reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

reklama
villa sylhę to najlepiej z rana odwiedzać bo potem emek przychodzi i wiesz dużo roboty tam mają przy dzieciach :)

Gadalam dziś z nią, dobrze się czuje, może niedlugo wyjdą :)
 
ona mam juz ustawione wszystko na popołudnie - inaczej nie dam rady, bo z Rafałem przecież nie wejdę. Ale nie przewiduję długich odwiedzin - dłuższe to jak już będą w domu, na spokojnie, poukładani czyli zakładam, że najpewniej najwcześniej w przyszłym roku...
 
Witam się.
Villa uściskaj Sylwie i bliźniaki od nas. A rano to pewnie i tak by Cię nie wpuscili, bo odwiedziny sa od 14 i położne z oddziału mogłyby Cię pogonić, albo na portierni nawet nie wpuścić.
Mam nadzię, że buuum i Ibuuum pójdzie jak najszybciej w odstawkę.

Franiowa
już niedługo... coraz bliżej... ;)
 
Tin dziękujemy - oj broił, broił dzisiaj do południa... ;-) A właściwie te zeby jego - już ich mam dość :baffled:
No ale przetrwamy :tak: W zasadzie mamy już na wierzchu dwie dolne jedynki i obie górne dwójki, górne jedynki puchną w oczach...
Ale za to w mieście już grzeczniutki jak aniołek i pogodny jak zawsze. A wieczorem umęczony niemiłosiernie :-( Miał problem z zaśnięciem, ale pominęłam mu kąpiel (może to był właśnie problem) i w końcu odpłynął.

Byliśmy u sylhi - Amelka jest cudowna. Kacperka nie widzieliśmy, ale ma się już dużo lepiej (ma zapalenie płucek). Ale sylha mówi, że braciszek rośnie jak na drożdżach i już zdrowo przegonił siostrzyczkę ;-)
 
Melduję, że żyję i jeszcze się na porodówkę nie wybieram :-D
Kamea to masz maniaka motoryzacji w domu :-D Dobrze, takie pasje od kołyski są najlepsze :-)
Villa niech wam ząbale szybko wychodzą :-) A zabawkami dla dużych dziewczynek to mnie rozbroiłaś :-D
Idę troszkę poleżeć, bo coś mi młodzian za bardzo dziś się pcha w dół, oj nie podoba mi się to :baffled:
 
Vill- my też przeżywamy ząbkową masakrę. Od dwóch dni daję Tomkowi czopki na noc, bo dziecko strasznie mi cierpiało. Jestem też na etapie wybierania fotelika do karmienia. Chyba zdecydujemy się na Caterero.
Mal, ciesz się chwilą. Ostatnia prosta przed Tobą. :) :)
Pozdrowienia dla sylhy i jej Maluszków. ;-)
 
Ahoj.
Piszemy z łóżeczka- M w środę zakatarzony latał, no i teraz dopada mnie :-( ale dzielnie walczę i nie mam zamiaru sie poddać żadnemu choróbsku.

Tin ja też zakupiłam caretero (na Reymonta obok szkoły i przystanku autobusowego - prawie przy samym 1-go Maja wchodzi się jakby w taką śłepą uliczkę i tam jest niedawno otwarty sklep z akcesoriami dla dzieci - stoją tam takowe w identycznej cenie jak na all); ogólnie jestem zadowolona, ale podejrzewam, że mogłam znaleźć lepsze (choćna pewno nie w tej cenie).
Rafałowi daję ibum - ale na szczęście nie ma potrzeby częśćiej niż raz na dzień (a dziś obyło się bez); czopek u nas to najwyżej na 2 minuty...
 
reklama
Dzięki, zatem podejdę tam sobie obejrzeć te foteliki. Czy Twój Rafałek też tak zapindala po domu? Tomek jeszcze nie raczkuje, ale próbuje. Natomiast nie wiedziałam, że pełzać można tak ekspresowo... :szok::baffled:
 
Do góry