Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ale mówisz o tym foteliku od 9-36kg 
mam go bardzo okazyjnie;-) lada jest troszkę bez sensu ale podobno z tym bardzo bezpiecznie
to mam o 2 lata strszy
wiec nie mam nawet tego... i wogole jest bardzo oddalony od drzwi bo z boku w mazdzie sa takie wypukłe boki i jak wpielam 2 fotelik Filipa(nosidlo) to ja sie ledwo do tylu mieszcze a mazda wcale nie jest tak mala
) u nas sa inne normy i inne foteliki, moj szescio i pol roczny oliver jezdzi ciagle zapiety pasem pieciopuntkowym (krzyzakiem) i ma fotelik przypiety latch'em czyli tutejszym isofixem, vincent natomiast jezdzi britaxem tylem do kierunku jazdy(ktory kosztowal mniej wiecej tyle co fotelik ani z bmw) i pojezdzi tylem jeszcze ze dwa lata conajmniej - takie jest moje zalozenie i najnowsza moda obecnie panujaca)) zdjecia fotelikow i dzieci juz wklejalam kiedys. wprawdzie jeszcze fioletowej budki nie mam ale czrwona tez jest ladniutka. Wrazenia, otoz na poczatek zapielam sobie zle podnozek i szural mi plastikiem prawie po ziemi a ja klelam ze sobie jakis zlom kupilam, pozniej madra polazlam do sklepu z wozkami i dopiero sie przyjrzalam jak to ma byc zaczepione....teraz juz jest wszystko OK. Wozeczek niezmiernie zgrabny, prowadzi sie doskonale, regulacja raczek, przekladane siedzisko, budka rewelacja - naciaga sie prawie do samych nozek, oparcie kladzie sie na plasko do spania, jedna reka sie sklada! Doslownie, naciskasz z boku lekko guziczek trzymajac raczke i wozek sam sie sklada....duzo lepiej niz w arii oh z peg perego ktora tez jedna reka sie sklada, ma dobre zawieszenie, wykonanie i material bardzo proste a jednoczenie luksusowe, niestety maly kosz na zakupy z glupim dostepem - tu aria go bije na leb i na szyje, waski w ramionach, ogolnie siedzisko baaaardzo waskie ale o dziwo dzieci chyba to lubia...juz czytalam o tym i matki pisza ze ich dzieci sa zadowolone i czuja sie komfortowo mimo tego waskiego siedzonka. Cos w tym musi byc....Relatywnie lekki, ma wygodna raczke do trzymania po zlozeniu. Na razie tyle....
Tylko ta cena - w Polsce ten wózek kosztuje 2300 zł (sam goły, ze tak powiem) Jak na spaceróke to dużo, o wiele za dużo jak dla mnie.
