reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

plotki wozkowo-kolezenskie i nie tylko....zapraszam sofik, gastone, gieo-ska i inne:)

reklama
no widzisz babcia pewnie wie co mowi :-) ale powiem ci ze moj vincent jest do tatusia podobny, wszyscy zreszta jednoglosnie to oswiadczyli a moje tesciowa stwierdzila ze on wcale nie wyglada jak W w dziecinstwie no i badz tu madry...
 
ja nie szczepie i nie bede :-) u mojego Olivera w szkole byly 3 przypadki H1N1 juz potwierdzone przez Stanowy Health Dept.dokladnie w jego klasie, po tym fakcie mlody mial jeden wieczor goraczke i przez trzy dni dosc mocno kaszlal, w zasadzie to nigdy jeszcze powaznie chory nie byl wiec go obserwowalam, pojawil sie tez lekki katar, bolala go glowa oraz inne objawy typowe dla tej grypy ale normalnie chodzil do szkoly, od kilku dni juz sladow nie ma po jakiejkolwiek chorobie. W domu nikt sie od niego nie zarazil. My jestesmy odporni bardzo specyficznie na wszelkie wirusy, nawet nie wiem czemu mam zawdzieczac takie twardoglowie.
 
reklama
No ja raczej tez jestem przeciw,tym bardziej ze moja siostra jest pielegniarka i ona mowi ze sie nie zaszczepi. No ale wyslalam ja do lekarzy po rade co oni na to a konkretniej co oni na to zeby zaszczepic dzieci....wiec odradzili i w dodatku oni tez nie zaszcepia swoich dzieci.... tylko ciagle chodzi mi po glowie ze w razie tfu ,tfu ,tfu, zachorowania i nie daj boze jakichs powiklan moglam jednak zaszczepic i ochronic(chociaz tez pewnosci nie ma) ale tez z drugiej strony te szczepionki wg mnie za bezpieczne nie sa i tez nie wiadomo co sie po nich moze wydazyc tym bardziej u dzieci....hm.....:confused:
 
Do góry