliśmy i było oki także myślę, że i tym razem się to sprawdzi. Do pigułek nie mam przekonania. Brałam pół roku i nie nadaję się do tego.
 
reklama
Jeżeli chodzi o sterylizacje to w nasym kraju jest prawnie zakazana. Nie pamietam art z KK bo nie mam przy sobie kodeksu ale jest coś takiego "Kto pozbawia człowieka zdolnosci płodzenia[...] podlega karze". To gdzies ok. art 158 kk bedzie. Nie wiem jak sie ma to do tego, że nie wiem jak teraz ale kiedys podobno jezeli kobieta miała juz 3 cesarki to podwiązywali jej jajowody bo kolejna ciąża zagrażała jej życiu.
 
Iwon, niestety wygląda na to że dołączę do Ciebie z tymi zastrzykami przeciw zakrzepicy :baffled:

Czy wg Twojego lekarza jest to wskazanie do cesarki? Bo coś takiego gdzieś słyszałam.

Wiesz co u mnie lekarka nie brała tego pod uwagę a pytam o to właściwie na każdej wizycie. No chyba, że coś się zmieni jak pójdę na tą ostatnią wizytę!
Ale cały czas bierzemy pod uwagę tylko SN.
 
Laski czy któraś z was ma teraz bakterie w moczu? Jakie leczenie stosujecie?
U mnie wyszły liczne bakterie w moczu, azotyny i leukocyty. Dostałam Furaginum na 5 dni, tylko nie wiem czy to mi coś pomoże skoro infekcja najprawdopodobniej siedzi w nerkach a nie w drogach moczowych:baffled:
Sama nie wiem jak to się leczy, bo nigdy wcześniej nie chorowałam na nerki:zawstydzona/y:
Poza tym po wizycie może być, młody zapowiada się na niezłego klocka, na dzień dzisiejszy waży między 3300 a 3700 i mam się szykować na ponad 4kg:baffled:
 
e_mama po moim ostatnim badaniu moczu wyszło ze
bakterie: bardzo liczne
leukocyty: gęsto
erytrocyty świeże: 10
nabłonek płaski: bardzo liczne
pasma śluzu: liczne
białko w moczu: 26 mg/dl

jutro ide na powtórke badan:/
 
e_mama po moim ostatnim badaniu moczu wyszło ze
bakterie: bardzo liczne
leukocyty: gęsto
erytrocyty świeże: 10
nabłonek płaski: bardzo liczne
pasma śluzu: liczne
białko w moczu: 26 mg/dl

jutro ide na powtórke badan:/

ja mam zrobić powtórne badanie moczu po wzięciu tego furaginu, echhhhhhhhhhh:baffled:
Białka w moczu na szczęście nie mam, śluzu też.
Chyba się muszę zmusić do picia wody a nie tylko arbuz i arbuz:sorry2::-p;-)
 
Dziewczyny, szkoda ze wczesniej nie wpoadlam by to napisac ale ja cala ciaze biore Lacto Lady to jest taki preparat (bez recepty) co ma w skladzie zurawine (dobra na drogi moczowe, wyplukuje bakterie) i szczepy kwasu mlekowego (cztery czy ile tam, jak w jogurtach) i odpukac ale cala ciaze mocz super, wymazy i cytologie tez. Moj gin uwaza ze kazda kobieta to powinna brac do konca zycia - dwie dziennie :)
 
E-mamo błysnęłam!!!;-) Ja jako weterynarz potraktowałam sterylizacje po "naszemu";-) Sterylizacja kobiet jak najbardziej to podwiązywanie. A wyciecie wtedy gdy trzeba: jakies zmiany nie do leczenia farmakologicznego, przy porodzie łożysko przerosnięte czy jakos tak, które sie nie da wyłyżeczkować bodajże. Ha uroki ciąży i ta zaćma na mózgu daje sie we znaki. Ostatnio zapytałam kumpelę w którym rogu macicy zagnieździł sie jej zarodek:tak: :confused: No to sie chyba wytłumaczyłam ze swej gafy....:szok:
A co do bakterii w moczu to mi wyszły kiedys i wybrałam całe opakowanie Uroseptu, bez recepty on jest i gin powiedział aby go użyć. Ale furagin powinien pomóc też.
Ja jutro pomykam do gina i zobaczymy co mi wymyśli na mój przedłużający sie od kilku dni stan podgorączkowy i te wymioty..... No i ciekawam czy mocz i krew ok:confused::confused::confused:
 
GABIAZ - ale sie uśmiałam :-) :-) :-) jak napisałas, że "jako weterynarz potraktowałam sterylizacje po naszemu" :-) :-) :-)!!!!
 
reklama
Laski czy któraś z was ma teraz bakterie w moczu? Jakie leczenie stosujecie?
U mnie wyszły liczne bakterie w moczu, azotyny i leukocyty. Dostałam Furaginum na 5 dni, tylko nie wiem czy to mi coś pomoże skoro infekcja najprawdopodobniej siedzi w nerkach a nie w drogach moczowych:baffled:
Sama nie wiem jak to się leczy, bo nigdy wcześniej nie chorowałam na nerki:zawstydzona/y:
Poza tym po wizycie może być, młody zapowiada się na niezłego klocka, na dzień dzisiejszy waży między 3300 a 3700 i mam się szykować na ponad 4kg:baffled:

U mnie ostatnio wyszła krew w moczu i erytrocyty. Możliwe, że jakiś piasek schodzi z nerek (nie miałam wcześniej nic takiego). Lekarka kazała mi jeść żurawinę (3 garście dziennie). Podobno ta suszona lepsza niż w tabletkach i dużo pić. Oczywiście absolutnie nie przetrzymywać moczu, ale w naszym stanie to nawet chyba się nie da:)
 
Do góry