reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

PNEUMOKOKI

reklama
Na meningo kosztuje 160zł i rzeczywiście podaje się tylko jedną dawkę.

Oczywiście i na pneumo i na meningo trzeba powtórzyć zdaje się po 5 lub 10 latach, ale to już po jednej dawce.
 
Jak widzę ceny tych szczepionek, co z wściekłością pytam: gdzie są pieniądze, które co miesiąc płacimy na służbę zdrowia?????????? MASAKRA!!!!
 
Jak widzę ceny tych szczepionek, co z wściekłością pytam: gdzie są pieniądze, które co miesiąc płacimy na służbę zdrowia?????????? MASAKRA!!!!


Fakt. Na meningokoki sie chyba zdecyduję, bo tylko jedna dawka, no i tańsze niż pneumo. Te drugie musimy jeszcze przedyskutować, czy nie poczekać te pół roku, aż Jaś skończy 2 latka, wtedy też wystarczyłaby jedna dawka. A z drugiej strony w końcu to bezpieczeństwo dzieciaczków jest najważniejsze. Sama nie wiem do końca, ile w tym jest rzeczywistej konieczności, a ile strachu napędzanego przez firmy farmaceutyczne. Wciąż mam mieszane uczucia.
 
ja szcepię jagodę na meningokoki, na pneumo niestety poczekam aż do ukończenia przez nią 2go roku życia, gdybym miała kasę szczepiłabym teraz,niestety prawie 1000zł znacznie przekracza moje mo żliwości finansowe, przynajmniej na chwilę obecną:wściekła/y:
 
A mi znowu rozbudziłyście wyobraźnię....

Jak na razie to postanowiłam, że z tymi szczepieniami poczekam, aż Młoda skończy 2 lata....
teraz i tak czeka nas ostatnia dawka skojarzonej
ale jak dojdę do pani dr to się zapytam co ona sądzi

Ale też się zastanawiam po co mi odciagają tyle kasy a jak przyjdzie co do czego to i tak musze płacić ze swoich...:dull:
 
my mieliśmy się teraz szczepić na meningo ale choroba wyskoczyła i trzeba poczekać a z pneumo czekamy do skończenia 2 latek
 
Sama nie wiem do końca, ile w tym jest rzeczywistej konieczności, a ile strachu napędzanego przez firmy farmaceutyczne. Wciąż mam mieszane uczucia.

Ja też się właśnie zastanawiam...:-(

Czasami cos ktoś puści w eter i ...zamieszanie.
To troche tak jak ze szczepieniem MMR. Przerażenie było tak wielkie z powodu róznych tekstów na internecie, że w ogóle bałyśmy sie szczepić. A już prawie wszystkie dzieciątka zaszczepione i na szczęście nic z czarnych wizji...
A ile było strachu?...

Dlatego też mam mieszane uczucia... I tak sobie myślę, że w końcu gdyby to były konieczne szczepienia, to przecież włączyliby je do kalendarza bez względu na koszty....Skoro szczepią na mniej groźne różyczki czy świnki.... A jak było zagrożenie (bodajże w Opolu?) to minister znalazł fundusze i szczepili
Ale może się myle? :confused:
 
reklama
My już szczepieniu na pneumo i meningo. 460zł poszło na stół... ale co tam, zdrowie nie ma ceny.

Podobno nie ma być skutków ubocznych, bo obie szczepionki są martwe.

Druga dawka pneumo po 8 sierpnia.
 
Do góry