reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Po wizycie u gina + USG i wyniki badań

reklama
A to masz się rewelacyjnie. Bo jak ja próbowałam coś załatwić przez przychodnie to się mi tylko zjeb.... dostała, że jak chodzę prywatnie do lekarza to stać mnie na opłacenie badań. :no::no::no:

iwon po czymś takim to bym się kłóciła. bo za tę "usługę" płacisz dużo więcej co miesiąc.
ale niestety nfz finansuje tylko i wyłącznie badania podstawowe takie jak morfologia, za resztę trzeba płacić. za toksoplazmozę, cytomegalie i jeszcze te pierwszy badania, których nazw nie pamiętam w przychodni policzyli mi 350 zł, a prywatnie 290 - 310 zł.

na szczęście ja mam kartę rodzinną w medicoverze i nie płacę za żadne badania.
 
Ptaszyna jesteśmy z Tobą. Najważniejsze żebys Ty była dobrej wiary!!

Marlena niestety nasz NFZ jest w pewnych momentach nie do przeskoczenia. Limity, limity i jeszcze raz limity.... Jak mi ten cały system zaczęła tłumaczyć moja lekarka rodzinna to po prostu zwątpiłam.
Dlatego teraz wszystko robię prywatnie- odpłatnie. A że pod "nosem" mam laboratorium do tego jakoś dziwnie tanie to mi nie jest żal.
 
ptaszyna83 maxik zdrówka dla Ciebie i dzidziuni :-):-):-) WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE :-):-):-)
ja też dostałam skierowanie na echo serca Roxanki ze względu na trzy plamki ... podobno niegroźne ale lepiej sprawdzić ... termin dopiero na 15 czerwca (państwowo za dwa miesiące mi proponowali ;-) kpina) więc jeszcze troszkę nerwów przed nami :confused2:
Dla wszystkich mamusiek maxik zdrówka i czekamy na same dobre niuski :-):-):-)
 
Witam
Wyniki odebrane, chyba wszystko w porządku, tylko nie rozumie jednej rzeczy, nasze laboratorium zmieniło drugi i zawsze przy cukrze miałam kreskę , a teraz pisze w normie, czyli co mam teraz cukier (w normie) a przedtem go nie miałam czy też miałam ale w normie? Może któraś się na tym zna.
A teraz najlepsze odbieram wyniki, patrze na nie a tu ob 38 jakieś inne oznaczenia pozytywne, do tego anemia, leukocyty, nogi się pode mną ugięły, pani laborantka, szukała mojego wyniku z GBSu i nagle mówi o znowu pani wyniki z morfologi , niech pani tylko pokaże, patrzymy imię i nazwisko się zgadza tylko w tych wynikach co otrzymałam byłam o jakieś 40 lat starsza, kamień spadł mi z serca. Całe szczęście ,że czekałam na tego GBS bo inaczej wzieła bym nie moje wyniki i martwiła się o nie moje zdrowie, aż ktoś by zauważył inny pesel i wiek!
 
Ptaszyna zdrówka i powodzenia, wracaj szybciutko z dobrymi wiadomościami.:-)
Beatko a może oni chcieli państwowo zbadać Roxankę już na zewnątrz, a nie w środeczku????:sorry: To po prostu kpina, co sie dzieje w naszej służbie zdrowia.:no:
Niuta niezła przygoda... stresu to Cię pewnie kosztowało. Ale moja siora miała taki przypadek tyle że z cukrzycą w ciąży....Wg nich powinna już być w śpiączce, mieć zatrucie ciążowe i w ogóle prawie po tamtej stronie. Na szczęście na cito powtórka badań, ale te godziny kiedy czekała na wyniki wyjąc mi w telefon.....Aż ja ryczałam....
 
Ptaszyna trzymam kcuki za zdrówko maleństwa,całym serduchem jestem z tobą,to sie biedactwo namartwisz nam teraz.:tak:

Beatko,to faktycznie śmiech na sali z tym terminem na nfz.poprostu żenada.:szok:
Nikolleczka to kawał dziewuchy z tej twojej córy będzie.mam nadzieję że ty już spakowana jesteś?bo ja podejżewam że niedługo urodzisz,bo do końca terminu to z 5 kg by miała:eek::yes:
 
Niestety to sa tylko testy... wlasnie dostałam wiadomosc od mamy u ktroej w 12 tyg wszystko było ok. A jednak dziecko jest chore.

PTASZYNA trzymam mocno za Was kciuki. Rozumiem bardzo Twoje obawy, bo sama robilam badania prenatalne inwazyjne - amniopunkcje diagnostyczna na wykluczenie Z. Downa, ktora daje 99% pewnosci. Niestety masz racje tesy czyli metody nieinwazyjne nie daja pewnosci. Kochana wiem o jakiej wadzie serduszka mowisz i znam ten problem bardzo dobrze , bo faktycznie moze wystepowac u dzieci z Z. Downa. Ale!!! Nie martw sie na zapas!!! Nie zawsze ta wada koreluje z zespolem Downa!!! Jezeli mialas robione USG regularnie to lekarz zarowno po kosci nosowej jak i pomiarach dzieciatka mialby jakies podejrzenia. Naprawde wierze w to, ze to sa tylko jakies podejrzenia. Jakby mial byc Z. Downa lekarze na usg zasugerowali by Ci cokolwiek!!! Trzymam mocno kciuki i zobaczysz wszystko bedzie dobrze!!!!! Powodzenia!!!!
 
ptaszyna83 duzo zdrowka dla dzieciatka i jak najmniej nerwow dla mamusi, jestesmy z Toba

Beata no poszaleli w tym NFZ, nie ma to jak panstwowa sluzba zdrowia :baffled:
 
reklama
Witam
Przepraszam że tak późno się melduje ale mam dzisiejszego dnia dość
Byłam dziś na wizycie dostałam następne L4 na które musiałam czekać około 3 godziny bo nie było pielęgniarki a mojemu lekarzowi nie chce lub nie umie wypisywać
Z dzidzią wszystko dobrze waży 2,566 termin mi się przesunął na 12 lipca i mam był przygotowana na cesarkę bo nadal wszystko jest pozamykane

Przepraszam że się rozpisałam
 
Do góry