reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Po wizycie u gina + USG i wyniki badań

slonce1 kochana czy Ty widziałaś swój suwaczek :-):-):-) do porodu masz : 1 miesiąc 1 tydzień i 1 dzień do porodu :-):-):-) a dzidzia całkiem spory kawał bebisia :-):-):-)
Kobiałki co fakt to fakt panie z NFZ-u chyba wykombinowały że prościej by było zrobić echo na dzidziuni na zewnątrz i wyznaczyły dogodny dla siebie termin , a tak serio to jest horror i kpina :wściekła/y:
 
reklama
ja dziś też zaliczyłam wizytę u lekarza, a nawet dwóch, bo rano byłam u okulisty, siatkówka jest ok, ale wzrok mi strasznie poleciał, wcześniej było -1 i -0.75 a teraz jest -2 i -1,5:szok::szok::szok::szok::szok: mam receptę na nowe okulary ale nie wiem czy kupować czy czekać, tylko że okulistka mi kazała przyjść jakieś 2 miesiące po porodzie do kontroli i jak nie zmienię okularów to będzie mi głupio iść do niej, chyba że zmienię okulistkę później;-)

no i byłam u gina, serduszko bije, szyjka ok stwierdził nawet że lepiej niż było i raczej nie urodze szybciej, jak już to przenoszę:crazy::crazy::crazy: co mi się wcale nie podoba
no i mam skierowanie na badanie krwi i moczu ale to jutro
waga w górę ale pominę milczeniem tę kwestię:-p:-p
 
Robaczku, ja przed zajściem w ciąże miałam -4 i -4,75 i na pewno pogorszył mi się wzrok, ale z siatkówką ok.
Mi okulistka kazała nie zmieniać na razie szkieł i przyjść 2-3 miesiące po porodzie, bo uważa że powinno się wtedy cofnąć i ustabilizować. Moim zdaniem szkoda kasy wydać na nowe szkła na 3 miesiące.
 
Robaczku gratuluje wizyty. u mnie tez lekarz stwierdzil ze szyjka lepiej wygladala niz ostatnio i tez pewnie nie ma szans na wczesniejszy porod. a wzrok rzeczywiscie ci polecial...
 
Effcia
mi tez kazała przyjść do kontroli jakieś 2 miesiace po porodzie, ale to tak trochę głupio będzie, dała mi recepte a ja nie wykupię i co jej potem powiem...
no ale z drugiej strony jeśli to by się miało cofnąć trochę i mogłabym zostać przy tych okularach co mam to bez sensu je wymieniać teraz
 
No to sie streszczamm po wizycie ;-) Dzisiaj bylo ekspresowo, bo oprocz ktg ktore podobno jest ksiazkowe badanie tylko na koziolku i to takie ze z gabinetu wyszlam po 2 min :tak: Komentarz: szyjka 2 cm miekka i widzimy sie w takim razie za 2 tyg, wtedy zrobimy USG i zobaczymy reszte. Tyle ze strony lekarza. Po powrocie do domku otwieram Mutterpass (przypuszczam ze cos takiego jak karta przebiegu ciazy ale nie wiem bo tego nigdy nie widzialam, tam zapisane sa wszystkie wyniki badan itd) a tam jakies bazgrolki na czerwono. Z tego co wypatrzylam to mam bialko w moczu- nie wiem czy przy tak ekspresowej wizycie doktorek pamietal o tym ze mam problemy z nerkami i ta glupia szyne zalozona - i tak na dwoje babka wrozyla wie co robi nic nie komentujac i tak ma byc czy to poprostu zignorowal czy zapomnial? No a drugie hemoglobina na poziomie 10,4 to chyba ciutke malo? Jak wy macie? Oczywiscie ani me ani be ani kukuryku na ten temat, zero zalecen, jak to sie traktuje w Polsce? To normalne?

Ehh rozpisalam sie ale na tutejsza sluzbe zdrowia tez mi czasem rece opadaja albo ja jestem za bardzo spanikowana...
 
Ja hemoglobinę mam 12,5 ale ze mną raczej nie ma co się porównywać bo podobno nie często taki wynik mają ciężarówki na wylocie ;-)
I trochę mnie pocieszyłaś żę lekarz nie bardzo się przejął Twoją szyjką, bo ja tydzień temu miałam taką samą, chociaż z drugiej strony Ty masz za sobą już 36tc a ja wtedy 34...
Jutro ja przekonam się jak się miwa moja szyjka. Póki co jestem z siebie dumna bo to krótsza szyjka tak mnie zmobilizowała że w ciągu tygodnia kupiłam właściwie wszystko czego mi brakowało, zrobiłam pranie i właściwie większość rzeczy poprasowałam, a jeszcze tydzień temu poza ubrankami nie miałam właściwie nic! Ale to nie ten wątek :sorry:
 
reklama
No to sie streszczamm po wizycie ;-) Dzisiaj bylo ekspresowo, bo oprocz ktg ktore podobno jest ksiazkowe badanie tylko na koziolku i to takie ze z gabinetu wyszlam po 2 min :tak: Komentarz: szyjka 2 cm miekka i widzimy sie w takim razie za 2 tyg, wtedy zrobimy USG i zobaczymy reszte. Tyle ze strony lekarza. Po powrocie do domku otwieram Mutterpass (przypuszczam ze cos takiego jak karta przebiegu ciazy ale nie wiem bo tego nigdy nie widzialam, tam zapisane sa wszystkie wyniki badan itd) a tam jakies bazgrolki na czerwono. Z tego co wypatrzylam to mam bialko w moczu- nie wiem czy przy tak ekspresowej wizycie doktorek pamietal o tym ze mam problemy z nerkami i ta glupia szyne zalozona - i tak na dwoje babka wrozyla wie co robi nic nie komentujac i tak ma byc czy to poprostu zignorowal czy zapomnial? No a drugie hemoglobina na poziomie 10,4 to chyba ciutke malo? Jak wy macie? Oczywiscie ani me ani be ani kukuryku na ten temat, zero zalecen, jak to sie traktuje w Polsce? To normalne?

Ehh rozpisalam sie ale na tutejsza sluzbe zdrowia tez mi czasem rece opadaja albo ja jestem za bardzo spanikowana...

Czy poza białkiem w moczu masz inne objawy typu nadciśnienie i obrzęki?
Białkomocz to jeden z głównych objawów zatrucia ciążowego, więc co jak co ale tego lekceważyć na pewno nie można. A hemoglobinę rzeczywiście masz niską. W PL poniżej 12 zalecają łykać żelazo.

Robaczek, po porodzie wzrok zazwyczaj wraca do normy, więc ta Twoja okulistka jest lekko niepoważna dając Ci receptę na okulary już teraz. Na Twoim miejscu poczekałabym z robieniem nowych przynajmniej ze 3 miesiące po porodzie.
Przerabiałam ten temat przy Julce i po urodzeniu wzrok wrócił mi do starej wady, no może pogłębiła się o -0,5 na każde oko.
 
Do góry