plotki wozkowo-kolezenskie i nie tylko....zapraszam sofik, gastone, gieo-ska i inne:)

[nina2201]

Aniam ja tez miałam cesarkę ale nie wiem czy chciałabym drugi raz bo dla mnie najgorsze było to, ze przez kilka godzin nóg nie czułam i cały czas myślałam, czy będę chodzić tak sobie coś wkręciłam strasznie to wspominam, a po cesarce nie jest tak kolorowo jak wszyscy myslą tydzień czasu ledwie chodziłam.

 

[aniam141]

Aniam ja tez miałam cesarkę ale nie wiem czy chciałabym drugi raz bo dla mnie najgorsze było to, ze przez kilka godzin nóg nie czułam i cały czas myślałam, czy będę chodzić tak sobie coś wkręciłam strasznie to wspominam, a po cesarce nie jest tak kolorowo jak wszyscy myslą tydzień czasu ledwie chodziłam.

A ja wręcz odwrotnie wstałam po 9 godzinach i już małego sama przebierałam bo mi sie we łbie ubzdurało że pewnie nikt się niem nie zajmował i pewnie ma kupe i wogóle jak panie zobaczyły że tak śmigam to mnie przeniosły na normalną sale . To wziełam z młodym ten wózek i łaziłam i łaziła po korytarzu ile sie dało . Bolało troszkę ale chyba rozłaziłam to co bolało i już było całkiem dobrze . Tylko na noc wziełam przeciwbólowy jakis zastrzyk żeby dobrze spać . Za 5 dni to już sama autem śmigałam Ja to taki terminator ;-)

 

[monika29]

od razu powiem ze kiye znam i ja tutaj do nas zaprosilam, wprawdzie zmartwila sie ze ma tylko jeden wozek ale doradzilam jej ze zawsze moze nadrobic. No i Oskarek urodzil sie w ten sam dzien co forumowa ciotka piekna data! To juz jest nas dwoje haha

O witam :-)
Mój mąż też jest z 1 kwietnia

 

[monika29]

A ja wręcz odwrotnie wstałam po 9 godzinach i już małego sama przebierałam bo mi sie we łbie ubzdurało że pewnie nikt się niem nie zajmował i pewnie ma kupe i wogóle jak panie zobaczyły że tak śmigam to mnie przeniosły na normalną sale . To wziełam z młodym ten wózek i łaziłam i łaziła po korytarzu ile sie dało . Bolało troszkę ale chyba rozłaziłam to co bolało i już było całkiem dobrze . Tylko na noc wziełam przeciwbólowy jakis zastrzyk żeby dobrze spać . Za 5 dni to już sama autem śmigałam Ja to taki terminator ;-)

To ja tak samo miałam Nawet piguły się dziwiły, że następnego dnia już śmigałam pod prysznic i po korytarzu z małym i tabletek nie chciałam przeciwbólowych :-) Dla mnie najgorzej było kłaść się i wstawać z tych paskudnych wysokich łóżek - wtedy trochę bolało
ale tak to ze swojej strony mogę cesarkę polecić ;-);-);-)

 

[Goska82]

witajcie laseczki:-)ja juz po wizycie i sprawa wyglada tak ze glowka wyczuwalna podczas badania i jest juz bardzo nisko oraz juz mam 2cm a nawet jak sie uprzec 3cm rozwarcia:-)Takze kochane lekarka nie daje mi szans na porod w listopadzie...obstawia ze do konca mca juz bede miec synusia kolo siebie:-)za tydz mam kolejna wizyte jak dotrwam:-)
w piatek ide do fryzjera zeby jakos wygladac:-)a zaraz zabieram sie za prasowanie i ukladanie w szafie ciuszkow malego..musze torbe dopakowac oraz naszykowac ciuszki na wyjscie:-)​

dziewczyny jakie ciuszki myslicie naszykowac na wyjscie ze szpitala malego..czy body z dlugim rekawem plus taka misiowata rozpinana bluza i polspiochy starcza oczywiscie mam tez taki cienki kombinezon i czapa i kocyk starczy??

Ale bombowe te buźki Gieoski

Buzki sa the best:-)

Jonathana w Polsce rodzilam, wszedzie gdzie zerkniesz na ciazowe strony czy poradniki wyraznie napisane jest ze niby potocznie sie mowi chodzimy w ciazy 40 tygodni ale normalnie przebiegajaca ciaza uznawana jest wtedy gdy trwa od 38 do 42 tygodni, dopiero wszystko ponad 42 tygodnie jest przenoszeniem. Ja urodzilam Jonathana i Olivera w 43 tygodniu. Vincent byl 37 tydzien sila sugestii chyba bo juz nie moglam dluzej tego wytrzymac:-) Mam swoje zdanie na temat zmuszania kobiet do stawiania sie w szpitalu niby 2 dni po terminie albo wywolywania porodu ale to juz odrebny temat

no widzisz co szpital to obyczaj...mojej tesciowej nie chcieli zrobic cc w 42tc przetrzymali tak malego ze jak juz zdecydowali sie na cc maly urodzil sie w zielonych wodach plodowych i niestety po dobie zmarl:-(
Patrycja a TY jak rodzilasJonathana w polsce nie mialas problemow z zarejestrowaniem takiego imienia??

