ptaszyna83
Fanka BB :)
Niestety to sa tylko testy... wlasnie dostałam wiadomosc od mamy u ktroej w 12 tyg wszystko było ok. A jednak dziecko jest chore.
reklama
fela_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Styczeń 2009
- Postów
- 1 467
Oj Ptaszyna widze, że zaczynasz się nakręcać!!...juz mi tu zacząć myslec pozytywnie bo przez kolano przełozymy i portki wytrzepiemy!!!...miałaś juz co najmniej dwa razy robione usg jeżeli nie częściej i było ok. Przeziernośc karkową bardzo łatwo sprawdzić, więc juz byś wiedziała.
ptaszyna83
Fanka BB :)
fela_76 niestety już się przekonałam że ten test nie daje 100% pewności (na szczęscie i oby tak zostało jeszcze nie na moim przykładzie). Staram się wierzyć że będzie dobrze ale to bywa trudne.
Ptaszyna, może i ten test nie daje 100% pewności tak jak piszesz, ale dlaczego akurat ciebie ten mały odsetek ma dotyczyć, bądź dobrej myśli i się nie martw tak mocno
Czytałam o tej przezierności i nawet jak w tym badaniu wyjdzie coś po za normą to jest tylko zwiększone ryzyko wystąpienia choroby, a co dopiero jak u ciebie było ok to raczej jest to bardzo mało prawdopodobne. Szczególnie, że piszesz że wada u was występowała/-uje.
Wiem, że łatwo pisać, ale nic nie zostało stwierdzone a zamartwianie się dzidzi nie pomoże. Trzymam mocno kciuki za twoje maleństwo
Czytałam o tej przezierności i nawet jak w tym badaniu wyjdzie coś po za normą to jest tylko zwiększone ryzyko wystąpienia choroby, a co dopiero jak u ciebie było ok to raczej jest to bardzo mało prawdopodobne. Szczególnie, że piszesz że wada u was występowała/-uje.
Wiem, że łatwo pisać, ale nic nie zostało stwierdzone a zamartwianie się dzidzi nie pomoże. Trzymam mocno kciuki za twoje maleństwo
ptaszyna83
Fanka BB :)
Dzięki kochane 
Tylko jak człowiek zacznie czytać u ilu osób było ok a potem się okazało że to nie do końca tak to głowa mała. Dokładie takiej wady u nas w rodzinie nie było, ale miejmy nadzieje że tylko na wadzie serduszka się skończy.
Dziś ide do szpitala... mam nadzieje że nie na długo ale na tą chwilę nic nie wiem. Do przeczytania niebawem... i duużo zdrówka!!
Tylko jak człowiek zacznie czytać u ilu osób było ok a potem się okazało że to nie do końca tak to głowa mała. Dokładie takiej wady u nas w rodzinie nie było, ale miejmy nadzieje że tylko na wadzie serduszka się skończy.Dziś ide do szpitala... mam nadzieje że nie na długo ale na tą chwilę nic nie wiem. Do przeczytania niebawem... i duużo zdrówka!!
reklama
ptaszyna, wiem że łatwo mówić, ale poczytaj te statystyki, gdzie lekarze mówili że dziecko będzie chore a okazywało się zdrowe...
niestety tak naprawdę dopóki nie będziemy mieć naszych dzieci przy sobie, to nie będziemy wiedzieć czy są zdrowe - musimy mieć nadzieję, że tak będzie :-)
niestety tak naprawdę dopóki nie będziemy mieć naszych dzieci przy sobie, to nie będziemy wiedzieć czy są zdrowe - musimy mieć nadzieję, że tak będzie :-)
