reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Po Wczesnym Poronieniu - Kiedy Można Znowu Się Starać?

witaj Marta, ja na Twoim miejc tez bym sie zdecydowala na ta wizyteu innego lekarza nie ma co zwlekac, trzymaj sie ja po poronieniudostalam tylko jednej miesiaczki, nastepna bede miala dopiero w nastepnym roku:) jesli wszystko bedzie ok:) jutro moja kruszynkabedzie miala 4 tyg, na usg nie widac jej, ale juz dopadly mnie jakies bole i mam brac luteine i nospe i Tobie zycze zeby Ci sie wkrotce udalo :) buziaczki, duzo duzo zdrowka i napisz co lekarz Ci powiedzial:)
 
reklama
no witam Was
nie odzywalam sie wczesniej bo wizyta u tamtego nie wypalila bo za duzo ciezarowek mial i nie mogla mnie juz wpisac a wlasnie wczoraj bylam u tego co mnie skierowal do szpitala i dowiedzialam sie ze wszystko w porzadku i ze jak chce miec dziecko to mam juz zaczac brac kwas foliowy i zaczynac sie o kolejne malenstwo i mowil ze wszystko bedzie w porzadku i mam zapomniec o tym co sie stalo i dodal ze jeszcze urodzimy nie jedno dziecko albo nawet blizniaki ze mial juz takie pacjentki ktore tez pierwsza ciaze poronily a pozniej jak po malse kolejne poszly a troszke mnie zmarwil bo powiedzial ze jak bylam u niego wczesniej to obawial sie ze moglo dojsc do jakies choroby nie wiem co to moglo byc ale mowil ze cos z kosmowiki i ze to niebezpieczne ale po wynikach stwierdzil ze jego obawy nie potwierdzily sie i ze jest wszystko ok i tylko treba czekac i dodal ze nawet jak bede miala podejrzenia co do ciazy mam isc do niego i dostane zwolnienie ze wzgledu ze pracuje w takim miejscu gdzie nie da sie spokojnie pracowac bo niestety pracuje w sklepie a tam trzeba na drabine wejsc i podniesc cos ciezkiego i lepiej dmuchac na zimne wiec wiem u ktorego lekarza bede prowadzic nastepna ciaze facet troche starszy ale naprawde symaptyczny i nie ma przy nim zadnego skrepowania
malaczarna gratuluje i mam nadzieje ze wszystko sie uda jak byscie chcialy pogadac to macie moj nr gg zawsze mozna sie oderwac od codziennosci
pozdrawiam
gg 15518049
pozdrawiam i szcescia zycze
 
Cześć dziewczyny. Dołączam do wątku. Tak bardzo się cieszyłam, że w końcu jestem w ciąży. Chociaż moja Beta była dosyć niska to miałam nadzieję. Pierwsza Beta 17,31, po dwóch dniach 28,41, po niecałym tygodniu 116. potem przeziębienie i dwa dni później brązowy śluz. Następny wynik Bety 46, a to jest mój 38 d.c. Jeszcze nie byłam u lekarza, w środę mam powtórzyć Betę i w piątek wizyta. Czy to już po wszystkim? Czy prawdopodobny jest zabieg łyżeczkowania? Nie mam żadnych bóli. Plamię na brązowo do teraz. Czy lekarz podejmie się następnej IUI zaraz po poronieniu?
 
sony i jak ? Kurcze, nie powinna spadac beta w tak młodej ciazy.. coś jest nie tak .. Choć chciałąbym sie mylić. w mojej porzedniej ciazy , moj zarodek przestał sie rozwijac ale beta nadal rosła bo rozwijała sie sama kosówka. I musiałam czekac az beta zacznei spadac , wtedy by sygnał ze ciąza obumarła cała i lekarz umówił mnie na zabieg.
3maj sie :*
 
Beta spada pomału. Byłam na usg i ronię. Cały czas mi jakieś paskudztwa wylatują i boli mnie brzuch, ale lekarz mi powiedział, że nie będziemy robić zabiegu. Że to była ciąża biochemiczna. Plamienia mam już od soboty, ale dopiero dziś odstawiam Duphaston i zauważyłam też że już jest krew jak przy miesiączce, bo wcześniej była ciemno brązowa. Usg mi sprawiało ból straszny. W piątek również mam usg. Chciałabym podejść znów do inseminacji, ale pewnie lekarz mi nie pozwoli. Już na pierwszym usg w ciąży lekarce się nie podobało, bo nic nie było widać. Nie chciała mnie martwić i mówiła, że mam żyć jakbym nie była w ciąży, tylko że wszystkie testy wychodziły dodatnie.
Dolofka- ile czasu po poronieniu mogłaś się znów starać? jak miałaś zabieg to chyba z 3 miesiące?? Kurcze chyba bym wolała ominąć łyżeczkowanie.
 