Kup hurtem , wyslij do mnie a ja roześle dalej

Ja chce cesarkę miec a nie wiem czy będe miała bbuuuu

a czemu nie wiesz czy bedziesz miec cc??podobno jak miedzy jednym porodem cc a nastepnym jest mniej niz 2lata to i tak robia cc...a koniki to bylby biznes mysle:-)

Kochana mysle ze kazda z nas by chciala wziasc po jednym takim koniku jakby byla super cene na nie:-)

gie-oska a mnie się tam 5 listopada nawet podoba Możesz rodzić

Ja jesli bedę miała okazję być jeszcze raz w ciązy to chcę też rodzić naturalnie, jak Adę Sama czułam się jak nowonarodzona

Oj Ewelina ja juz watpie czy dotrwam do 5.11 po dzisiejszej wizycie:-)no ale gadanie gadaniem a zycie zyciem:-)pozyjemy zobaczymy:-)
a czemu piszesz jakbys miala okazje znowu byc w ciazy to co nie chcecie miec kolejnego bobaska??

Witam miłe panie
Jestem nową użytkowniczką, mam nadzieję że przyjmiecie mnie do grona szczęśliwych mamusiek

witaj!im nas wiecej tym lepiej:-)

Aniam ja tez miałam cesarkę ale nie wiem czy chciałabym drugi raz bo dla mnie najgorsze było to, ze przez kilka godzin nóg nie czułam i cały czas myślałam, czy będę chodzić tak sobie coś wkręciłam strasznie to wspominam, a po cesarce nie jest tak kolorowo jak wszyscy myslą tydzień czasu ledwie chodziłam.

A ja wręcz odwrotnie wstałam po 9 godzinach i już małego sama przebierałam bo mi sie we łbie ubzdurało że pewnie nikt się niem nie zajmował i pewnie ma kupe i wogóle jak panie zobaczyły że tak śmigam to mnie przeniosły na normalną sale . To wziełam z młodym ten wózek i łaziłam i łaziła po korytarzu ile sie dało . Bolało troszkę ale chyba rozłaziłam to co bolało i już było całkiem dobrze . Tylko na noc wziełam przeciwbólowy jakis zastrzyk żeby dobrze spać . Za 5 dni to już sama autem śmigałam Ja to taki terminator ;-)

ooo dwie cc i dwie rozne opinie...Aniu podziwiam Cie ze tak szybko wstalas po cc:-)Ja po normalnym ledwo sciagnelam sie z lozka po chyba 6-7godz...

To ja tak samo miałam Nawet piguły się dziwiły, że następnego dnia już śmigałam pod prysznic i po korytarzu z małym i tabletek nie chciałam przeciwbólowych :-) Dla mnie najgorzej było kłaść się i wstawać z tych paskudnych wysokich łóżek - wtedy trochę bolało
ale tak to ze swojej strony mogę cesarkę polecić ;-);-);-)

Monia to chyba bez roznicy czy cc czy sn porod..te lozka szpitalne sa masakryczne po obu porodach:-(ja tez mialam problem zeby z nich zlesc:-(

dziewczyny a ja mam takiego powera dzis ze hoho...zaraz sie biore za konczenie wyprawki i obawiam sie ze te prace moga sie zakonczyc porodem a ja musze jeszcze w pt isc do fryzjera:-)

Buziaki kochane babeczki!!

 

[Goska82]

aha czy takiemu malemu dziecku warto rajtuzy kupowac??bo przeciez bedzie zima..skarpetek mam pelno po Mai(na szczescie wszystkie biale i czarne a nie rozowe)a rajtuz mam tylko 1pare...doradzcie!!!

 

[Dusia08]

Mi sie nie wydaje ze takiemu malemu dziecku bendzie wygodnie w rajtuzach. Ja mojemu nigdy nie zakladalam rajtuz. No ale to tylko moja opinia.

Zycze szybkiego i szczesliwego rozwiazania :-)

 

[nina2201]

Goska pażdziernik to piękny miesiąc, zaraz urodzisz i będziesz mieć synusia koło siebiesuper
jak ja urodziłam w styczniu to jak wychodfzilismy mały miał body spiochy czapkę i kombinezon zimowy ale to wtedy był środek zimy teraz jest cieplej wiec to co masz uszykowane na pewno wystarczy.
a co do rajstopek to ja je wolałam bardziej niz spiochy bo maleństwa nie krepowały a zawsze mozna było ubrać jakieś spodenki i bluzeczkę na nie a na spiochy juz nie mozna jak bedziesz z małym zimą wychodzić to ci sie przydadzą

mam juz stelaz w domu bardzo ładnie wygląda jak nowy nic nie zniszczony a siedzisko zamówiłam jednak nowe czarne bo mi sie najbardziej podobało mam teraz czarny wózek i jest super.