Witajcie! JEstem tutaj calkiem swieza:)Wiec przedstrawie Wam moja historie.
21.09 zaczelam plamic,potem przemienilo sie to w krwawienie,ale nie tak duze jak miesiaczka:(NA wizycie u lekarza dostalam leteine 2x dziennie. Gin powiedzuial,ze on nie moze ciazy potwierdzic,bo to bardzo wczesnie(ost miesiaczka 12 sierpien!),widzi cos w macicy,ale malutki punkcik,ma 4 mm i za 2 tyg znow mam przyjsc,bo jesli bedzie sie to rozwijac,to juz cos bedzie widac. Nie maialm przy tym zadnych boli brzucha. Pozniej Zaczal mnie brzuch pobolewac brzuch bardziej,krwi chyba tez bylo wiecej. W gruncie rzeczy ja spanikowalam i pojechalismy do szpitala. Po usg i badaniu dowiedzialam sie,ze to bardzo wczesna ciaza,macica powiekszona.MAm lezec,wypoczywac i zeby krwawienie ustalo. I polecila mi zrobienie testu z krwi. Zrobilam bete,a przed poludniem poszlam do innego ginka,a ta poweidzial mi,ze macica nie jest powiekszona,ze ona w macicy ani w jajnikach nic nie widzi,ze ciazy nie ma:((((( Po 15 odebralam wyniki-potwierdzily ciaze!Bylam w szoku. Wynik 380,co odpowiada wg skali 4 lub poczatek 5 tc.Zrobilam test ciazowy kolejny i znow pozytywny!
Dziwewczyny jaki ja mialam mentlik w glowie. Byłam klebkiem nerwow.Co lekarz to inna opinia! JA juz sama nie wiedzialam co myslec. W Sr powtorzylam bete-spadal-134:((Wiec juz nie bylo nadzieii. Odplakalam swoje,przemeczylam sie. Same wiecie jak to boli,wiec nie bede sie rozpisywac...Na szczescie obylo sie bez czyszczenia,bo to ciaza biochemiczna. Jajniki w porzadku,starac mozna sie od razu,jesli chcemy-taka opinia dwoch lekarzy.
Wiec my tak czyu inaczej chcemy drugiego dziecka(bo mamy juz 2,5 letnia NAtalke).I chyba dla mnie najlepszym lekarstwem bedzie nowa ciaza! Jestem napalona na maxa i chcialabym juz byc w tej ciazy...No ale tak sie nie da....Obserwuje temp,szyjke sluz. Przy tamtych ciazach pomoglo i zaszlam za kazdym razem w pierwszej probie. Teraz tez mi sie tak marzy,ale nie wiem czy pojdzie tak gladko. DZis juz jakos 17 dc od krwawienia ,a temp dalej niska...A jak z Wami i Waszymi staraniami??
Dodajcie troche otuchy i nadzieii:)
 
Hej. U mnie też ciąża biochemiczna. Lekarz powiedział, że wszystko ok. Ale że moja beta podczas miesiączki wynosiła 30 to muszę jeden cykl odczekać. Pod koniec tygodnia znów na betę i ogólnie jakieś badanie p/c kardiolip. kl. IgG i IgM.
 
Sony,Ty tez ze slaska? Tak jak ja:)
I tez niestety ciaza biochemiczna, tak jak ja:(( JA nie sprawdzalam teraz bety czy spadla juz do 0,ale co tam...Przeciez musi iedys spasc:) Poki co jestem mega nastawiona na starania w tym mc,w przyszlym i jeszcze w nstepnym:) Moze sie uda! Przeciez kiedys musi,skoro juz 2 razy zaszlam w ciaze!
 
Pewnie że się uda. Ja miałam IUI i za pierwszym razem się udało, ale niestety nie utrzymałam. Teraz mam poczekać i znów IUI. Też bym chciała od razu podejść, ale muszę się lekarza słuchać. Lekarz mi powiedział, że odkąd pracuje w klinice to tylko 5 IUI udało się za pierwszym razem, więc u mnie to i tak duży sukces. Ana_83 ty zachodzisz naturalnie?
 
reklama
Do góry