 

[monika29]

witajcie laseczki:-)ja juz po wizycie i sprawa wyglada tak ze glowka wyczuwalna podczas badania i jest juz bardzo nisko oraz juz mam 2cm a nawet jak sie uprzec 3cm rozwarcia:-)Takze kochane lekarka nie daje mi szans na porod w listopadzie...obstawia ze do konca mca juz bede miec synusia kolo siebie:-)za tydz mam kolejna wizyte jak dotrwam:-)​

w piatek ide do fryzjera zeby jakos wygladac:-)a zaraz zabieram sie za prasowanie i ukladanie w szafie ciuszkow malego..musze torbe dopakowac oraz naszykowac ciuszki na wyjscie:-)​

dziewczyny jakie ciuszki myslicie naszykowac na wyjscie ze szpitala malego..czy body z dlugim rekawem plus taka misiowata rozpinana bluza i polspiochy starcza oczywiscie mam tez taki cienki kombinezon i czapa i kocyk starczy??

Kochana mysle ze kazda z nas by chciala wziasc po jednym takim koniku jakby byla super cene na nie:-)

dziewczyny a ja mam takiego powera dzis ze hoho...zaraz sie biore za konczenie wyprawki i obawiam sie ze te prace moga sie zakonczyc porodem a ja musze jeszcze w pt isc do fryzjera:-)

Buziaki kochane babeczki!!

No właśnie widzę, że po dobrych wiadomościach szalejesz ;-) To może łatwo i szybko ci pójdzie jak już masz rozwarcie -oby
Tylko patrzeć a lada chwila otrzymamy info o maleństwu

Ja myślę, że chyba lepiej jak maluszka ubierzesz w nie za gruby kombinezon, tak mi się wydaje, noworodki lubią ciepło. Ja w kwietniu ubrałam Gucia właśnie w cienki kombinezonik i pod spodem miał pajacyk, a było o wiele cieplej niż teraz.
Ja sama nienawidzę rajstop i mi się wydaje, że to one bardziej krępują - no ale to moje zdanie, Guciowi oczywiście też kupiłam i miał na sobie ale chyba nie był za bardzo szczęśliwy no ale cóż, przez jakieś kilka najbliższych lat nie będzie miał w tej sprawie za wiele do gadania

To otwieramy klub konikowy

 

[pawimi]

ale watek poruszylam ani cesarka hahaha:-) tak wogole to ja tez mam swietny humorek bo u nas dzis ma byc 21 stopni, juz teraz od ranca jest conajmniej z 15-16 !!!! dobrze ze nie wyciagalam jeszcze zimowych ciuchow...u mnie na polkach ciagle jeszcze na letniaka

A Ty to trzecie to już chyba wyplułas co ?

no i tu bys sie pomylila....
drugie wyplulam to fakt...ale trzecie to po dwoch dniach meczarni prawie na ulicy rodzilam (no moze nie do konca urodzilam na ulicy ale z gola dupa zrobilam pokaz haha a Vincent to do dzis wlasciwie nie wiem jakie ma miejsce urodzenia wpisane)

Aniam ja tez miałam cesarkę ale nie wiem czy chciałabym drugi raz bo dla mnie najgorsze było to, ze przez kilka godzin nóg nie czułam i cały czas myślałam, czy będę chodzić tak sobie coś wkręciłam strasznie to wspominam, a po cesarce nie jest tak kolorowo jak wszyscy myslą tydzień czasu ledwie chodziłam.

pamietam ta historie ze styczniowek nina

O witam :-)
Mój mąż też jest z 1 kwietnia

no to go pozdrow ode mnie juz nas troje jest w takim razie hihi

aha czy takiemu malemu dziecku warto rajtuzy kupowac??bo przeciez bedzie zima..skarpetek mam pelno po Mai(na szczescie wszystkie biale i czarne a nie rozowe)a rajtuz mam tylko 1pare...doradzcie!!!

gosia...nie pamietasz ze u nas nawet nie ma rajtuz dla chlopcow??
A wogole to takiego mega posta wywalilas ze az sie przestraszylam
Nie mialam problemu z nadaniem w Pl imienia...zarejestrowany jest pod Jonathan Bani. Moj eks go rejestrowal co prawda ale nie przypominam sobie zeby jakies schody mial. Generalnie to my juz zaraz wyjezdzalismy, Jonathan mial paszport robiony jak mial ledwie tydzien wiec moze dlatego nikt nam problemow nie stwarzal.
Jesli chodzi o rozwarcie to ja mialam rozwarcie na 3.5 cm od konca grudnia(jakos tak okres swiateczny) a Oliver urodzil sie 19 stycznia a prowadzilam bardzo aktywne zycie, do ostatniego praktycznie dnia pracowalam dojezdzajac w jedna strone okolo 65 km do Chicago Pamietam ze jak polozna mi powiedziala o tym rozwarciu to czulam sie jakbym miala juz zaraz rodzic haha, nawet moja kolezanka wspolniczka byla wtedy w Polsce i chciala wczesniej przerezerwowac bilet i wracac jak to uslyszala. W sumie kazalam jej zostac i wrocila 6 stycznia a ja dopiero 2 tygodnie pozniej rodzilam